jestem prawie codziennie na forum, ale niestety nie moge nic napisac. tylko was podgladuje:) skad macie tyle czasu??? lea na przyklad- tak ci zazdroszcze. caly dzien zabawiam malego. a jak mi juz brak sil, klade go (co mu sie nie podoba) a sama uciekam na forum. niestety zanim doczytam nowe wiadomosci, on juz tak wrzeszczy, ze musze konczyc moje czytanie, i na odpisywanie nie mam czasu. zdarza sie ze maly przysnie na dluzej, to wtedy mam drugi klopot- spacer z psem ( malego nie wezme bo goraco), albo ide cos zjesc, albo ktostam zadzwoni…i tak codziennie. macie jakies pomysly jak wynalezc czas? bo jak chce z nim zasiasc do kompa to zaczyna sie- jest niecierpliwy i stara mi sie wspinac z ramion na glowe( czego nie lubie).
6 odpowiedzi na pytanie: peep show
Re: peep show
Ja mam laptopa i leze z malym na lozku i siedze na forum:)
A maly obok lezy i mnie zaczepia:))
Nelly i Hubert:)
Re: peep show
Ja siadam, jak Ola śpi albo wpinam ją do leżaczka – bujaczka. do zabawy ma “trzepaczek gimnastyczny” czyli nic z łapki nie wypada. Zerkamy na siebie, a ja czasem coś napiszę.
Olcia (06.01.2003)
Re: peep show
Ja tez mam bardzo mało czasu, nie zawsze daję rade tak wszystko zorganizować żeby mieć czas na forum. Czasem więc przez kilka dni tylko czytam. Ale czasem prosze męża o chwilkę wolnego (dłuższą chwilkę), czasem wykorzystuję 10 minut spania mikusia w dzień (więcej tego dobrego nie bywa), kiedy indziej korzystam z wizyty mojej mamy lub siostry, które siedząc kilka dni są wręcz zachwycone gdy na kilka minut mogą miec skarba tylko dla siebie…A w większości po prostu kłade go do łóżeczka, włączam karuzelkę a on do niej gada, jest taki zajęty, że mogę coś postukać…
ada i miki-20 maj 2003
Re: peep show
Zostałam wyrwana do odpowiedzi…
no więc…
po 1 – czy ja wiem czy aż tak dużo? dopiero własnie usiadłam do kompa, a jest już po 20 – tej… przedtem tylko byłam kilka razy zeby odpowiedziec na posty, jakie dostalam na skrzynkę i przeczytałam z poczty a nie z forum i ew. odpowiedzialam
robiłam to podczas kiedy mąż przewijał dziecko
Ale że jestem gaduła to sie wydaje ze siedze tu non stop…
Fakt, jednak mam udogodnienia – mąz nie pracuje, w domu jest kilka osób, czasami wezmą dziecko, na razie nie gotuję bo robi to mama i siostra, która własnie straciła pracę i jest w domu a nie ma dziecka do opieki
czasami Mati lezy na leżaczku obok mnie i gadam z nim jednoczesnie bedac na forum, awi sie wtedy zabawkami na stojaku – super sprawa, nie spadają i same mu sie narzucają 🙂
Mam wiele szczescia jak na to, ze moje dziecko praktycznie ie śpi w dzien poza spacerkiem, czasami zasnie po karmieniu na dwłonie 3 minuty!
Gorzej było kiedy przez 4 dni nie było męża w domu, byłam z dzieckiem non stop i np. nie zrobiłam planowanych porządków… ale na forum znalazłam czas, bo wychodze z założenia, że musze miec cos dla siebie w spokoju a nie tylko latac i latac, a porządków nie sanesu juz robic bo lada dzien sie przeprowadzam…
No własnie… i po przeprowadzce juz nikt nie ugotuje mi obiadku… ale netu tez nie bede na początku miała…
Re: peep show
jak dziecko będzie starsze, to bedziesz mieć więcej czasu dla siebie:) – to na pocieszenie….u mnie też tak było na początku.
teraz nie zawsze też mam czas i czasem raczej czytam, a mało piszę.
Re: peep show
A ja odwiedzam Forum tylko wieczorami, kiedy Daniel już słodko śpi. Jestem perfekcjonistką: najpierw obowiązki – potem przyjemności. Siedzę tu “odrobiona”, wykąpana, w kapciach i szlafroczku, ze świadomością, że nic nie mam już na głowie. W dzień raczej nie wchodzę -brak czasu no i Mały prawie w ogóle już w dzień nie sypia (tylko do południa ok.1,5 godz.)
Asia i Danielek
Znasz odpowiedź na pytanie: peep show