może to będzie nie na temat ale chyba zastrzele mojego męża.
tak bardzo byłam z niego dumna jak 31.12.2002 wypalił ostatniego papierosa i powiedział, że to koniec.
dzisiaj odkryłam, że pod wymówką wyjścia do piwnicy celem przygotowania wędek na zimę itd – wypalił papierosa.
poczułam – jego rzeczy śmierdziały fuj.
a on kłamał że nie palił.
naprawde długo czekamy na dziecko i nic jak do tej pory.
parametry jego nasienia nie za ciekawe – mało ruchliwych.
a on wziął się za nałog.
ręce mi opadły.
w czwartek najprawdopodobnie inseminacja – pierwsza.
a on sie inhaluje
zaraz wybuchnę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Aga
4 odpowiedzi na pytanie: PAPIEROSKI
Re: PAPIEROSKI
rzucilam..fajki..jakis..czas..temu..ii..zapalilam..teraz..5..listopada..znow:(
to..straszny.. Nalog!:(
czas..mi..znow..zerwac..z.. Nalogiem!:)
Zuzanna
Re: PAPIEROSKI
Hej,
Powiedz mu jaki masz do tego stosunek. Nałóg jest okropny, sama paliłam i często wraca się do niego w stresie.
Mój mąż (też kiepskie nasienie) rzucił dla dobra sprawy.
Ale potem jak nam się trochę pokomplikowało w życiu i był stres zaczął palić.
Trzymaj się
Agnes
Re: PAPIEROSKI
ja wogóle nie palę, kiedyś sobie troszkę popalałam, ale cholernie się czułam i skończyłam z tym, a mój luby pali ale bardzo mało (ostatnio) jakieś dwa papieoski dziennie a czsami to wogóle, POZDRWAWIAM
JOVI_(przerwa do stycznia )
w styczniu napewno się uda!!!!!!
Re: PAPIEROSKI
Aga…
Rozumiem Twoją złość ale nie powinnaś się denerwować.. poza tym wiesz co? a może on się bardzo denerwuje??
Nie usprawiedliwiam go ale jak raz na jakiś czas zapali to może żeby rozładować stres…słyszałam, że stres działa gorzej na plemniczki niż kilka papierosków…
A jak już wam się uda (na pewno tym razem) to i tak pewnie rzuci dla bobaska :-))
Trzymam kciuki,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Znasz odpowiedź na pytanie: PAPIEROSKI