Cytując za onetem:
“PO zdobyła w wyborach 39,6 proc. głosów, a PiS 30,1 procent głosów – takie wyniki badanie TNS OBOP dla TVN24 i TVP podano w wieczorze wyborczym w TVN 24.
Na trzecim miejscu jest Ruch Palikota z wynikiem 10,1 procent głosów. Tuż za Ruchem PSL z wynikiem 8,2 proc. a na ostatnim miejscu SLD – 7,7 proc. Według badania frekwencja wyniosła 47,7 procent.
Przeliczając na mandaty w Sejmie to PO ma 212, PiS 158, Ruch Palikota 39, PSL 27, a SLD 23. Jeśli takie wyniki potwierdzą się, to koalicja PO-PSL może liczyć na większość – w sumie 239 sejmowych “szabel”.”
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Pierwsze sondażowe wyniki – i jak? :D
ech 🙁
No chyba powinnaś Bo tak nas skategoryzowali. A do tego nadali mocno pejoratywny wydźwięk słowu “społeczeństwo”. Ciekawie się robi – ech:( Pani Kurtyka też iście zastanawiająca postać – startowała w wyborach więc chyba chciała do rządu wejść (zakładam – może mylnie, że taka jest idea startu w wyborach), a dziś mówi, że cieszy się, że poniosła porażkę, bo w sumie to w takim parlamencie to ona by się nie odnalazła. To wcześniej nie wiedziała z kim i przeciwko komu startuje? Jak różne oblicza pokazują Ci, co wygrali i Ci co przegrali.
Czytałam zadziwiwjąca wypowiedź pani Kurtyki. Jak dziecko w piaskownicy… I to była kandydatka na przedstawiciela narodu? Bo jakby na to nie patrzeć wszyscy NAS reprezentują ustanawiając prawa, które potem wszyscy bedziemy musieli respektować… Eh… szkoda słów – jak sobie próbuje wyobrazić co by sie działo gdyby PiS wygrał
Smutne to wszystko, bo podejrzewam, że w elektoracie i szeregach PiS-u są naprawdę fajni, mądrzy, kulturalni ludzie tylko jakoś brakuje im siły przebicia. I to wszystko w imię Boga – wyszli z kościoła i jak “prawdziwi” katolicy, chrześcijanie zaczęli rzucać obelgami, wrócili do podziału na społeczeństwo i naród itd. Obraz naprawdę zaskakujący.
nie glosowalam. jakos tak coraz mniej wiem o tym co sie dzieje w kraju. powoli zaczynam byc za daleko. tez nieco zastanowila mnie dyskusja z zeszlego roku czy osoby poza Polska powinny miec wplyw na zmiany.
gdybym glosowala, to nie na pis. napewno.
slyszalam taka calkiem przekonujaca mnie opinie. szansa dla po.
owszem, naobiecywali, cos tam sie ruszylo i teraz gdyby przegrali, mieliby wymowke, ze nie dano im dokonczyc. 2 lata to za malo zeby byly naprawde widoczne zmiany.
a pierwsze dwa lata przeciez tlumaczyli sie, ze maja zwiazane rece przez ustawy przepchniete przez pis.
gdyby teraz im ta szanse odebrano, pis znowu tlumaczylby sie ograniczeniami nalozonymi przez obecny rzad i tak w kolko.
dokładnie
właściwie to jako to hmm spoleczenstwo powinniśmy ją do sądu podać, bo mam prawo poczuć się urażona,
i te miesięcznice…
Ciekawe, kiedy im się znudzi hehe
Ja tego nie bardzo rozumiem bo w linku który podałaś ani razu nie występuje nazwisko JK a tym bardziej jego wypowiedź. Wydaje mi się, że jednak nie
powinno się obarczać winą JK za wszelkie idiotyczne wypowiedzi osób które
zbierają się przy różnych okazjach. No chyba że przeczytałaś to gdzie indziej to podlinkuj odpowiednią stronę bo teraz gościa po prostu oczerniasz.
A jeśli im pasuje co miesiąc wspominać osoby których stracili w katastrofie
to ich sprawa. Nie chcecie nie bierzecie udziału. Nie zabraniajcie innym.
W ogóle nie kumam co Was w tym razi??
Cieszę się, że nie weszłam do Senatu, bo nie odnalazłabym się w takim parlamencie – stwierdziła Zuzanna Kurtyka. Zebrani nagrodzili ją brawami krzycząc: “Klich to hańba”, “Wybory sfałszowane”.
Chciałem państwu z całego serca podziękować. Tak, przegraliśmy te wybory, to jest prawda, ale ja wierzę w Opatrzność. Wiem, że prawda prędzej czy później musi zwyciężyć. Musimy dalej trwać! Obiecuję państwu jeszcze więcej pracy i przyjedzie taki dzień, że wygramy nie dwoma procentami. Taka wybrana byłaby gorsza od przegranej, a my musimy mieć większość konstytucyjną – mówił poseł. Zebrani nagrodzili go brawami, krzycząc: “Wybory były sfałszowane!”.
Głos zabrała również kandydatka PiS do Senatu, Zuzanna Kurtyka. Żona zmarłego w katastrofie smoleńskiej szefa IPN Janusza Kurtyki przegrała w Krakowie z kandydatem Platformy Obywatelskiej, Januszem Sepiołem.
– Musimy podejść do naszej przyszłości bardziej merytorycznie. Musimy się zastanowić, co zrobić, by nasz kraj nie został zniszczony. We wczorajszym dniu rząd Platformy Obywatelskiej nie został wybrany przez naród, tylko przez społeczeństwo. Narodem jesteśmy my! Dla narodu, ojczyzna ma swoją wartość, a suwerenność jest rzeczą najwyższą – mówiła. Jej przemówienie przerywane było gromkimi oklaskami. Kurtyka dodała, że współczuje Andrzejowi Dudzie, który zasiądzie w parlamentarnych ławach. – Ja w tym parlamencie naprawdę bym się nie odnalazła. Nie odnalazłabym się w senacie razem z Bogdanem Klichem. Nie odnalazłabym się z posłami i senatorami, którzy głosowali, by nad katastrofą smoleńską rozciągnąć parasol milczenia – przekonywała. Dodała ponadto, że głównym powodem przegranej PiS w wyborach są media. – Musimy mieć własne media! Bez tego nie ruszymy. Inaczej, nie mamy szans w dzisiejszym świecie. Prawda jest taka, że ten ma władzę, kto ma media, przekonaliśmy się o tym po raz kolejny – mówiła.
Pod krzyżem znalazł się również Jacek Smagowicz, z NSZZ Solidarność. – Nie będzie narodowi polskiemu władz wybierała partia rosyjska. Szmaciarze wygrali te wybory! Jutro pogratuluję Jarosławowi Kaczyńskiego nieustępliwości w wyjaśnianiu zbrodni smoleńskiej – krzyczał Smagowicz.
Alokazja, proszę, wskaż mi fragmenty dotyczące wspominania osób, które zgineły w katastrofie
Alo nie razi mnie
uważam, że robią to pod publiczkę, ze to zagrania czysto polityczne.
Jak chcę kogoś sobie upamiętnić. powspominać to nie robię z tego halo.
Ale to ja
Dla mnie to obłuda, a ja sie tym brzydze.
PiS to nie moja bajka,
ale uważam, że przesadzacie z reakcją na cytowane słowa.
Każda opcja używa języka, który trafia do ich elektoratów, to przecież żadna nowość.
Ten użyty przez p. Kurtykę czy tego drugiego pana trafia do elektoratu PIS i branie tego do siebie jest absurdalne
A prawdziwa cnota krytyki się podobno nie boi 😉
swego czasu ktoś mi mówił, że w takiej sytuacji bardziej obywatelską formą protestu jest pójście na wybory i np. skreślenie wszystkich kratek, tak żeby głos był nieważny. Można jeszcze na górze napisać – “nie ma na kogo glosować” 😉
Do frekwencji taki głos się liczy, do niczego więcej/
USA (chyba, nie chce mi sie szukać) zna tez niedawny przypadek, kiedy to ludzie masowo głosowali na osobę, którą dopisywali sami na kartach do głosowania. To tez jest jakis pomysł 😉
powiedz mi a czy jak są zabronione to nie kupi jak będzie chciał?
Bo dla mnie to czy kupi czy nie kupi nie jest uzależnione od tego czy są zalegalizowane czy nie. Wg mnie jest to uzależnione od tego czy wychowam syna tak by wiedział jakie konsekwencje poniesie biorąc to czy tamto. Marihuana jest dla mnie mniejszym złem. Uważasz że jak nie ma dopalacza w sklepie na rogu to nie można go dostać? Jeszcze łatwiej bez kolejek nawet ci do domu przywiozą.
Tak miałam zrobić pierwotnie-ale ostatecznie stwierdziłam, że szkoda mojej fatygi na ten cyrk.
alo- ja tam nie mam nic do osób które straciły bliskich- mogą sobie i codziennie upamiętniać! ich wola.
Ale te szopki polityczno-teatralne chyba nie za dobrze służą pamięci zmarłych…..( vide magnesy na lodówkę z Parą Prezydencką Ś.p)
A w nagłówku ”
Blisko 500 osób przyszło dziś pod Krzyż Katyński, by uczcić osiemnastą miesięcznicę katastrofy smoleńskiej. – Cieszę się, że nie weszłam do Senatu, bo nie odnalazłabym się w takim parlamencie – stwierdziła Zuzanna Kurtyka. Zebrani nagrodzili ją brawami krzycząc: “Klich to hańba”, “Wybory sfałszowane”.”
Ewa przecież media chyba się tam przypadkiem nie znalazły??
A może zaprosili ich uczestnicy marszu?? Oni sobie poszli. Jakby się tam
z mediów nikt nie pojawił to byś nie wiedziała.
Tak wypadło, że było akurat zarz po wyborach to i wypowiedzi związane
z nimi. Nie będę komentować wyzwisk.
Kreciku w sumie to chciałam powiedzieć to samo co wyżej. Wystarczy, że
nie pojawią się tam media i sprawa załatwiona.
Też tak uważam.
tym bardziej że takie przekazy są odpowiednio skrojone żeby wywołać jak największe emocje.
Właśnie cały czas o tym piszę. Już naprawdę mam dosyć tej przepychanki na słowa, łapanie kto komu bardziej dowalił, kto kogo bardziej obraził. Chcę normalnego, merytorycznego dialogu, ale to chyba nierealne niestety.
Oczywiście masz rację, to ode mnie i od mojego wychowania zależy w którą drogę pójdzie moje dziecko. Z jednym małym “ale”. W tym miejscu nasuwa mi się walka palacze przeciwko niepalącym. Ogólnie palenie jest złe, wprowadzono liczne ograniczenia, z którymi palacze muszą się liczyć. Czy to spowodowało, że ludzie mniej palą, czy to spowodowało, że spadłą sprzedaż papierosów? Oczywiście, że nie. I tu kolejne “ale” – nie zapalisz papierosa w kawiarni. Analogicznie – nie będzie legalej sprzedaży marihuany w umownym sklepiku szkolnym to i będzie trzeba się liczyć z tym, że legalnie, bez ponoszenia konsekwencji nie zapalisz jej na boisku szkolnym, a to przełoży się na to, że moje dziecko w mniejszym stopniu będzie narażone na to, by otaczać się dymem trawki. Wiem, że to przekłada się na to, że wciąż będą dilerzy, wciąż podziemie będzie kwitło, ale odnoszę wrażenie – może mylne – że niedopuszczenie miękkich narkotyków w jakimś tam stopniu wesprze moje starania wychowawcze.
To skąd powinnam czerpać wiedzę na temat poczynań polityków? Na podstawie czego mam dokonywać wyborów na kogo chcę lub nie głosować? Oczywiście, że media to silna władza, kreuje rzeczywistość – o tym też politycy PiS-u ostatnio mówili – wzywają przecież do tego, by stworzyć własne media, własną telewizję. I nic w tym złego przecież.
W linku są wypowiedzi elektoratu i polityków PiS-u, a pisząc o Prezesie pisałam o jego wypowiedzi po ogłoszeniu sondażowych wyników. Myślę, że treść jest ogólnie dostępna w necie – nie chce mi się teraz szukać.
Pytasz co nas razi? Pisałam już dziś- dosyć mam tych wojenek na słowa, dosyć licytowania się kto komu bardziej i co zrobił. Ale wydaje mi się, że przykład zawsze powinien płynąć z góry i tego bym oczekiwała. Mam nadzieję, że kiedyś się doczekam.
Znasz odpowiedź na pytanie: Pierwsze sondażowe wyniki – i jak? :D