Per perego Venezia i Atlantico

Dziewczyny – przepraszam ze zanudzam was tymi wózkami ale zaraz popadnę w jakis obłęd, wózki już mi się śnią po nocach i łeb mi pęka 🙂

Po prostu stwierdzam że chyba jeszcze takiego wózka nie wymyslili który by mi w 100% odpowiadał, nawet w akcie desperacji dotarłam dziś do oglądania X-landerów

Chcialabym Was spytać co jest lepsze – Venezia czy Atlantico i czy wiecie jakie one maja kółeczka – tzn czy plastiki czy gumowane?

Per perego mi sie właściwie specjalnie nie podoba, no i miało być coś tańszego – ale już ledwie żyję od tych poszukiwań…

Agata i Ania (7.09.2004)

18 odpowiedzi na pytanie: Per perego Venezia i Atlantico

  1. Re: Per perego Venezia i Atlantico

    My mamy Venezie. Co do kolek to raczej sa piankowe, ale szczerze mowiac nie jestem pewna, bo nie znam sie na tym
    Dziewczyny baaardzo chwala Atlantico, jednak dla mnie decydujaca role odegrala przekladana raczka, ktorej w Atlantico brak, a jednak przy wietrze, deszczu, sloncu bardzo sie przydaje.
    prowadzi sie ok, z tym ze na zime musielismy kupic Deltima Voyagera (niestey po sniegu te male koleczka srednio jechaly – telepalo dzieckiem i Mloda lapala nerwa;))
    Takze polecam:))

    Edyta i Maja (14.05.2004)

    • Re: Per perego Venezia i Atlantico

      A orientujesz się może czy te dwa modele oprócz przekładanej rączki czym specjalnym się różnią?

      Agata i Ania (7.09.2004)

      • Re: Per perego Venezia i Atlantico

        Wydaje mi sie (ale glowy nie dam) ze Atlantico ma troche wieksze kolka. Niestety nie wiem jak to sie ma do jakosci porwadzenia, bo nie mialam okazji prowadzic go w “normalnych” warunkach – tylko w sklepie. Atlantico ma tez okrycie na nogi (takie zimowe), Venezia tego nie posiada
        Tyle co wiem, ale na bank duuuzo dziewczyn co do Atlantico wypowie sie bardziej wyczerpujaco.
        pozdrawiamy

        Edyta i Maja (14.05.2004)

        • Re: Per perego Venezia i Atlantico

          Aniu…..

          pozdrawiamy

          Michał (11.08.2004)

          • Re: Per perego Venezia i Atlantico

            Ależ kochanieńka – oczywiście ze tam byłam – byłam już chyba wszędzie
            Niestety nigdzie nie piszą z czego są zrobione kółeczka, no i z opisów jakoś nie wychwytuję specjalnie różnic – może taką że Atlantico ma tackę na napoje dla rodzica

            OBLĘD!

            A Ania to moja córeczka – ja jestem Agata

            Agata i Ania (7.09.2004)

            • Re: Per perego Venezia i Atlantico

              Witam ja mam Venezie od początku dla Oli, kółka wg mojego męża są piankowe a co do reszty to ja kupowałam w 2003 roku i w wyposażeniu miałam pokrowiec na nóżki i tackę na zabawki i napoje do nałożenia. Tak jak pisałam to był nasz jedyny wózek a Ola urodziła się pod koniec listopada i nawet się sprawdził się przez te dwie zimy i śniegi. To chyba tyle jak coś to pytaj.
              Pozdrawiam

              Kaśka i Ola 29.11.03

              • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                róznice, poza przekładaną rączką, to
                -venezia ma weższe siedzisko
                -jest cięższa – wazy ok. 11 kg, atlantico niecałe 9kg
                – venezia ma przekładaną raczke, atlantico nie…
                -ma mniejsze kólka (srednica 16cm) niż atlantico (20cm), co powoduje, ze venezia gorzej sie prowadzi po piachu, sniegu itp..

                jest model converse (na podwoziu atlantico) z przekladanym całym siedziskiem (tył, przód), ale z tego co wiem już tylko do dostania na allegro:)

                Ja byłam zachwycona atlantico – nie mam do tego wózka najmniejszych zastrzezen (raczka przekładana by się przydala, ale…) – po piachu prowadził sie ok (plaża) – trzeba bylo tylko zablokowac skretne koła, po sniegu też jechał, ale nie po takim po kolana, ale normalnym, lekko udeptanym na chodniku:)
                po lesie itp tez jeździłam i naprawde polecam:)
                upoluj sobie coś na allegro – naprawde warto, za rok/dwa sprzedasz z niewielką stratą:)

                bruni i CHŁOPAKI :

                • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                  Nie nie – używane nie wchodzą w grę – jakaś taka jestem że pewnych rzeczy używanych nie kupuję
                  Już się zdecydowałam PRAWIE na te perperegi ale właśnie te dwa modele rozważam bo różnica w cenie niewielka. Ale chyba przekładanie rączki w Venezii przeważy bo moja Ania to taki dziabelec jest że muszę ją widzieć na spacerze – to co ona wyczynia w wózku to przechodzi ludzkie pojęcie!
                  Waga – przy moim Polaku o wadze ponad 20 kg to każdy inny jest pióreczkiem, no i chyba Venezia mniejsza jest po złożeniu a mamy baaaardzo mały bagażniczek i w starym wózku dosłownie centymetry decydowały o tym że się nie mieścił w wersji głebokiej – teraz jakoś na wcisk i bez kółek włazi ale poza wózkiem już nic się nie mieści z bagażu – a z kolei typowej parasolki nie chcę więc np. p3 odpada….
                  echhh ja to chyba mam za duże wymagania
                  Dzięki za opinię!

                  Agata i Ania (7.09.2004)

                  • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                    Boszzzzzzzz!
                    Agata strasznie Cię przepraszam, że pokęciłam imiona

                    Kółka sa piankowe – ale raczej odporne na scieranie…. jeździmy Atlantico 3 miesiące i “bieżniki” jeszcze są… A jeździmy baaaaaaardzo intensywnie głównie po parku i cmentarzu

                    Michał (11.08.2004)

                    • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                      Eee nic nie szkodzi

                      A powiedz mi jeszcze jaka masz tapicerkę?

                      Agata i Ania (7.09.2004)

                      • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                        Safari: czarno – beżowa z czerwoną lamóweczką 🙂
                        Podobał mi sie też ten garnatowy w białą kratkę – ale jest bardzo popularny

                        Michał (11.08.2004)

                        • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                          To ja wybieram Pliko3.
                          Venezia nie w moim guście a Atlantico za duży.

                          Aga i Tyśka [tylko 2 m-ce do 2 latek]

                          • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                            No własnie też się nad Safari zastanawiam – bo przyznac trzeba że wybór tapicerek to oni mają beznadziejny 🙂
                            ten czarno-szary to jakoś mi do Aniusi nie pasuje a ten w kratke jest ładny ale akurat teraz mam wózek niebiesko-granatowy więc mi się trochę znudził 🙂

                            A czy to Safari nie jest zanadto “brudzące”?

                            Nie musisz za często prać?

                            Agata i Ania (7.09.2004)

                            • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                              Jeszcze nie prałam
                              Czy brudzi się mocno? hmmmmm…..myslę że “kurzy się” byłoby odpowiedniejszym określeniem i bardziej widać to na tym czarnym kolorze niz na beżu

                              Michał (11.08.2004)

                              • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                                Moja niunia jeździ Atlantico od chwili, gdy miała niecałe 4 miesiące. Wózek sprawdza się świetnie. Jest lekki, wnoszę go i znoszę na 3 piętro. Jest szeroki, a więc niunia ma miejsce na wiercenie się, jest dla niej wygodny (bardzo chętnie w nim siedzi i śpi, nawet w domu). Koła są dość duże, po lesie da się pojeździć(ale nie wiem z czego są zrobione). No i świetnie się prowadzi, co dla mnie nie jest bez znaczenia, bo też mam z tego frajdę 😉

                                • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                                  Zastanawiałam się też nad venecją, bo ma przekładaną rączkę, ale nie podobał mi się. Niby podobny do atlantico, ale gdy postawiłam je obok siebie, nie miałam wątpliwości.

                                  • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                                    Ja również jestem generalnie zadowolona z Atlantico. Potwierdzam wszystkie zalety o których pisały dziewczyny. Kupiłam go na Allegro. Analizując wtedy oferty sprzedaży nasuneły mi się pewne mankamenty tego wózeczka. A mianowicie kilku sprzedających przyznało się do braku przycisku do regulacji rączki (mój również go nie ma – cociaż sprzedający mnie o tym nie uprzedził) czyli wnosek że przyciski te lubią wypadać. Podobnie sprawa wygląda z tapicerką. Wiele osób pisało że pruje się na szwach – moja też miała niewielkie rozprucie po zaszyciu którego nie ma prawie ani śladu. Jednej osobie odkleiła się krateczka podczas prania tapicerki. No i wreszcie kosz też pruje się na szwach. Być może akurat wtedy były to pechowe wózki i może nie można tego uogólniać. Ale i tak uważam że te mankamenty w porównaniu z zaletami są niewielkie 🙂

                                    Ela i Oleńka

                                    • Re: Per perego Venezia i Atlantico

                                      teraz jest nowy model Peg perego AT4, wyglada fajnie…. cos posredniego miedzy Pliko a Atlantico.

                                      pozdrawiamy

                                      Edyta i

                                      Juleczka 12-03-2005

                                      Znasz odpowiedź na pytanie: Per perego Venezia i Atlantico

                                      Dodaj komentarz

                                      Angina u dwulatka

                                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                      Czytaj dalej →

                                      Mozarella w ciąży

                                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                      Czytaj dalej →

                                      Ile kosztuje żłobek?

                                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                      Czytaj dalej →

                                      Dziewczyny po cc – dreny

                                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                      Czytaj dalej →

                                      Meskie imie miedzynarodowe.

                                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                      Czytaj dalej →

                                      Wielotorbielowatość nerek

                                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                      Czytaj dalej →

                                      Ruchome kolano

                                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                      Czytaj dalej →
                                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                      Logo
                                      Enable registration in settings - general