Pierwsze niepowodzenie

1. magdamal Dodane ponad rok temu,

   Re: Pierwsze niepowodzenie

   I ja trzymam kciuki za Ciebie, życzę dużo zdrówka i powodzenia na przyszłość

   Odpowiedz
2. monka Dodane ponad rok temu,

   Re: Pierwsze niepowodzenie

   Pociesz się, że gdybyś nie poroniła, to dzidzia mogłaby mieć jakieś problemy i też byłabyś nieszczęśliwa. Nie jesteś sama, nas jest tu wiele, ja niedawno myślałam, że to straszne, tyle czasu czekania, a teraz już mogę próbować. Następnym razem będzie dobrze, bo któraś z nas tu mądrze powiedziała, że my wyczerpałyśmy już swój limit niepowodzeń. Trzymaj się i odwiedzaj nas, to pomaga.

   Odpowiedz
3. z-kasia1 Dodane ponad rok temu,

   Re: Pierwsze niepowodzenie

   Witaj, bardzo mi przykro – trzymaj się,
   pozdrawiam,

   Kasia

   Odpowiedz
4. violes Dodane ponad rok temu,

   Re: Pierwsze niepowodzenie

   Bardzo mi przykro,trzymaj się !!!!!!! Trzeba wierzyc i nie tracic nadzieji chociaz wiem ze nie zawsze to sie udaje.bedzie dobrze. Serdecznie pozdrawiam!

   violes

   Odpowiedz
5. malinka Dodane ponad rok temu,

   Re: Pierwsze niepowodzenie

   Wspolczuje i wiem co czujesz, ja moja stracilam w grudniu… Najgorsza zima w moim zyciu !
   trzymaj sie, czas zaleczy rane…

   malinka

   Odpowiedz
6. ika Dodane ponad rok temu,

   Re: Pierwsze niepowodzenie

   Bardzo mi przykro, że Cie to spotkało, ale wierzę, że nastepny raz będzie dużo lepiej. Trzymaj się cieplutko
   Serdecznie pozdrawiam
   Ika

   Odpowiedz
7. lidus Dodane ponad rok temu,

   Re: Pierwsze niepowodzenie

   A jakie badania zlecił Ci lekarz?

   Odpowiedz
8. edith Dodane ponad rok temu,

   Re: Pierwsze niepowodzenie

   Ogromnie Ci wspolczuje… Zycze duzo wiary i sily, by pokonac bol, bo stracie ciazy.
   pozdraiwam goroaco,
   Edith

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Pierwsze niepowodzenie