owulacja a plamienie

1. vicki Dodane ponad rok temu,

   Re: owulacja a plamienie

   hej to jeszce raz ja
   chcialam dodac ze przez ostatnie 4 dni bylam w gorach a wiec zmienilam klimat, to tez moze miec wplyw prawda??? zaznaczam ze pierwszy raz mam takie plamienia stad nie jestem pewna co to tak naprawde jest..
   to tyle pa
   vicki

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: owulacja a plamienie

   sama nie mam, ale część dziewczyn podobno tak ma, szczęściary, a 17dc to całkiem prawdopodobny dzień na owu! gratulacje! ‘pracowaliście’ mam nadzieję ciężko, hihi (gratuluję z góry kreseczek)

   agapa
   [Zobacz stronę]

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: owulacja a plamienie

   pod koniec kwietania byłam biegiem w górach i też potem miałam plamienie w prawdopodobnym terminie ovu i ktoś mi powiedział że to mogło być właśnie ovu (też pierwszy raz miałam coś takiego), ale dra nie pytałam

   agapa
   [Zobacz stronę]

   Odpowiedz
4. Anonim Dodane ponad rok temu,

   ja tez

   niezly zbieg okolicznosci – ja jestem dzis w 14dc i dokladnie o to samo chcialam zapytac. u mnie plamienie jest szczatkowe, ale wczoraj pobolewaly mnie jajniki i mysle, ze to “to”. innych objawow niestety nie mam, wiec nie mam jak potwierdzic, zreszta nie prowadze szczegolowych obserwacji, ani nie robie testow owulacyjnych, wiec zdaje sie wylacznie na przyblizone dane. ale jestem niemal przekonana, ze to wlasnie daje o sobie znac moje ovu:)

   Sylvie

   Odpowiedz
5. vicki Dodane ponad rok temu,

   Re: owulacja a plamienie

   Boze dziewczyny!!! super, ze potwierdzacie moje skryte przypuszczenia… mam nadzieje, ze uda sie wszystko i zdazymy…. juz mowie o co chodzi. otoz w srode 21 m,oj maz leci do Stanow na 5-6 miesiecy chcielibysmy baaaaaaardzo aby teraz nam sie udalo… ja te widoczna owulacje traktuje jako znak z niebios, bylam na tej wycieczce wlasnie w czasie, kiedy zwyczajowo mam jajeczkowanie a tu specjalnie sie przesunelo do mojego powrotu do domu i w dodatku bardzo widac ta owulacje. wierze mocno, ze wszystko sie uda!!! trzymajcie za mnie kciuki bede wam relacjonowac przebieg wydarzen
   na razie paaaa
   vicki

   Odpowiedz
6. riiba Dodane ponad rok temu,

   Re: owulacja a plamienie

   Vickuniu!!! Trzymam mocno kciukasy, żeby to było TO i żeby “zaskoczyło”:-)

   Pozdrawiam i miłego przytulania:-)

   Odpowiedz
7. vicki Dodane ponad rok temu,

   Re: ja tez

   Sylvie!
   wykorzystajmy obie ten czas! bedziemy na biezaco informowac o swoim stanie ok? bylybysmy dokladnie w tym samym czasie w ciazy… trzymam za ciebie kciuki baaaaaardzo mocno! bedzie dobrze!!!
   pelna nadziei wiary i oczywiscie milosci tez
   vicki

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: owulacja a plamienie

   ściskam kłykcie
   moja koleżanka TEŻ zaciążyła przed kilkumiesięcznym wyjazdem swojego Męża, coś w tym jest

   agapa
   [Zobacz stronę]

   Odpowiedz
9. ciku Dodane ponad rok temu,

   Re: owulacja a plamienie

   To mi wyglada na zbyt duze plamienie jak na owulacje. Ja miewam czasami ale wyglada to tylko jak podbarwiony krwia sluz na rozowo. A brunatne?? Troche nie za bardzo. Chociaz moze nie wiem o wszystkim…. A moze ci sie rozpoczyna okres? Ciekawa jestem jak to sie skonczy. Informuj nas please.

   Ciku
   wykresik

   Odpowiedz
10. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: ja tez

    Vicki! bede Ci dawala znac jak sie rozwija u mnie sytuacja. Ja dopiero dzisiaj zaczynam “pracowac”, bo wczesniej nie mielismy z mezem okazji, ale mam nadzieje, ze jeszcze uda sie cos w tym cyklu zmajstrowac. Bo wiesz, nie jestem tak na 100% pewna czy to juz ten moment. Tak jak Ci pisalam, nie mam zadnych innych objawow (np. sluz zupelnie nie ten).

    Byloby super gdyb sie udalo w tym samym momencie:) tez trzymam za Ciebie kciuki, caluski!

    Sylvie

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: owulacja a plamienie