moje drogie jetem zmartwionna ogromnie faktem,iż wczoraj na badaniu usg połówkowym lekarz stwierdził poszerzenie miedniczek przy nerkowych,powiedział ze jest małe to powiekszenie no ale jest– narazie trzeba to poobserwować. czyli za 5 tygodni do kontroli. Nerki i układ moczowy normalnych rozmiarów (czyli w normie) -ogólnie wszystkie inne narzady w jak najlepszym porzadku,wszystko pięknie wykształcone,wody płodowe w normie,tylko co oznacza to okreslenie dokładnie”pielektazja układu miedniczkowego”,czy któraś z was juz to przechodziła?a moze słyszała?strasznie sie martwie.
7 odpowiedzi na pytanie: pielektazja miedniczki nerkowej.
Sibi, to o czym piszesz, w większości przypadków samoistnie ustępuje po urodzeniu. Jeśli w ogóle jest, bo może u Ciebie wystąpiła sytuacja taka, co jest też prawdopodobne, że Mała nałykała się wód płodowych i nie zdążyła ich wydalić.. Dlatego lekarz zalecił ponowne badanie. Może równie dobrze się okazać, że za miesiąc nie będzie po tym śladu.
Życzę tego Tobie i Twojemu Maleństwu.
Trzymam i na pewno wszystko będzie dobrze. Pamiętaj, że nie możesz się denerwować :Nie nie: bo Malutka wszystko czuje!!
dziekuje za odpowiedź,pozbierałam informacje z netu na temat tej przypadłości i masz racje, staram sie nie zamartwiać, bo wiem że to nie pomoże w niczym tylko może zaszkodzić.
Pozdrowionka dla wszystkich forumowiczek.
Polecam forum URONEF, to jest forum o problematyce nefrologicznej.
Sibi.. Nie pomogę.. Ale mocno przytulam Ciebie i Twoją Córeńkę
Będzie dobrze..musimy w to wierzyć..:)
córcia urodziła się zdrowa– tak że zamartwianie sie na zapas nie ma sensu.
W TAKIM RAZIE MOCNE GRATULASY!!!! NIECH MALUTKA ROSNIE ZDROWO!
no to super i gratulacje!!
Znasz odpowiedź na pytanie: pielektazja miedniczki nerkowej.