Kuba (3 lata,3mies.) w zasadzie jest odpieluszony. W domu zdarzają mu się wpadki, ale od dawna chodzi bez pieluchy, śpi też. Problem jest w przedszkolu.
Poszedł od marca, w pampersie (w domu chodził bez), potem pampers został tylko do spania w przedszkolu. W maluchach nie było problemu. Schody zaczęły się w średniakach (został przeniesiony 2 tyg. temu). Sikanie ok. ale uparł się, ze nie będzie robił kupy na toaletę. Panie pytają czy chce – twierdzi, ze nie. wysadzają- nie robi. ale jak wyjdą z toalety to robi w pieluchę i widać, ze ma z tego niezły ubaw. Kupsko w gaciach nie przeszkadza mu, mógłby tak pół dnia łazić :/
w średniakach babki nie mają warunków, żeby go przewijać z pieluchy.
Od kilku dni w domu też zaczynają się kłopoty. Nie woła, ze chce kupę.
Były naklejki – nie pomogło.
Jestem po rozmowie z dyrektorką. Kuba jest z tych upartych. Dyr. twierdzi, że on to robi złośliwie, i ze w ten sposób próbuje pokazać, że jest górą. A to jedyna dziedzina w której nie dają sobie z nim rady (na początku były problemy z dyscypliną, itd. ale tu dały radę).
Ustaliliśmy, że przez najbliższy tydzień będę go przyprowadzać trochę później, jak zrobi rano kupę (teraz mam taką możliwość). Tylko, że dzisiaj pierwsza kupa była po 12 (więc za późno żeby już wysłać do przedszkola) i do tego w majty. Z siuśkami ładnie chodził do toalety, a o kupie nawet nie wspomniał jak zrobił hmmm
Tłumaczę, pokazuję, przekupuję. A jak się pytam czy będzie wołał, ze chce kupę, to mówi, ze w domu, a w przedszkolu nie. pomysły mi się skończyły. Nie wiem co dalej. Problem musi być rozwiązany przed wrześniem, bo wtedy wrócą inne dzieciaki do przedszkola, a w większej grupie przedszkolanki nie dadzą sobie z nim rady.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: pieluchowe problemy w przedszkolu
To mnie nie pocieszylas. Miska trafi do takiej mieszanej dodatkowej grupy, stworzonej dla dzieci, ktore sie nie zalapaly w pierwszym naborze.
w naszym przedszkolu warunkiem było odpieluszenie i w miare samodzielne jedzenie nawet w najmłodszej grupie czyli 3 latków (nawet 2,5 latki przyjmowali po spełnieniu w/w warunków). u znajomej była grupa “złobkowa” gdzie pieluchy były dopuszczalne.musisz zapytac jak to bedzie u was:)
u nas ten sam problem, tyle, że Hanka ma 3 lata i 1 miesiąc i cały czas pampers na noc i w czasie drzemki obowiązkowo, cały czas totalnie zalany 🙁 Nic nie wskazuje na to, że problem się szybko rozwiąże, ona w ogóle nie kontroluje nocnego sikania.
a widzisz, bo to zalezy od przedszkola
w moim ABSOLUTNIE dzieci nie mogły spać w pieluszkach
(jak się zdarzyła wpadka – nie było wiekszego pronlemu; dostawłam pościel do prania do domu)
Moja też Hanka i też ma 3 lata i jeden miesiąc:) Na noc i na drzemkę zakładałam jej pieluchę bo po przebudzeniu była mokra jak u niemowlakahmmm Wkurzyłam się i przestałam zakładać a ona przestała sikać:D Tuż przed moim pójściem spać czyli koło 23-ej na śpiocha sadzam ją na nocnik i do 8.30 rano jest spokój. Robimy tak przez ostatnie dwa miesiące i tylko 2 razy miała wpadkę.
😀
No to faktycznie: i porno i sztuka 😉
zdjęcie z podpisie z woodstocku???:D
😉
Michał robił kupę w majty codziennie i konsekwentnie przez ponad 3 miesiące. Nie pomagało nic – nawet ukochana czekoladka.
Co mogłam zrobić? Codziennie prałam te majtki wpadając w głęboką beznadzieję.
Przeszło samo. Jednego dnia poszedł i skorzystał z toalety i tak już zostało.
Z moich opowieści? 😎
czuję sie połowicznie pocieszona 🙂
jezuuu… 3 miesiące… hmmm
DŁUGIE trzy miesiące a czasem to nie było jedno kupsko dziennie,,,:cool:
Nie stresuj się tylko zapytaj w przedszkolu. Teraz w wiekszości przedszkoli pieluchy jednak akceptuja. Jagoda była w pelni odpieluszona ale u niej w grupie 3 latków sporo widziałam w pieluchach, przynajmniej przez kilka pierwszych miesięcy.
Smoki, kontynuuj, kontynuuj….;):D
i jak lepiej u Kubełka?
Na pocieszenie, to u mnie jest tak samo. Moja Ola ma 3 latka i prawie 2 miesiące i pampers do spania jest obowiązkowy. Próbowałam co jakiś czas nie zakładać jej na noc, ale ZAWSZE kończyło się to niepowodzeniem. Najgorsze jest, że jak się w nocy zesika to NAWET się nie obudzi. Wcale jej to nie przeszkadza, że ma mokrą piżamę i pościel. Potrafi się zesikać nawet 2 razy w ciągu nocy 🙁 Już kompletnie nie mam pomysłów jak ją zachęcić-nie pomagają prośby, ani groźby, rozmowy, tłumaczenia, obietnice nagród. Nie mam już siły z tym walczyć i żadnych pomysłów jak ją przekonać.
A we wrześniu idzie do przedszkola, także też nie wiem jak to będzie.
Może macie jakieś pomysły, albo sprawdzone metody? Czy pozostaje mi tylko czekanie aż samo przejdzie?
tylko w nocy czy w dzień też się wpadki zdarzają?
jak tylko w nocy to bym założyła pampersa i przeczekała. W nocy raczej nie robi tego świadomie. u nas jest kupsko z premedytacją hmmm
Ten problem, ze własnie w przedszkolu cisną żeby zrezygnowac z pieluchy. W maluchach nie było problemu bo tam większość pieluchowa, teraz jest w średniakach, stąd to ciśnienie.
Nie strasz tylko coś poradź 🙂
Kupsko było w przedszkolu?
Minimalne postępy hmmm przynajmniej w domu sytuacja opanowana. i już nie twierdzi, że będzie tylko w domu wołał. ewentualnie zgodził się, że będzie też wołał w przedszkolu, ale chyba o tym dzisiaj zapomniał 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: pieluchowe problemy w przedszkolu