chyba kupimy sobie nimfę
mieliśmy tydzień 2 papużki faliste w domu na przechowaniu i wpadlismy na pomysł kupić sobie papużkę.chyba padło na nimfę….
w życiu nie miałam papugi(inne ptaszki owszem) i wydawało mi się że są hałaśliwe i niekontaktowe… po tygodniu obcowania z falistymi zmieniłam zdanie…. a jak pooglądalam filmiki na yt z udziałem oswojonych nimf to padłam z wrażenia….
marcin zadowolony,obserwował sobie flirtująca parkę i bardzo mu się podobało “coś żywego w domu ” bo nigdy nie miał….
nie przejawiał alergii (choć pewnie tydzień to za mało żeby zareagował…) ale jak nie spróbuje to się nie przekonam…..
macie jakieś doświadczenie w hodowli nimfy?
ogólnie wiem ze obowiązki, sprzątanie klatki,fruwające piórka itp… Ale jak się “żyje” z nimfą pod jednym dachem??
to mnie rozbroiło :
[Zobacz stronę]
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: papuga nimfa…..
Sliczny ten Wasz Pan Baltazar 🙂
dziękuje:)
świetny jest…. Nawet teraz szybuje nad moją głową i kombinuje jakby wylądować:) niezmordowany jest w swoich poczynaniach:) od samego rana szaleje z małymi przerwami na jedzonko….chyba jutro bedzie zawiedziony bo nie będzie nas w domu do 18.30 i będzie siedział nie dość że w klatce to jeszcze sam w domu…. Ale co zrobić,musi się nauczyć:)
Moj byl nie oswajalny…..diabli wiedza ile mial lat czy miesiecy i jak byl traktowany przez poprzedniego wlasciciela…..dzik okropny od pierwszej chwili (rzucal sie na mnie jak mu jesc dawalam )…moja tesciowa pracuje z nim od wrzesnia i nie wychodzi z klatki i syczy na nia….. Nie lubi sprzatania i podchodzenia do klatki….. Najlepiej mu jak nikt nie wchodzi do pokoju
Ale ten wasz super jest…..zazdroszcze.sasiadka ma dwie i spia z nia w lozku i caly dzien nosi je na ramieniu 🙂 tylko jej meza nie lubia 🙂 zazdrosnice 🙂
I jak zniósł cały dzień samotności?
nawet dobrze:) trochę bałaganu w klatce narobił (obok też),widać sie szamotał ale jak wróciliśmy to spał sobie napuszony i pofruwał od razu jak go wypuściliśmy.dziś tez siedział do 18.30 w klatce….musi się uczyć,ferie wiecznie nie trwają…
Czyli dobrze Wam idzie – oby tak dalej
….to musi być samiczka…..
….sadząc po zamiłowaniu do błyskotek:)
ja obstawiałabym raczej, ze jego matka zagapiła się na jakiegoś Pana Sroka :)…. mój też lubi błyskotki,… a gdyby tylko umiał szczekać to by szczekał, a póki to to drze się najpotężniejszymi decybelami w momencie kiedy pies szczeka, nikt nie wejdzie do domu niepostrzeżenie 😉
Pozdrówki 🙂
HEHE ma coś ze sroczki:) czy guzik czy zatrzask,wszystko skubie…
czytam właśnie jedno z papuzich forów, zalogowałam sie nawet i nie chcą mi tam uwierzyć że Baltazar ma 2,5 m-ca….twierdza że wygląda na starszego ptaka…sama nie wiem,wierze hodowcy
Nie znam się – ale ja tez nie wygladam na 34 – tylko młodziej może Pan B. tez tak ma tyle że w drugą strone 😉
dokładnie mam to samo…. Niby 36 na blacie….o boszszszszszeeeee 36….. Nawet sie nie zorientowałam że juz mam tyle…
co do Baltazara to ja się nie znam na ptakach a na forum siedzą jacyś fanatycy i tak stwierdzili:):)
eee tam, czy to ważne ile ptak ma??? wazne że wiesz kiedy się wykluł i kiedy mu torta naszykować,…. ale sądząc z tempa w jakim się oswaja to jest bardzo młody 🙂
Pozdrówki 🙂
właśnie tez tak myślę, na forum piszą że roczny ptak po kilku miesiącach dopiero je z reki,po roku pozwala się dotknąć…. a nasz B.w zasadzie od początku,chyba od 4 dnia pobytu już siedział na ręce:) teraz czasami nie można sie go “pozbyć” bo ciągle chce na głowie albo na ramieniu siedzieć:)
nie przejmuje się opiniami na forum,tak to już jest że wszechwiedzący tam są
Może standartowy egzemplarz tak ma – Pan B. jest wyjatkowo uzdolniony i już 😉
Super zdjęcia
🙂 Bardzo ładny!!!
miałam kiedyś Nimfę, jako dziecko 🙂
był strasznie fajny i też ładnie się dał oswoić 🙂
naśladował różne dźwięki, m.in. dźwięk telefonu, czym nieraz nas nabrał..
Któregoś dnia, mój tato otworzył na szeroko balkon i Kubuś….
pofrunął w świat
biegałam jak oszalała z kumpelą po całym osiedlu nawołując go i nic 🙁
następnego dnia… przyfrunął na parapet do sąsiadów piętro wyżej, poszłam po niego, wskoczył na rękę i wróciliśmy do domu 🙂 taki był mądrala 🙂
zazdrość mnie zżera 🙁
cudny Baltazar
Antoni jest też piękny
poczekam do marca kwietnia i może wreszcie będę miała swojego Chestera
w taki razie mój Antek to też uzdolniony wyjątkowo :P… myślę, że im młodszy tym łatwiej i szybciej, znacznie szybciej się go oswaja 🙂
Pozdrówki 🙂
jejku, zupełnie jak mój Antoni :D… to nie powinny być papugi nimfy tylko ptasiuchy łasiuchy, tak się łaszą jak koty czy psy, aż trudno uwierzyć 😀
Pozdrówki 🙂
może założymy nowy dział na forum: OCZEKUJĄCY NA SWOJA PAPUGĘ NIMFĘ
….
a na obecną chwilę, czekamy na Chestera 😀
Pozdrówki 🙂
już go lubię:D
Znasz odpowiedź na pytanie: papuga nimfa…..