co i rusz widzę jakąś nową mamusię październikowego maluszka…. jest nas coraz więcej, więc może odmeldujemy się tu wszystkie
moja o miesiąc za wcześnie urodzona Nati ma ok 73 cm,
waży 7,5 kilo
ząbków nie ma 🙁
nieźle daje popalić mamusi, mimo, że nie raczkuje 😉
Maja z Natalką (7 miesięcy!) [Zobacz stronę]
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: październikowe dzieci… ile nas?
Re: październikowe dzieci… ile nas?
Ale masz fajnie, obydwoje dzieci będzie z października. To taki fajny miesiąc.
Magda i Oliwia (22.10.2002)
Re: październikowe dzieci… ile nas?
Rzeczywiście jest nas sporo
Dodam jeszcze, że moja Natunia urodziła się z bujną czarną czupryną – włoski były gęste i miały ok. 4 cm!!! Dziś mała należy do klubu łysolków 🙂
Oczka ma niebieskie – po tatusiu, w ogóle strasznie jest podobna do taty!
Siedzi bardzo pewnie!
Niestety ma alergie pokarmową, ale nie wiadomo na co… 🙁 Ujawnia się ona okropnymi wymiotami, ale na szczęście jest ich coraz mniej!
Mówiła “mamamamama”, “ej”, “ojojojojo”, “nie”, ale teraz odkryła nowy dźwięk, jakim jest “uuuuuuuuuuu… uuuuuuuuuuuu… uuuuuuuuu…” i nic nie chce mówić 🙁
Bardzo lubi jeść. Ulubiony słoiczek to: Warzywa z królikiem Gerbera!
Na początku maja nauczyła się pić z butelki… lepiej późno niż wcale!
Maja z Natalką (7 miesięcy!) [Zobacz stronę]
Re: październikowe dzieci… ile nas?
a ja słyszałam, że jagody z jabłkiem nalezy podawać przy zatwardzeniu…. nic nie rozumiem…
Maja z Natalką (7 miesięcy!) [Zobacz stronę]
Re: październikowe dzieci… ile nas?
Natalka Iwonty
Oliwia Mag75
Łukaszek Renatki
Dominik Kruchej
Fabianek Izunci
…
czy Wy się za bardzo nie śpieszycie?
Maja z Natalką (7 miesięcy!) [Zobacz stronę]
Re: październikowe dzieci… ile nas?
hihi… dobrze, że nie z mamą 🙂
Maja z Natalką (7 miesięcy!) [Zobacz stronę]
Re: październikowe dzieci… ile nas?
na słoiczku HIPPa pisze że normalizuje stolce
ale u nas zestala…
Gosia i Michałek (6msc i 2/3)
Re: październikowe dzieci… ile nas?
a może to po prostu reakcja na pierwsze stałe pokarmy? jak jest po innych słoiczkach?
Maja z Natalką (7 miesięcy!) [Zobacz stronę]
Re: październikowe dzieci… ile nas?
moja mała Wiktoria miała uridzić się w listopadzie ale urodziła się 2 tygodnie wcześniej. Ma dwa ząbki i jest straszna wiercipiętą, (ale grzeczną wiercipięrtą). Je dalej cyca, zupki i deserki. pozdrawiam
zulu i wiktoria 6 miesięcy
Re: październikowe dzieci… ile nas?
NO NIE SADZE BO JE JUZ ZUPKI Z MIESEM, JABŁKA, JABŁKO Z MARCHWIĄ I TYLKO PO TYCH JAGDACH JEST TWARDO:)
Gosia i Michałek (6msc i 2/3)
Re: październikowe dzieci… ile nas?
I ja także przedstawię moją październikową panienkę – miała urodzić się w połowie listopada, ale stwierdziła, że już chce być na świecie 31.10.02, o godz. 23.10, hi, hi.
Na dzień dzisiejszy waży 8kg, długa jest na 68cm. Ma dwie dolne jedynki i dość bujne włosięta, które oststnimi czasy zdecydowanie zaczęły rosnąć.
“gada” jak najęta i zrobiła się chwytna jak mała małpka, wszystko co znajduje się w zasięgu wzroku ląduje najpierw w rączce, a później oczywiście w buzi.
Siedzi już sama bardzo ładnie bez podpierania i w końcu zaczęła się przejkręcać z plecków na brzuszek.
I oby nie zapeszyć ostatnio bardzo ładnie je, bo wcześniej różnie bywało.
Pozdrawiam,
Edyta mama Kingi (31.10.02)
Re: październikowe dzieci… ile nas?
przedmiotu, który jest najmniej lubiany w szkole: chemię. Teraz mogę uczyć też fizyki (też niezbyt lubianego).
Renata z Łukaszem (ur. 09-10-02)
Re: październikowe dzieci… ile nas?
W poniedziałek byłem u pani doktor specjalistki od rehabilitacji medycznej dzieci i mówiła mi, że sie za bardzo spieszę i nie pozwoliła mi stawać na nogi w szczególności w łóżeczku. A ja tak coraz częściej wstaje trzymając się np. łóżka rodzicóww, kanapy itp. Mama mnie teraz co wstanę sadza na ziemie i nie pozwala stać. Wczoraj też byłem u pani doktor neonatolog, która obserwuje mnie co trzy miesiące od momentu mojego pobytu w klinice prawie zaraz po urodzeniu ze względu na bardzo silną żółtaczkę. I ona też powiedziała, że bardzo się spiesze. Stwierdziła, że jak się zobaczymy następnym razem to pewnie już będę chodził.
Łukasz
Renata z Łukaszem (ur. 09-10-02)
Re: październikowe dzieci… ile nas?
Mateuszek 02.10.02
waga 9900
Jestem duży, bardzo ładnie siedzę i chodzę trzymany za ręczki. Mam 1 ząbka. Dużo peplam, mówię : mama tata baba nani brum brum bum bum itd. Budzę się w nocy 2, 3 a czasem więcej razy.
Uwielbiam się śmiać i jestem bardzo, bardzo kochany.
Ewa i Mati 02.10.2002r.
Znasz odpowiedź na pytanie: październikowe dzieci… ile nas?