Bylo juz o modzie, teraz sie chce zapytac o perfumy! Jakie macie swoje ulubione. Ja aktuanie uzywamczterech roznych: Treso – Lancome – najmniej je lubie, ale sa wiec trzeba zuzyc. Armani Mania – Armani – bardzo ladne, ale kupilam 125ml i juz mi sie znudzily:( Musze odstawic na jakis czas. Inne to Tiffany – Pure – przepiekne!!! no i Vera Wang – ktora mam od slubu(poltora roku)! Bardzo sentymentalnie do niej podchodze, maz ma wersje dla facetow i uzywamy tylko na specjalen okazje:)
Czekam na wasze typy
ewa
43 odpowiedzi na pytanie: Perfumy
Re: Perfumy
Ja uwielbiam:
Tresor-Lancome-juz tylko odrobinka mi zostala:((
Sensi-G.Armani-uzywam ich najczesciej,mam jesze1,5 buteleczki:))
One summer-C.Klein-juz mi sie znudzily i uzywam je sporadycznie
5th Avenue- E.Arden-piekne byly,ale sie skonczyly
mialam jeszcze jakies H. Boss’a-nie wiem jak sie nazywaly,bo to dawno bylo,ale byly piekne.
Lubie jeszcze Miracle Lancome.
Ania i 20.09.2005
Re: Perfumy
Mi się podobają najbardziej Gabriela Sabatini WILD WIND. Przepiękny zapach. No i fajne perfumy ma Avon. Teraz mam PERSEIVE, ale fajniejszy zapach to INCANDESSENCE. No i nie drogie.
Malwina&Patryk
Edited by arkadia on 2007/03/04 20:33.
Re: Perfumy
Niestety jestem jakaś wybredna w doborze perfum i mam problem aby sobie dogodzić. Niby w sklepie podobają mi się,a po krótkim czasie mam juz dosyć tego zapachu. Na codzień nie perfumuje się bo nie mam takiego zapachu,który by mi na codzień odpowiadał. Miałam Karolinę Herrera i ledwo ją zuzyłam.Kenzo flower podobało mi się,a teraz stoi w łazienkce juz kilka lat. Na niedziele uzywam coco chanel nawet mi się podoba,a od swięta Chanel 19 i chyba sa to jedyne perfumy,które na mnie i na mojego męża (bo przeciez to też jest wazne czy mu się zapach podoba) negatywnie nie działają i chyba najbardziej jak do tej pory jestem z nich zadowolona.A na ciągłe testowanie i kupowanie nowych perfum szkoda mi pieniędzy,bo u mnie wiąże sie to z duzym ryzykiem,że bedą stały nieuzyteczne
kto opanowuje samego siebie więcej znaczy,niż zdobywca miasta
Re: Perfumy
5th Avenue- E.Arden-tez bardzo lubie, az musialam zrobic sobie od nich przerwe, bo za duzo ich juz bylo:)
Re: Perfumy
Flower by Kenzo i Far Away Avonu (niestety wycofane ze sprzedaży:( )
Jeszcze podobaja mi się perfumy Naomi Cambell -nie pamiętam nazwy, takie z piórkiem.
Re: Perfumy
Kiedys bartdzo duzo uzywalam perfum AVONU – wiadomu – studentka z ograniczonym budzetem, no i zawsze byly swego rodzaju podrubami dobrych marek. Szkoda tylko ze nie sa az tak trwale, ale i tak bardzo je lubilam!
ewa
Re: Perfumy
To tak jak u mnie:) Moj maz zawsze musi powachac co kupuje, bo na duzo perfum reaguje zle. U nas Vera Wang zdaje role. Musze sprobowac Chanel 19, kiedys mialam 5 ale bardzo mi sie nie podobaly.
Re: Perfumy
Pamietam Far Away Avonu- ze starych studenckich czasow, sliczniutkie bylo…
A może ktoś ma?
Szkoda że wycofali 🙂 To były moje pierwsze perfumy:) A może ktoś ma gdzieś na dnie szafy chociaż troszkę? Chętnie odkupię:)
Re: Perfumy
YSL- Ivresse kiedys nazywały się Champagne, Clinique- Happy, Tierry Mugler- Alien (Angel jest dla mnie za mocny, nawet po kąpieli cały czas go czuję,więc stoi i nie uzywam), CK- Contradition i Euphoria, D&G- Light Blue, Issey Miyake – L’Eau D’Issey, G. Armani- Code, Cacharel- Amor Amor ( ale te w czerwonej butelce). Te posiadam,a podoba mi się mnóóóóstwo zapachów, ale miejsca brak w łazience ;o))).
Re: Perfumy
Incadessence też jest niezły 🙂 I jeszcze Prowl, ale też już go nie ma 😛
Re: A może ktoś ma?
oj z dna szafy to moga juz nie pachniec jak kiedys:) Wiadomo ze z czasem sie zmieniaja zapaszki – utleniaja sie na swietle, alkohol wylatuje:) hmmm Wlasciwie na dnie szafy ciemno:)
Twoj synek przypomina mi mojego Michasia:) w pierwszej chwili myslam ze to moj skrzacik;)
Re: Perfumy
D&G- Light Blue tez mi sie podobaja. A od Angel okropnie bolala mnie glowa!
Ania i 20.09.2005
Re: Perfumy
A! Mam jeszcze w domku perfumy o nazwie… bruni 🙂 Niefirmowe, ale ładne:)
Re: Perfumy
Re: Perfumy
Ja ostatnio jestem zafascynowana Euphorią CK, przed tymi perfumami jakoś żadne inne mnie nie zachwyciły. O lubiałam pumę szarą i Indian Summer Priscilli Presley. Od dawna noszę się z zamiarem kupna Angela, ale ciągle kasy brak.
Ja z nutką melancholii wspominam zapach adidasa. Był w takiej mleczno-białej bytelce z seledynowym korkiem. To były moje pierwsze perfumy. Niestety nie mogę nigdzie ich dorwać 🙁
Ania i Oleńka 3,5
Re: Perfumy
A co to za niedźwiedź cudny?
Re: Perfumy
Moje pierwsze perfurmy to też był ten właśnie adidas. Co jakiś czas sprawdzam na allegro, czy ktoś czasem nie sprzedaje. Adidas Adventure też niby wycofany 5 lat temu, a jakieś testery jeszcze sprzedają. Więc może….kiedyś i te się pojawią?
Malwina&Patryk
Re: Perfumy
Ja mam stare, klasyczne Hugo Boss czerwone i Miracle Lancome.
Dla męża to lubię Dawidoffa Echo i Eternity Cleina. A Armani Mania pięęękne ale mam wrażenie, że połowa ulicy tym pachnie…
Re: Perfumy
Ja jestem uzalezniona od perfum CK a w szczególności od OBSESSION oraz ETERNITY MOMENT i dodatkowo KENZO by flower.
Aga &
Znasz odpowiedź na pytanie: Perfumy