Dziś oglądałam reportarz na jedynce o pedofilii w Polsce. Nasunęło mi sie kilka pytań. Czy rzeczywiście pedofili jest tak dużo, że można się z nimi zetknąć prawie wszędzie? Czy spotkałyście w swoim życiu kogoś, kto wzbudził wasze podejrzenie, że jest pedofilem? Ja spotkałam jedną osobę, co do której mam podejrzenia, że ma skłonności, choć może go skrzywdzę. Objawia się to tym, że zawsze podobają mu się dziewczyny takie trochę niedojrzałe fizycznie, drobne, wręcz chude, z małym biustem, wyglądajace na 14 – 15 letnie lolitki. Tak wyglądała jego pierwsza żona, ale rozwiedli się (może dlatego, że trochę przytyła i się zestarzała o parę lat). Druga żona jest od niego 15 lat młodsza i spełnia wymienione wyżej kryteria. Powiecie, że przesadzam, ale kiedyś w rozmowie ze mną powiedział mi, że chciałby fotografować akty pewnych dwóch znajomych 14- latek. Jest fotografem, ma jakiś dorobek artystyczny, wystawy, plenery itp. może to jeszcze nic zboczonego te akty, ale innym razem powiedział mi, że dla niego będzie naturalne, że jak będzie miał córkę, to będzie ją fotografował nagą – normalne? No i ostatnie, jego siostra zwierzyła mi się, że ich ojciec molestował ją, dotykał, obcałowywał itp. Mówiła, że miała wtedy 14, 15 lat. Jako 17 – latka wyprowadziła się z domu. Może to jest do cholery dziedziczne? Co o tym myślicie? Ja w każdym razie nie przedstawiam mu swoich córeczek, tak na wszelki wypadek.
Ania, Ala i Malwinka
9 odpowiedzi na pytanie: Pedofilia
Re: Pedofilia
hmmm..z pierwszej czesci twojego opisu moge tylko wywnioskowac, ze moj exmalzonek byl… pedofilem;)..bo..28 lat starszy ode mnie…i lubil mnie bardziej w wersji odchudzonej!!
a co do twojego sasiada…jak dla mnie wydaje sie podejrzany..zwlaszcza ze ma to w genach../ojciec/
claudia
Re: Pedofilia
Nie dziwię się, że masz podejrzenia co do Twojego “znajomego”, też pewnie bym je miała, gdyby opowiadał mi takie rzeczy…
Kinia
Re: Pedofilia
nie dziwię się że masz podejrzenia szczególnie po tym co mówił
i ja tez bym była tak uważna jak Ty
lepiej dmuchać na zimne niż później żałować
Re: Pedofilia
czy dziedziczne, trudno powiedziec
ale moze fakt, ze jakies tam elementy molestowania zdarzyly sie w zyciu twojego znajomego moze rzutowac na jego zaintersowanie “lolitkami”
osobiscie znam jednego czlowieka z tendencjami do pedofilii
doglebnie nieszczesliwego, po wielokrotnych terapiach psychiatrycznych
nigdy nie skrzywdzil zadnego dziecka
ale miewa(l) takie mysli
dobrze, ze potrafil zdiagnozowac to jako dewiacje
za to go podziwiam
zyje samotnie, zajmuje sie zwierzetami, nikomu nie szkodzi
o jego przypadlosci wie niewielu
Adam i Alek;)
Re: Pedofilia
nie zblizalamym sie ani swoich dzieci do tego faceta
Re: Pedofilia
Zetknełam się z problemem pedofilii, uważam, że nie jest to zupełnie marginalny problem w Polsce, duzo rzeczy sie ukrywa w rodzinie, a co najbardziej jest dla mnie przerażające w większości przypadków matki o wszystkim wiedzą. Widziałam też na dworcu centralnym w wawie parę takich “okazów” i dzieciaków prostytuujacych sie, czasami wystarczy tylko otworzyć oczy i chcieć zobaczyć 🙁
Kaśka i Mikołaj
Re: Pedofilia
Tu akurat nie upierałabym sie przy genach, z domu wyniósł model, tatusia podpatrzył…
Kas
Re: Pedofilia
To jest bardziej rozpowszechnione niz sobie zdajemy z tego sprawe. I chyba najniebezpieczniejsi sa nie Ci co sie z tym obnosza ale ci skryci “wzorowi” na pozor czlonkowie naszego spoleczenstwa, takie osoby idealnie wtopione w nasze sasiedztwa. To mnie przeraza!!!
Re: Pedofilia
Z tego co wiem, to raczej żyje do dziś w nieświadomości, że ojciec wyprawiał takie rzeczy, zreszta zawsze o ojcu dobrze się wypowiadał, jego siostra mówiła o molestowaniu matce, ale ta nie uwierzyła (albo nie chciała uwierzyć). Ciekawi mnie to, czy rzeczywiście problem jest tak powszechny, moja koleżanka z pracy też kiedyś opowiadała mi, że jako dziewczynka miał wujka, który lubił ją podszypać, czy “poprzytulać”, ale te 20 – 30 lat temu o pedofili w ogóle nie mówiło się i problem nie istniał.
Ania, Ala i Malwinka
Znasz odpowiedź na pytanie: Pedofilia