owulacja- pomozcie bo zwariuje

Sluchajcie, ja juz zupelnie zglupialam. Od 13 dc robie codziennie test owulacyjny. Dzis jest 17 dc, zrobilam piaty test z kolei i wynik (jak w poprzednich) negatywny. Problem polega na tym, ze dzisiaj juz chyba z pol dnia czuje bol owulacyjny, na pewno nie pomylilam go z zadnym innym, bo jest u mnie bardzo charakterystyczny. Wiec o co chodzi??? Jesli czuje ten bol, dlaczego test nie wskazuje na owulacje?? Dodam jeszcze, ze w poprzednim miesiacu ten bol czulam rowniez w 17 dc, tak jak teraz, dlugosc poprzedniego cyklu- 31 dni.
Podobno bol owulacyjny jest wywolany minkroskopijnym krwawieniem z peknietego pecherzyka jajnikowego, ktory podraznia otrzewna. Jesli tak, cos jest nie tak, tylko nie wiem z czym. Testy, ktorych uzywam sa bardzo dobre, profesjonalne, uzywane przez lekarzy. RObie codziennie o tej samej porze, dokladnie przestrzegam instrukcji. O co chodzi??
Pobuszowalam troche w internecie i znalazlam kolejne wytlumaczenie pochodzenia bolu jajnikowego: moze byc powodowany rozciaganiem scian jajnika. Jednak nic mi to nie wyjasnilo. Pozytywny test owulacyjny wskazuje na to, ze owulacja wystapi w ciagu 24-36 godzin. Czyli co- mam liczyc na to, ze jutrzejszy test wyjdzie pozytywny, a mnie boli jajnik, bo sie rozciaga??? Sorry, ale cos mi tu sie nie zgadza- to co, on sie ( w najlepszym wypadku!!) bedzie jeszcze rozciagal przez 2 dni???
Dziewczyny, pomozcie, bo mnie krew juz zalewa. O co tu w ogole chodzi? Myslalam, ze mnie boli, bo wlasnie mam owulacje. co jest????

monika
2 cykl staran

Edited by moni75 on 2004/03/04 01:50.

17 odpowiedzi na pytanie: owulacja- pomozcie bo zwariuje

  1. Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

    Ostatnio myszkowałam i szukałam informacji o testach owulacyjnych.Znalazłam duzo informacji o testach ClearPlan, i poczytałam opinie kobiet które je stosowały a także inne testy i u ponad60% kobiet one sie nie zgadzały z tym co wykazywało USG,takze one bywaja zawodne ja tez chciałam z nich kirzystac ale po poczytaniu tych postow zrezygnowalam.Lepiej zdaj sie na pomiar terperaturki i obserwacje sluzu. Moim zdaniem na te testy szkoda pieniędzy.

    • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

      Hej moni
      Z tym bólem to cholerka różnie bywa….
      Zawsze miałam cykle 30-31. ZAWSZE. I zawsze 17dc czułam ból – i dwa tygodnie później – @ JAK W ZEGARKU. Na tych obliczeniach bazowałamprzez kilka lat (bez innej antykoncepcji, i,,miałam rację” (patrz nie zaszłam w ciążę w liceum
      Problemy zaczęły się w momencie rozpoczęcia starań o dzidzię. Nadal cylke 30-31, ale….raz zabrakło bólu, raz śluzu, i wszystko się poprzestawiało….robiłam testy owu – 17dc piękne grube krechy ale znów małpa w terminie…zwaariować można, Później cykl monitorowany…10dc pęcherzyk 13mm, 14dc brak oznak owu
      A jednak była, bo w ciąży jestem
      Ale dużo wcześniej, kiedy się jej nie spodziewaliśmy, i przytulanko było spontaniczne…..
      Tu niestety psychika płata najróżniejsze figle i nie ma,, złotej rady”
      Może na usg byłoby widać, czy miałaś owu czy nie bo ból nie zawsze musi świadczyć o owu…..

      pozdrawiam i życzę powodzenia

      GOSIA i

      • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

        Ja popieram słowa Marci…

        Moja przyjaciółka przez pół roku z aptekarską starannośicą korzystała z testów owulacyjnych.
        Miała takie “przypadki”, że testy pokazywały jej brak owulacji w ciągu całego miesiąca – co była w stanie zrozumieć, natomiast w kolejnym miesiącu ovulację miała co drugi dzień (sic !!!)

        Dodam, że w miesiącu, w którym test absolutnie wykluczał ewentualną ovu, przyjaciółka zaszła w ciążę (!!!)

        U niej to absolutnie nie działało…

        Orange

        Zaczynamy od kwietnia 🙂

        • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

          Widzę że jedziemy na tym samym wózku….
          Ja też robię testy ovu od 4 dni i ciągle mi mówi “jeszcze nie teraz” – a wtorkowy pęcherzyk miał już 17 mm ! No to ja przepraszam ale kiedy jak nie teraz?!?!
          Idę dzisiaj na monitoring…. dam znać jak poszło…..
          Pozdrawiam

          Miyu
          + moja tempka
          [Zobacz stronę]

          • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

            w zasadzie dobra wiadomość 😉 wygląda na to że oszczędzę 100 zł miesięcznie hehe 😉 czyli będę do przodu 1200 zł rocznie 😉
            Pozdrawiam

            Miyu
            + moja tempka
            [Zobacz stronę]

            • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

              Myiu,

              Pewnie, że dobra, lepiej sobie za te pieniążki pojechac na upojny urlopik nad Bałtyk albo do Zakopca.

              Z tego co słyszę, jest to skuteczniejsza i przyjemniejsza metoda na złapanie bociana 🙂

              Pozdrawiam, Orangetka

              Zaczynamy od kwietnia 🙂

              • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                U mnie pęcherzyk w 15 d.c. miał 22,5 mm, w 17 d.c. 25 mm, a w 18 d.c. juz go nie było, co potwierdziło się na wykresie (porównaj sobie). Także ovu może być również tak późno. Ale podobno to nie dobrze, bo jak stwierdził dwa dni temu mój gin – “on może już być za stary i nie zdolny do zapłodnienia.” Więc w tym cyklu biore clo, aby przyspieszyć wzrost.

                pozdrawiam,
                Kryśka (5 cykl starań)
                [Zobacz stronę]

                • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                  U mnie testy ovu działają poprawnie. Dwie kreski ładnie zgrywają się z temperaturą i bólem ovu. W tym miesiącu będę również robiła USG, więc będę miała naoczne potwierdzenie.

                  Pozdrawiam,

                  Jade
                  Aniołek 03.09.2003
                  [Zobacz stronę]

                  • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                    Gdy robilam test owu pokryl mi sie wynik wraz z wykresem. Natomiast mialam raz miec´siac gdzie bol charakterytyczny dla owu narastal ale owu nie bylo widac na wykresie. Moze warto pobadac hormonki i zrobic monitoring

                    wiesiolek.HormeelS.witB.E

                    • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                      Naprawdę mam niezłe doświadczenie w testach owulacyjnych. U mnie idealnie się zgrały testy z owulacją i monitoringiem. Można sobie popatrzeć na stronach FF, że dużo kobiet zaciążonych używało i z dobrym efektem.
                      Sytuacja, która wystąpiła u ciebie może oznaczać, że owulacja niestety nie jest prawidłowa tzn. masz ciut za mały pik LH, może być ból owulacyjny ale niestety przez pik upośledzi się faza lutealna i będzie za niski progesteron.
                      Druga sprawa czy zawsze przestrzegasz warunku nie picia przez 2 godziny wcześniej? Test trzeba wykonywac między godziną 10 a 18.
                      Są osoby, które nie powinny korzystać z testów owulacyjnych np. z PCO, lub podwyższonym LH, tak mogło być w przypadku koleżanki Orange co nie wyklucza możliwości zajścia w ciążę.
                      Oczywiście zawsze jest możliwość, że coś z testami nie tak, ale ja kiedyś też tak twierdziłam i okazało się, że mam hiperprolaktynemię a jajeczko w momencie kiedy wydawało mi się, że mam owulację miało 9 mm.
                      Co do bólu jajnika to nie jest to ból, który występuje przy pękaniu jajeczka. U niektórych kobiet ból pojawia się 2 dni przed, u niektórych w trakcie, u niektórych po tak jak u mnie.

                      Polecam:

                      • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                        Jade,Aga HH, Analityku
                        W związku z powyzszym mam pytanie, jakie testy, obecne na polskim rynku polecałybyscie?

                        Pozdrawiam mocno i serdecznie,
                        O.

                        Zaczynamy od kwietnia 🙂

                        • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                          Ja niestety nie pomogę używałam amerykańskich 🙁 i takie mam w ofercie, polskich nie próbowałam ze względu na cenę (kilka razy droższe) i mniejszą czułość. Mam tylko doświadczenia z polskimi ciążowymi

                          Polecam LH, HCG:

                          • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                            A ja zwracam honor swojemu testowi 😉 Zwie się “clear plan” – dałam za niego ok 80 zł. Dzisiaj zadziałał 🙂 Najbliższe dni pokażą czy słusznie 😉
                            Buźka 🙂

                            Miyu
                            + moja tempka
                            [Zobacz stronę]

                            • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                              ja bym w takim razie dala sobie spokoj z poleganiem na bolach i testach i przeszla sie na monitoring cyklu. To, ze jest bol “owulacyjny” nie oznacza, ze jest owulacja. Ja co miesiac w polowie cyklu czuje bol jajnikow, a od roku owulacji nie mialam. Najlepiej byloby oznaczyc hormony i sprawdzic obraz na USG. A tak naprawde jedynym potwierdzeniem prawidlowo odbytej owulacji jest…ciaza….

                              Sylvie

                              • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                                Miyu, ja bardzo się ucieszyłam z tej wieści:) Mam nadzieję, że u innych też zadziałają. Czyli do pracy i może chłop będzie 😉

                                Polecam LH, HCG:

                                • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                                  jestem kompletnie zielona jesli chodzi o testy, cykle, temp, jak nazywaja się te testy owulacyjnje, ile kosztują? w aptekach? z góry dzięki za info, pozdrawiam

                                  Iwka 🙂

                                  • Re: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                                    Testy ovu wykrywają ovu na 12-36 godzin przed ovu co pozwala zaplanować sobie romantyczną kolację z przytulankiem 😉 Ja użyłam czegoś takiego po raz pierwszy w tym cyklu – jest to coś podobnego do testów ciążowych, bada wzrost homonu LH przed ovu. Kupiłam to to w aptece za ok 80 zł, firmy ClearPlan (5 testów w opakowaniu). Ot kolejna pomocna rzecz w starankach 😉
                                    Pozdrawiam 🙂

                                    Miyu
                                    + moja tempka
                                    [Zobacz stronę]

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: owulacja- pomozcie bo zwariuje

                                    Dodaj komentarz

                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo