Pierwsza jazda z instruktorem za mną :))))
…uffff, nawet nie było tragicznie, co tam, zajefajnie było 🙂 nieważne, że jechałam nie swoim pasem (na szczęście nie na ruchliwej ulicy)…. hamowanie szło mi dobrze, ruszanie też, nawet na światłach się znam o tyle o ile… tylko z tym trzymaniem się swojego pasa…. ale na wszystko trzeba czasu, jak to mawiali starożytni rzymianie “ćwiczenie czyni mistrza” :)… oby do przodu 🙂
Pozdrówki 🙂
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Odkrywaj historię i poznawaj świat. Oto najlepsze gry i zabawki edukacyjne na Dzień Dziecka
Najważniejsze lektury do matury 2024. Te 9 utworów musisz znać, jeśli marzysz o pozytywnym wyniku
Zabawki zręcznościowe na Dzień Dziecka. Odkryj gry i zabawki, które ćwiczą koncentrację i umiejętności motoryczne
Majówka w szkole 2024. Uczniów szkół średnich czeka wyjątkowo długi weekend. Ile będzie wolnego?
Bon turystyczny 2024. Czy 500 zł świadczenia wakacyjnego wróci w tym roku? Jest konkretny komentarz ministra
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- Pierwsza jazda z instruktorem za mną :))))
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
19 odpowiedzi na pytanie: Pierwsza jazda z instruktorem za mną :))))
Powodzenia 🙂
Jak wysiadłam po swojej pierwszej jeździe, to nie mogłam ustać na nogach 🙂 Uda i łydki tak mi się trzęsły z wysiłku naciskania na pedały 🙂
A że było to rok temu, to pamiętam to bardzo dobrze. Każdy przejechany kilometr, to więcej doświadczenia. Teraz jeżdżę codziennie ok 40 km dziennie z młodym przedszkolnie po mieście w szczycie. Nie napiszę, że jestem już dobrym kierowcą, bo rok jazdy to za mało, ale każdego dnia wiem więcej.
🙂 Szerokiej drogi
Wyrozumiałych kierowców na drodze:p
Ja swoich jazd nie pamiętam, było to 14 lat temu, pamiętam tylko, że maluch stary rzęch strasznie długo zimą się rozgrzewał,a skostniałymi łapami trudno było trzymać kierownicę;)
O tak, ja też za “maluchowych” czasów, egzamin na takim rupieciu zdawałam, że podczas ustawiania lusterko mi w rękach zostało 😉
haha, a ja niewiedziec czemu po tytule posta myslalam, ze chodzi o jazde na nartach 😮
szerokiej drogi 🙂
Super wazne ze ci sie podobało 🙂
Nieźle
Ja 31 I rozpoczynam kurs (chyba, bo wciąż się waham) jakoś nie wiem czy chcę mieć to prawo jazdy czy nie… chyba w końcu zrobię to się okaże 😉
Wiesz co, najpierw napisze, ze trzymam kciuki i zawsze najgorsze sa te pierwsze “kroki”, a teraz powiem Ci, ze usmialam sie sama z siebie, bo jak przeczytalam temat Twojego postu “…jazda z instruktorem za mna”, to bylam pewna, ze robisz prawko na motor i instruktor za Toba jechal ;-))) Ale bucek ze mnie 😛
Powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrowionka
Powodzenia i szerokiej drogi! 🙂
Dobrze, że Ci się ta zabawa podoba.
ja na pierwszej jeździe rozwaliłam felgę o krawężnik 😀
😀 hehe
Fajne są wspomnienia
Przypomniało mi się jak czekałam na egzamie na swoją kolej a babeczka przede mną, rozpoczynając placyk manewrowy zamiast na wstecznym, wrzuciła jedynkę i całym impetem przywaliła w płot:)
ale ci zazdroszcze 🙂 ja sie jakos nie moge zdecydowac…
Ja tez sie zdecydowac nie moge… maz mnie wysyla juz drugi rok a ja jakos sie nie czuje za kierownica. Tzn podoba mi sie ale ja panikara jestem i jak mi cos nie wyjdzie to strasznie mnie to drazni.. nie nadaje sie chyba…
Mnie już cała rodzina chce fundować to prawko, ale ja też jestem panikara, do tego ambitna i wszystkim zapowiadam, że jak mi kiedyś samochód zgaśnie na rondzie to wysiądę i go zostawię, bo takie sytuacje mnie potwornie stresują 🙂
A ja za kierownicą uczę sie cierpliwości, jak przy dziecku.
Tez nie chcialam sc na kurs, mąż mnie zapisal, a na dodatek zaprowadzil na wyklady. Robilam kurs prawie rok, zmienialam instruktorów- wkurzali mnie strasznie. Zdalam za pierwszym razem. Prawko mam rok, ale jezdze czasami, jak musze to jade, ale nie mam jakiejs szczególnej przyjemnosci z tego- tak jak np mój mąż.
Obstawiam, że w moim przypadku będzie tak samo.
[QUOTE=agat] ze usmialam sie sama z siebie, bo jak przeczytalam temat Twojego postu “…jazda z instruktorem za mna”, to bylam pewna, ze robisz prawko na motor i instruktor za Toba jechal ;-))) Ale bucek ze mnie :-P[/QUOTE]
he he ja podobnie pomyślałam…. i teraz się chichram o drugiej w nocy, a iść spać powinnam.
Pomyślałam sobie, a od kiedy to instruktor jeździ samochodem za kursantem, no chyba że to jakaś dodatkowa nieco nowatorska jazda już po zdaniu egzaminu.:D
troche o jezdzie samochodem 🙂
Moje prawo jazdy ma w prawdzie trzy lata, ale początki nie były łatwe.Uczłam sie na mikrze (Nissan). Małe to ciasne ale jakos to było, najczesciej upominał mnie instruktor za zacieżką noge:)Zdałam za trzecim razem bo na manewrach dawałam du…..wiecie potem egzamin 3 i manewnry super a potem jazda bomba, potem,egzaminator dostał buziaka w policzek i wyskoczyłam z pandy (bo na niej zdawałam)z okrzykiem ZDAŁAM. Nastepny czas nie był prosty musiałam sie przesiąć do nieco większego niż Panda samochodu wielkości dwóch pand a dokładnie FORD SCPORPIO wiec nie było łatwo. Po roku piersza stłuczka (dałam ciała i sie podstawiłam)moje marne dwie wypłaty – trudno sie mówi :). Teraz mojego kochanego SCORPIUNIA NIE ZAMINIŁABYM NA NIC INNEGO.Jest duży wygodny ma 2 litry pojemności i wymiata ze skrzyrzowania:)hehheh. Znajomi sie dziwią po co mi takie duże auto, ja tłumacze ze dziwenie wygladam w mniejszym bo sama mam 176 i ciała odpowiednio wiec same rozumiecie:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Pierwsza jazda z instruktorem za mną :))))