Cześć dziewczyny!
dawno mnie tu nie było… siedziałam cichutko i działałam, potem wyjechałam, no ale już jestem i wpadłam do Was podzielić się dobrą nowiną. Zawsze zastanawiałam się jak to kiedyś napiszę… po prostu… UDAŁO SIĘ!
W kwietniu zabrałam mrozaki, które zostały po nieduanym styczniowym ICSI. W 11 dpt beta wyniosła 140 !!!!!!!
W przyszłym tygodniu idę na wizytę. Jeszcze do końca nie wierzę w ten cud, tak się boję, czy wszystko jest dobrze..
Trzymam za Was mocno kciuki, bambamku, kaja, specjalne całusy dla Was.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: pamiętacie mnie?:)
Re: pamiętacie mnie?:)
GRATULACJE i teraz spokojnych miesiecy
Suminka + Rybka
Re: pamiętacie mnie?:)
Z całego serca gratuluję!!! Życzę dużo zdrowia i spokoju!
ELA – MAMA MALWINKI
Re: pamiętacie mnie?:)
dziękuję dziewczyny.
byłam na pierwszym usg, to dopiero 6 tydzien, a juz widzialam pulsujące serduszko!!!
polecam Wam warszawski Invimed. są kochani.
i bede tu wpadac i wam kibicowac po cichu, aż każdej z Was się uda!
Re: pamiętacie mnie?:)
suuuuuuper! bardzo się cieszymy!
dbaj o Was
Re: pamiętacie mnie?:)
To rzeczywiście szybko juz zobaczyłas serduszko! Super:) Dbaj osiebie, teraz już żyjesz dla pewnej malutkiej istotki 🙂
Re: pamiętacie mnie?:)
moje wielkie, wielgaśne gratulacje :))
…i znowu mam okazję popłakac sobie…. dzieki Ci za to… (bo ja zawsze wyje, kiedy sie udaje)
Dbaj o siebie i kruszynkę… spokojnej ciaży.
Karola [Zobacz stronę]
Re: pamiętacie mnie?:)
dziekuje Wam dziewczyny za mile slowa.
nie jest lekko, spedzilam 10 dni w szpitalu, bo kosmówka sie odwarstwiła, krwawiłam, to był początek poronienia, ale ciąża rozwija się prawidłowo, to jest połowa 8 tygodnia, nie krwawie, nie plamie, ale musze sie bardzo oszczedzac. strach jest nie do opisania…
trzymajcie kciuki, prosze.
wierze, ze wszystko bedzie dobrze.
Re: pamiętacie mnie?:)
po prostu bardzo dbaj o siebie i najlepiej leż plackiem. No i wydawaj rozporzadzenia: “Proszę podać mi lody”, “prosze kupic mi nowy, tylko ladny i koronkowy biustonosz, bo wszystkie są za małe”…. itp.
Ja wiem, że się boisz, ale przecież krwawienie zostało opanowane, więc musi być dobrze…. tylko naprawde oszczędzaj się. A jak będziesz juz miała dosyć, to sobie powtarzaj, że to przeciez dla dzidziusia:)
Cium
Karola [Zobacz stronę]
Re: pamiętacie mnie?:)
Mallorka, podpisuję się obiema rękami i nogami pod słowami karolakoj: LEż PLACKIEM i DBAJ O SIEBIE. Będzie dobrze, bo my tu wszystkie bardzo mocno ściskamy za was kciuki.
A może byś tak nas w zamian troszkę podkarmiła wiruskami?
Re: pamiętacie mnie?:)
Wrrr aż mi dreszczyk przeszedł. Ale dobrze że już wszystko się uspokoiło. Uważaj na siebie i maluszka. Ja cały czas śledze Twoje zmagania.
mam do Ciebie jednak serię pytań dotyczących transferu mrozaczków. Czy mogłabyś mi opisać jak wyglądają przygotowania do takiego transferu? Czego mogę się spodziewać? Pomału szykuję się do niego ale to na razie 9 dc i 3,5 mm endo i żaden pęcherzyk nie przekroczył 10 mm. Martwię się że w tym cyklu nic z tego nie będzie. Niedługo idę na kolejne usg i zobaczę. Prosze o wskazówki i oczywiście garść wirusków ciążowych bo ostatnio jakiś ze mnie łakomczuch sie zrobił…
Motylek i aniołek 05.08.2006
Re: pamiętacie mnie?:)
mallorca uffffffffffff proszę odpoczywaj. Przytulam mocno
motylku czekam na Twoją wiadomość o 2 kreskach, niech eskimoski znajdą u Ciebie ciepełko na całe 9 miesięcy
Re: pamiętacie mnie?:)
mallorca dużo odpoczywaj, oszczędzaj się i dbaj o maluszka, co tam ja piszę Ty dobrze wiesz że tak trzeba….
Dużo zdrówka i więcej niech nie będzie takich przeżyć !! Całuski dla Ciebie i Maluszka
Re: pamiętacie mnie?:)
mallorca tzryammkciuki, tylko odpoczywaj a napewno będzie dobrze!
Re: pamiętacie mnie?:)
Nie martw się (łatwo powiedzieć), bardzo często są plamienia w ciąży, a potem się dzidziuki donasza i rodza sięz 4 kg na finiszu 🙂 Wszystko będzie dobrze, rozpieszczaj się maksymalnie, leż ile chcesz a na pewno będzie brzuchatek sobie rósł i zanim sie obejrzysz a ci się drugi trymestr zacznie 🙂
motylku
Transfer mrozaczków może odbywać się na kilka sposobów: 1. na cyklu naturalnym: mrozaki są podawane po pęknięciu pęcherzyka, 2. na cyklu stymulkowanym, po pęknięciu po podaniu pregnylu/ovitrelle, 3. na cyklu bezowulacyjnym, wtedy podaje się estrogeny na wzrost endometrium od początku cyklu, nie ma owulacji i podaje się mrozaki kiedy endometrium osiągnie odpowiedni rozmiar (ok. 10-12 mm chyba). Ja miałam tę trzecią opcję. Najważniejsze przy podaniu zardoków jest enodometrium, nie warto robić zabiegu jak jest cienkie, bo zarodki się nie zagnieżdzą.
ja miałam podane 3 dobrej klasy mrozaki.
jeśli masz jeszcze pytania, pisz.
i garść wirusków specjalnie dla ciebie: ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
łap!
wiruski
dziewczyny, dziękuję Wam.
i wirsuki dla wszystkich oczekujących:
łapcie ile się da!
Re: wiruski
Dzięki mallorca, pychactwo.
Re: motylku
Dziękuję ci mallorca za informację. Dzisiaj byłam u gina i w piętek znowu idę. Wszystko zmierza w dobrym kierunku ale zobaczymy. Łykam wiruski zachłannie bo mam na nie ogromny apetyt… Mniam 🙂
Motylek i aniołek 05.08.2006
Znasz odpowiedź na pytanie: pamiętacie mnie?:)