Witam po długiej nieobecności (2latka) znowu z moim mężem rozpoczęliśmy starania o dzidziusia aktualnie jestem dzień po owulacji, a wykorzystaliśmy ją 100% i niestety dzisiaj przyplątała mi się jelitówka:( i tak się zastanawiam czy jeżeli nasze starania odniosły ssukces i zaczyna we mnie kiełkować mała fasolka a ja mam teraz to paskudzctwo czy wszystko będzie ok boję sie stracić kolejne dziecko! pomóżcie!
3 odpowiedzi na pytanie: pierwsze dni ciąży a grypa jelitowa
Kochana nic sie nie boj, dzidzi nic nie grozi! Musisz tylko wyslac meza do apteki,tam mu pomaga z wyborem lekarstw. Mialam jelitowke w 8tc- pamietam, ze nie mozna brac stoperanu, ale smecte juz tak,poza tym brac jakis srodek na odbudowe flory bakteryjnej np. trilac i pic wywar z suszonych czarnych jagod no i oczywiscie dieta. Panie w aptece bankowo pomoga,tylko trzeba zaznaczyc ze to dla ciezarnej (albo ewentualnej ciezarnej ;).
Dzięki bardzo szkoda tylko że tu nie mamy zaprzyjeźnionej apteki ( jesteśmy w Anglii) ale w polskim sklepie pewnie też pomogą dzięki:)
Potwierdzam wypowiedź Jess, przeszłam grypę jelitową, jakoś w 4 tyg. ciąży, nie mając pojęcia, że w niej jestem. Piłam smectę i płyn uzupełniający elektrolity (nie pamiętam nazwy). Kiedy w 5tyg. dowiedziałam się, że jestem w ciąży, rozmawiałam z lekarzem o tym, że chorowałam i jakie leki brałam, na szczęście powiedział, aby się tym nie martwić przebytą chorobą i że lekarstwa były dozwolone:) Zwykła grypa jest bardziej niebezpieczna w ciąży od jelitowej/żołądkowej. Obecnie jestem w 20 tyg. i moje Maleństwo ma się dobrze:) Trzymam kciuki za Fasolkę i nie zamartwiaj się..
Znasz odpowiedź na pytanie: pierwsze dni ciąży a grypa jelitowa