Polecam te pieluszki dla dzieci uczących się korzystania z nocnika. Największa ich zaletą jest zakładanie i zdejmowanie, które trwa 5 sekund. Nie trzeba dziecka kłaść, żeby równo zapiąć rzepy, albo gimnastykować się przy machających rączkach gotowych tylko na to, by te rzepy poodpinać.
Zakłada się je jak majteczki i mimo, ze moja Mela szczupła, są na nią dobre.
Nawet gdy w pieluszce jest kupka nie stanowi to problemu, bo boczki pieluszki łatwo sie rozrywa i można pieluszkę ściągnąć tradycyjnie.
Cena jest wysoka niestety…. ale ja już tak znielubiłam szarpaninę przy przewijaniu, że przez jakiś czas będę ich używać, z nadzieją, na szybką naukę nocnika.
Pozdrawiam.
5 odpowiedzi na pytanie: Pampers Let’s go!
potwierdzam 🙂
tylko dodam, że te boczki nie są aż tak bardzo odporne na samodzielne zakładanie przez malucha 😉
ale warto kupić i korzystać!
Ja wprawdzie nie kupiłam nigdy LET’s go bo moja Coreczka doslownie z dnia na dzien zaczela korzystac z nocnika ale kupilam na noc pieluchomajtki babydream made in rossmann. Swietne. Cena okolo 22 zl za 20 szt.
ano super są tylko ta cena 🙁
Popieram! Szkoda kasy na pampersa – te są świetne. Mieliśmy ze 2 czy 3 paczki i to jest rewelacja – szczególnie na początku nocnikowania 🙂
ja te let’s go kupiłam za 25 zł a było coś 18 sztuk, więc dość podobna cena.
ALe pieluchomajtki zobaczę, choć mi bardziej chodzi o to by mi Mela nie zdejmowała pampersa i kupy nie robiła byle gdzie, a Olaf za nią się tą kupa nie bawił.
Ale nocnikowanie- to dopiero marzenie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Pampers Let’s go!