Paróweczki i inne nowości, kiedy?

moj synek skonczyl 6 mieisecy jest duzy jak na 9. Nie chce obiadkow gotowanych przeze mnie lub ze sloiczka.Zastanawiam sie czy po prostu nie dawax mu juz naszych obiadkow ale nie przyprawionych.Je serki bakusie danonki nic mu nie jest.chce wprowadzic nowe rzeczy co dawac?

Maga

Edited by maganana on 2006/10/25 20:02.

18 odpowiedzi na pytanie: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

  1. Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

    Paróweczki to po roku dopiero:) Bakusie daję małemu od tygodnia. Wcześnie zaczęłaś, dajesz synkowi więcej niż powinien dostawać półroczny bobas. Lepiej juz nic nie dodawaj. Po co się tak spieszyć? Co z tego że wygląda jak 9-ciomiesięczniak? Wierz mi jego układ pokarmowy nie jest jeszcze na tyle rozwinięty żeby strawic dorosły obiadek. Poczekaj.

    • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

      To powiedz mi jak bylo za czasow naszych mam, babc. Nie bylo sloiczkow i tylu roznosci co teraz.Dzieci jadly to co dorosle osoby i jakos wyrosly na zdrowe osoby!
      Wydaje mi sie ze to przez te wszystkie sloiczki i miesiace podawania ich ludzie zwariowali na punkcie jedzenia dzieci i trzymaja sie zgodnie z tym co pisze a co jeden to pisze inny miesiac!!!

      Maga

      • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

        Zgadzam się w 100% z Agatek20, a Ty troszkę przesadzasz porównując to do minionych czasów. One wcale przecież nie były lepsze od obecnych, bo idąc Twoim tokiem myślenia, to kiedyś nie było USG, tylko ułożenie dziecka badało się tzw. chwytami leopolda, nie karmiło się piersią, a propagowało karmienie sztuczne, nie propagowano porodów rodzinnych i wspólnego partnerskiego wychowywania i zajmowania sie dzieckiem, w ogóle świadomość odnośnie pielęgnacji i opieki i wychowania dzieckia była mniejsza. Aktualnie jest większa i dlaczego mamy z tej wiedzy nie korzystać, wydaje mi się że należy zachowac zdrowy rozsądek, a chęć dawania 6-miesięcznemu niemowlęciu obiadku, jaki jedzą dorośli jest małą oznaką jego braku…

        Pozdrawiam
        minia6 + Jasiu (3 m-ce + 5 dni)

        minia6

        • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

          W odpowiedzi na:


          Dzieci jadly to co dorosle osoby i jakos wyrosly na zdrowe osoby!


          owszem. ale co drugie miało czerwone, “lakierowane” policzki, bo nikt nie wiedział co to skaza białkowa. A zielonych kupek nie kojarzono z nietolerancją glutenu. kiedyś po prostu nie było alergologów.
          w szóstym miesiącu powinno rozpoczynać rozszerzanie diety a nie kończyć.

          • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

            coz ja parowek nie dawalam nigdy
            uwazam ze to mega syf i nie maja nic wartosciowego
            ja trzymalabym sie kalendarza zywienia niemowlecia – tak dla spokoju

            • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

              Przepraszam Cię, ale nawet kilkadziesiąt lat temu raczej nikt nie podawał półrocznemu dziecku ‘normalnego obiadu’ – choć nie wiem co masz na myśli pisząc dorosły obiad – krupnik, czy schabowego z ziemniakami:)
              Choc faktem jest że dużo się zmieniło przez te lata. Gdy przeczytałam książkę którą moja mama dostała w szpitalu po urodzeniu mnie (21 lat temu) to się zdziwiłam – cycka odstawić w 3 miesiącu, mleko podać krowie w 4, kawa z mlekiem w 6… Ale teraz medycyna poszła naprzód – teraz już wiadomo co to celiaklia, alergia, ludzie wiedzą więcej na temat karmienia niemowląt- i wierz mi- na dobre im (niemowlętom) to wychodzi. Myślę, że troszkę niemądrze postępujesz. Lepiej z umiarem
              Napiszę Ci co jadł mój 6-ciomiesięczny synek, weź to pod uwagę lub nie -:
              Oprócz mleczka – (3-4 x na dobę) dostawał jabłuszko lub banana, malinki z odrobiną kleiku… i zupkę gerbera jarzynowa ( bez mięsa) lub zrobioną przeze mnie. Do picia wodę, herbatkę koperkową lub soczek (jabłko, morela, marchew). TYLE! I do chrupania flipsy (ząbki).

              • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                Moim zdaniem – a również z rezerwą podchodzę do norm żywieniowych – te bakusie można jakoś przeżyć, choć lepiej by było zacząć np. od jogurtu naturalnego, zmiksowanego z bananem na przykład.

                Na Wasze obiadki jest za wcześnie. Po pierwsze – dziecku 6-mies jeszcze się miksuje jedzenie. Chyba więc rozsądniej i prościej jest ugotować jarzyny i osobno mięso, zmiksować to i zamrozić, żeby mieć zapas na kilka dni? Przez “wasze obiadki” rozumiesz zupy? Jak tak – to ja zaczęłam małej dawać nasze jedzenie ok. 10 miesiąca. Ale do tej pory robię jej obiady osobno, bo schabowym z ziemniakami by się po prostu nie najadła – bo by nie miała siły tyle gryźć. Jada gęste niby – zupy (rozgniecone warzywa z mięsem i ryżem/kaszą/makaronem).

                Z parówkami daj sobie spokój. Można z raz, dwa razy w tygodniu (ale ponad rocznemu dziecku!), ale to nie powinna być stała pozycja w jadłospisie.

                • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                  Boże kobiety!!!!!!!!!!!!!!!!
                  Przeciez ja nie pisze ze chce dziecku podawac schabowego czy caly makaron czy ziemniaki. Mialam na mysli np. zupki ktore robie nam na miesku zmiksowane bez solenia pipeprzenia itp!!!A obiadki to gniecione ziemniaczki i np. piers z kurczaka bez panierki, srodek ryby!!!!!!!
                  Przeciez nie dam dziecku schabowego czy mielonego od razu.
                  Co do Twojego jadlospisu to mi Pani dr alergolog wlaczyla duzo wiecej rzeczy niz te ktore piszesz. Soki wszystkie za wyjatkiem owocow egzotycznych ja daje przecierowe lub z malinka. Podaje kaszki z desarkami ze sloiczka, serki danonki i bakusia od wczoraj i nic wiecej nie dodalam jak na razie.A raz jadl a raczej mamlal buleczke.Lekarka mi kazala juz w 4 miesiacu podawac miesko z drobiu.Kurczaka indyka i deserki jabluszka banany itp. I dostaje biszkopty petitki z deserkiem oraz 4 razy mleczko
                  to podaje mojemu dziecku
                  a zapytalam o cos nowego bo ostat

                  Maga

                  • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                    Boże kobiety!!!!!!!!!!!!!!!!
                    Przeciez ja nie pisze ze chce dziecku podawac schabowego czy caly makaron czy ziemniaki. Mialam na mysli np. zupki ktore robie nam na miesku zmiksowane bez solenia pipeprzenia itp!!!A obiadki to gniecione ziemniaczki i np. piers z kurczaka bez panierki, srodek ryby!!!!!!!
                    Przeciez nie dam dziecku schabowego czy mielonego od razu.
                    Co do Twojego jadlospisu to mi Pani dr alergolog wlaczyla duzo wiecej rzeczy niz te ktore piszesz. Soki wszystkie za wyjatkiem owocow egzotycznych ja daje przecierowe lub z malinka. Podaje kaszki z desarkami ze sloiczka, serki danonki i bakusia od wczoraj i nic wiecej nie dodalam jak na razie.A raz jadl a raczej mamlal buleczke.Lekarka mi kazala juz w 4 miesiacu podawac miesko z drobiu.Kurczaka indyka i deserki jabluszka banany itp. I dostaje biszkopty petitki z deserkiem oraz 4 razy mleczko
                    to podaje mojemu dziecku
                    a zapytalam o cos nowego bo ostatnio przeczytalam kilka postow ze mamusie sie nie patyczkuja i nie robia obiadkow dziecia tylko robia obiadki te co jedza z tym ze bez przypraw itp jak juz pisalam

                    Maga

                    • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                      A wg mojej lekarki mięsko podaje się po ukończeiu 4 (karmienie sztuczne) lub 5(karmienie naturalne) miesiąca życia. Dziecku w 4 (czyli po ukończeniu 3!) nie daje się nic poza mleczkiem ( ew. woda czy jakieś ziółko). Nie denerwuj się ale jak wyskoczyłaś z tymi parówkami to mnie trochę ścięło 🙂 A podawanie niemowlęciu glutenu może doprowadzic(choć nie musi oczywiście) do celiaklii. Ja poprostu nie wiem po co ryzykować bez potrzeby. TYLE.
                      PS. Co do danonków to raczej je daruj dziecku. WŚród mam mają raczej marną opinię, już chyba te bakusie są lepsze:)
                      Pozdrawiam:)

                      • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                        Zaczelam synkowi wprowadzac pokarmy od 4tego miesiaca. Najpierw zageszczalam kleikiem mleko, potem dostal sok jablkowy, jablko, marchew, warzywa, zoltko, zupki przecierowe. Krotko pozniej mieso.
                        Nigdy nie przejawial zadnych oznak alergii czy nawet nadwrazliwosci pokarmowej.
                        Co do glutenu, w Pl podaje sie go od pierwszego roku zycia. U mnie to granica 6ciu miesiecy. Dlatego pierwszy raz Adas dostal kaszke pszenna wczesniej niz inne dzieci. Zapytalam nawet o to lekarza w Polsce. Odpowiedziala mi, ze tak naprawde po prostu w Pl nie potrfia sobie radzic z celiaklia u ta malych dzieci i chociaz ryzyko jej wystapienia jest znikome (nietolerancji glutenu wieksze, ale tutaj wystarcza wyelminowanie glutenu i nie ma szkody dla organizmu), wybiera sie opcje latwiejsza.
                        Mysle, ze duzo zalezy od samego dziecka.
                        Adamowi mleko sie najzwyczajniej nudzilo (zreszta odstawil sie od mleka w wieku 7 m-cy, co w sumie bylo dla mnie gigantycznym problemem)
                        Nasze obiadki zaczelam mu podawac (oczywiscie w ograniczonej formie), kiedy mial jakies 9 m-cy. Skonczywszy pierwszy rok zycia, jadl wlasciwie juz z nami (nie dostawal jedynie potraw smazonych w glebokim tluszczu, bo my takich nie jemy i bardzo pikantnych)
                        Jeszcze powiem Ci, ze kiedy mial 6 m-cy jego jadlospis wygladal mneij wiecej tak:
                        sniadanie: mleko
                        drugie sniadanie: kaszka
                        obiad: przecier na miesie, np. szpinak z miesem i mlekiem; buraczki czerwone z ziemniakami i miesem; przecier warzywny mieszany z miesem itp, wszystko przyprawiane odrobinka soli i cukru, koperkiem suszonym, natka pietruszki
                        podwieczorek: przecierane owoce, czasami z naturalnym jogurtem lub pasteryzowanym twarogiem
                        kolacja:kaszka
                        Od jakiegos 9tego miesiaca zaczelam tez wrowadzac warzywa straczkowe, najpierw zielony groszek (choc sporadycznie pojawial sie w niewielkich ilosciach wczesniej), potem soczewica, fasola itp. Po kazdym nowym pokarmie o prostu obserwowalam Adamka i zwiekszalam porcje, jesli wszytsko bylo w porzadku.
                        Do dzis ma zoladek z betonu….
                        Ale wszystko zalezy od dziecka.

                        • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                          ja też gluten wprowadziłam z miesiąc, dwa wcześniej niż zalecają polskie normy

                          • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                            nie podawalabym parowek.. wg znajomego, ktory ma masarnie, sa to po prostu zmielone odpadki.

                            co do gutenu, to yosikowi podalam w 8-9miesiacu i wszystko jest ok.

                            pozdrawiam

                            i niespodziewanka:))

                            • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                              u mnie tez mloda jako roczniak jadala z nami mimo opoznienia wprowadzania niektorych produktow. I braku mleka w diecie.

                              marcowe szpileczki

                              • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                                Moj ma 9 msc a wyglada,wazy 12 kg i jest duzy jak ponad roczne dziecko mimo tego nie spiesze sie tak bardzo z jego dieta.owszem danonki juz mu daje od dwoch miesiecy ale danonki baby przeznaczone dla niemowlat od bodajze wlasnie 6msc.Jesli chodzi o parowki to nigdy w zyciu ja tego swinstwa nie jadlam i nie zjem a swojemu dziecku bron boze tego nie dam poki zyje.wiesz co jest w tych parowach??odpady,uwierz mi nawet w tych niby przeznaczonych dla dzieci morlinki czy jak im tam.co do obiadkow to moj tez nie przepadal nigdy za sloiczkami z mieskiem:(oszukuje go mieszajac np z owocami ktore uwielbia.mozesz sprobowac:)powodenia

                                Katka&Krzys(26.01.06)

                                • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                                  ja tez parowek nie daje :/

                                  Aga i dzieciaki

                                  • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                                    ja tez nie…

                                    mama majowego synka ’05

                                    • Re: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                                      Nina tez wszystko jadała z nami od 10-11 m-ca.

                                      Nina (niedługo 3)

                                      Znasz odpowiedź na pytanie: Paróweczki i inne nowości, kiedy?

                                      Dodaj komentarz

                                      Angina u dwulatka

                                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                      Czytaj dalej →

                                      Mozarella w ciąży

                                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                      Czytaj dalej →

                                      Ile kosztuje żłobek?

                                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                      Czytaj dalej →

                                      Dziewczyny po cc – dreny

                                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                      Czytaj dalej →

                                      Meskie imie miedzynarodowe.

                                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                      Czytaj dalej →

                                      Wielotorbielowatość nerek

                                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                      Czytaj dalej →

                                      Ruchome kolano

                                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                      Czytaj dalej →
                                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                      Logo
                                      Enable registration in settings - general