Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

No i tak NIkusia latek 4 dzisiaj spedzi noc u cioci, bez mamy i taty.
Wiem ze pewnie niejedna sie usmiechnie ze takie duze dziecie a ja sie zastanawiam jak to bedzie, czy nie bedzie problemu itp.

No i co zrobic z tym wieczorem: obijac sie czy sprzatac. Oczywiscie takiego luzu do konca nie bede miala bo w domu drugiy berbec.

A czy Wy przezywalyscie piersza noc waszych dzieci poza domem i bez rodzicow??

pozdrawiam
Hanka


Piotruś 08.11.2005

12 odpowiedzi na pytanie: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

  1. Re: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

    Nie przeżywałam tylko poszłam balować;) Wcześniej też bal;owaliśmy od czasu do czasu ale tym razem mieliśmy komfort że pośpimy sobie dłużej niż do 7 rano;)
    Ada miała jakieś 2,5 roku jak zaczęła zostawać u babci i dla niej to była ogromna frajda i jest do dziś.

    A i Ada. ps.friko.pl

    • Re: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

      Ja przezywałąm bardzo, ale Ola miała wtedy 6 m-cy a my jechaliśmy na wesele… Dzwoniłam do mamy kilka razy, ale wszystko było ok.. Później byłam już spokojniejsza, ale nawet teraz jak Ola jest u rodziców na weekend to dzwonię co dzień a jak była z nimi nad morzem 3 tyg to dzwoniłam nawet 2-3 razy dziennie 🙂
      Generalnie zawsze muszę przywyknąć do jej nieobecności, ale korzystam z luzu ile się da 🙂

      Asia i Ola (3 latka 5 m-cy)

      • Re: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

        Dwie sprawy tu widze 😉
        raz ze nerwy moga byc (choc ja nie mialam, ale moze dlatego, ze w tamtym czasie, gdy taka pierwsza noc nastapila, ja mialam swoja dosc stresujaca w pracy)

        a dwa, ze nieobcy mi jest ten dylemat – co robic, co robic? obijac sie czy sprzatac
        zawsze wpadam w panike w takich chwilach 😉 (nie nocnych, ale w sumie podobnych – kiedy trafia sie troche extra czasu)
        ale roznie wybieram 😉

        -18

        • Re: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

          Zawsze można spróbować zrobić 2w1-szybkie sprzątanie (ale darować sobie mycie okien i froterowanie podłogki ;)) a później odpoczywać…. Przy cześtszym wybywaniu dziecka do dziadków dochodzi się w tym do niezłe wprawy 😉

          Asia i Ola (3 latka 5 m-cy)

          • Re: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

            eee ja mam takie mysli jak np. dziecko zasnie
            albo jak na 2 godziny wybywa
            jak by to miala byc cala noc, to wiem jedno – nie polozylabym sie spac 😉 a z jakich powodow.. nie wiem…

            -18

            • Re: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

              Szymon wlasnie spedza swoja pierwsza noc, a raczej 14 nocy bez mamy i taty – poszlismy od razu na gleboka wode. Idzie mu calkiem niezle- plan byl na wakacje u babci -tygodniowe max 2 tygodnie, minelo juz 1,5 a dziecie mowi, ze nie che mu sie wracac.

              no i przezywam…
              a przezywalabym nawet bardziej gdyby nie drugi maluch, ktory o sobie zapomniec nie da

              • Re: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

                No fakt.. znówu ja nie mam jak sie pozbyć dziecka z domu na 2 godz.. ew z mężem na spacer… Więc krótkoterminowego wolnego czasu chyba tez nie umiałabym sobie zapełnić.. Ale całonocne wybywanie u mnie tez powoduje bezsenność.. z różnych powodów ;))

                Asia i Ola (3 latka 5 m-cy)

                • Re: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

                  no wlasnie tak zrobilam, sprzatanko a potem leniuchowanie, spalam bardzo dobre, mlodsze dziecie przespalo cala noc wiec nei bylo zle. Koszmarkow zadnych nie mialam.

                  A dzisiaj Piotrus chyba bardziej przezywa ze Nikusi nie ma rano nie chcial sie odemnie odkleic i co zniknelam mu z pola widzenia to ryk. Potem juz bylo lepiej, pojechalismy pobuszowac po wyprzedazach teraz w domu, potem cwiczenia i wieczorkiem po Nikusie jedziemy 🙂

                  mam nadzieje ze za tydzien bedzie chciala znowu jechac

                  pozdrawiam
                  Hanka


                  Piotruś 08.11.2005

                  • Re: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

                    Nina ma juz za sobą kilka nocy bez nas – ale w naszym domu, w swoim łóżku. Mieszkamy z rodzicami i kilka razy zdarzyło nam sie wybyc na noc bez Niny (ostatnio rok temu w sylwestra ) Nie stresowałam sie, wiedziałam że moja mama sobie poradzi bo Nina spędza z nią na codzień sporo czasu (jak my jesteśmy w pracy i na uczelni). Teraz mamy przed soba pierwsza noc u drugich dziadków – teściowa namawia Ninę na taki wypad i pewnie niedługo sie zdecydujemy.

                    • Re: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

                      odpowiadam tutaj
                      pobyt minal milo, troche nie mogla zasnac ale nie bylo marudzenia ani placzow.
                      Kiedy na drugi dzien ciocia powiedziala ze mama przyjedzie, moje dziecie zdziwione zapytalo sie “po co??”

                      Kiedy przyjechalam, najpierw radosny okrzyk ” o Piotrus”, a potem “ale ja nei chce wracac do domu”

                      proba powrotu to byla histeria, ryk, ze ona zostaje ze ona wcale nie byla dlugo u Asi i ze ona nie jedzie.
                      Jakos sytuacje dalo sie opanowac ale ciezko bylo,
                      zobaczymy jak bedzie za tydzien, juz precyzyjnie okresle na ile jedzie

                      pozdrawiam
                      Hanka


                      Piotruś 08.11.2005

                      • Re: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

                        Olek bez mamy i taty nie nocował poza własnym domem i chyba nie będzie, bo na sugestie, że mógłby do babci na nockę iść, słyszymy słowa kategorycznego sprzeciwu. Raz wyrwaliśmy się na nocne balety – babcia nocowała u nas w domu i pilnowała Olka. Było OK 🙂 Zero problemów. Myślę, że gdyby się udało Olka namówić na spanko u babci – też było by OK, tyle że jeszcze nie wpadłam na koncept – jak to zrobić. Tak czy siak – nie wszyscy się uśmiechali z przekąsem czytając twojego posta.

                        Aga i Olo (11.01.2002)

                        • Nasz syn ma 14 lat pierszy ras pojechał do babci na wakacje byla tam jeszcze kuzynka wiola ma 26lat pana powiedziałam jej ze jak by niemug usnocz to zeby pomogla mu. Okej ciociu ale wiola po swojemu o 19.40 mlodego do spania i pare minut po 20 jusz spał a to lipiec to wszyscy na dworze nie w lyszku

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pierwsza noc poza domem – bez mamy i taty

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general