Pierwszoklasiści- jak pierwsze oceny semestralne?

pytam, bo my jutro dostajemy kartke z ocenami na semestr
część juz znam bo wystawiono w dzienniku elektronicznym
jest dobrze, nawet bardzo dobrze

szczegóły jutro

27 odpowiedzi na pytanie: Pierwszoklasiści- jak pierwsze oceny semestralne?

  1. A to już nie ma ocen opisowych?

    • Zamieszczone przez mama3xM
      pytam, bo my jutro dostajemy kartke z ocenami na semestr
      część juz znam bo wystawiono w dzienniku elektronicznym
      jest dobrze, nawet bardzo dobrze

      szczegóły jutro

      U nas jeszcze nic. Zebranie za dwa tygodnie to się dowiem.

      • Zamieszczone przez mama3xM
        pytam, bo my jutro dostajemy kartke z ocenami na semestr
        część juz znam bo wystawiono w dzienniku elektronicznym
        jest dobrze, nawet bardzo dobrze

        szczegóły jutro

        Ty mnie nie stresuj może, co?

        • Zamieszczone przez ania_st
          A to już nie ma ocen opisowych?

          Niby opisowe, ocenione postępy w np. liczeniu do 10, pisaniu z pamięci, ze słuchu, zasób słownictwa, budowanie zdań, sprawność ruchowa, kultura osobista itd.
          Np. liczenie do 10 – poziom celujący i tak wyszczególnione totalnie wszystko.

          • Zamieszczone przez mama3xM
            pytam, bo my jutro dostajemy kartke z ocenami na semestr
            część juz znam bo wystawiono w dzienniku elektronicznym
            jest dobrze, nawet bardzo dobrze

            szczegóły jutro

            U nas to samo.
            Troszkę zawiedzionam postawą nauczycielki z angielskiego, która wyrównała poziom poprzez wystawienie wszystkim piątek. “Na zachętę dla dzieci, które nie bardzo sobie radzą z językiem”
            Dodam, że pani należy do bardzo wymagających i już po pierwszym teście gały mi na wierzch wyszły, że można taki sprawdzian walnąć dzieciakom w pierwszej klasie, a tu taka niemiła niespodzianka semestralna.

            • u nas wywiadówka we wtorek
              i wtedy myśle że czegoś się dowiem….

              ale z tego co widze w jej zeszytach to będzie dobrze…:)

              • Zamieszczone przez Gosia
                Niby opisowe, ocenione postępy w np. liczeniu do 10, pisaniu z pamięci, ze słuchu, zasób słownictwa, budowanie zdań, sprawność ruchowa, kultura osobista itd.
                Np. liczenie do 10 – poziom celujący i tak wyszczególnione totalnie wszystko.

                ooo to się jednak zmieniło
                pamiętam jak jaki czas temu czytałam ocenę opisową a tam zwyczajnie dobrze opanowano: to, tamto, siamto, nie ma problemów z tym czy tamtym, drobnej pomocy wymaga to i owo… Nie było tam określeń tożsamych z nazwami ocen

                • a wiec tak:

                  opisowe mamy oceny z edukacji wczesnoszkolonej
                  pisanie, liczenie,informatyka itp- wszystko na ocenę W- czyli wspaniale
                  samopoczucie w szkole i w klasie- ocena Ł- czyli ładnie
                  ( kiedys była ocena z zachowania a teraz taki kwiatek)

                  pozostałe przedmioty oceniane “normalnie”:
                  angielski- 5
                  religia – 5
                  w-f 6
                  plywanie- 6

                  żeby tak zawsze było….rozmarzylam się, ech…

                  • Zamieszczone przez mama3xM
                    a wiec tak:

                    opisowe mamy oceny z edukacji wczesnoszkolonej
                    pisanie, liczenie,informatyka itp- wszystko na ocenę W- czyli wspaniale
                    samopoczucie w szkole i w klasie- ocena Ł- czyli ładnie
                    ( kiedys była ocena z zachowania a teraz taki kwiatek)

                    pozostałe przedmioty oceniane “normalnie”:
                    angielski- 5
                    religia – 5
                    w-f 6
                    plywanie- 6

                    żeby tak zawsze było….rozmarzylam się, ech…

                    no ale to W (wspaniale) u nas = 6
                    dalej jest bardzo dobrze = 5
                    ładnie = 4

                    dalej nie pamietam, i mam nadzieję że się nie dowiem

                    • Zamieszczone przez mama3xM
                      a wiec tak:

                      opisowe mamy oceny z edukacji wczesnoszkolonej
                      pisanie, liczenie,informatyka itp- wszystko na ocenę W- czyli wspaniale
                      samopoczucie w szkole i w klasie- ocena Ł- czyli ładnie
                      ( kiedys była ocena z zachowania a teraz taki kwiatek)

                      pozostałe przedmioty oceniane “normalnie”:
                      angielski- 5
                      religia – 5
                      w-f 6
                      plywanie- 6

                      żeby tak zawsze było….rozmarzylam się, ech…

                      Gratuluję.

                      Też myślałam, że bedą bardziej opisowe.

                      A tak mnie luźna refleksja naszła co do ocen.

                      Ja bym bardziej chciała od dobrych ocen, aby dziecko rozumiało sens uczenia się, motywowało się, uczyło, a efekt to już w miarę możliwości.

                      Mam uczennicę, której zupełnie matma nie leży. Natomisast wszystko robi by jej się nauczyć. Reguły z mat zawsze zna, na wyrównawcze chodzi.

                      Siostra ją doucza. Nadal pisze klasówki na 2.
                      Jestem pełna podziwu jej zaparcia, dążenia do tego, by się nauczyć.

                      Szkoda mi jej, gdy załamana mówi, że tyle się uczyła a tu nadal nic.
                      Postawię jej trójkę, chociaż klasówki na to tą oceną nie wykazują/

                      A są uczniowie, którzy mają 4, a tylko uważają na lekcji, w domu niewiele się uczą. Bo mają smykałke do matmy, przy większym wysilłku spokojnie mieliby 5.

                      A ja bardziej cenię tą trójkę Klementyny:)

                      • Zamieszczone przez ulaluki
                        Gratuluję.

                        Też myślałam, że bedą bardziej opisowe.

                        A tak mnie luźna refleksja naszła co do ocen.

                        Ja bym bardziej chciała od dobrych ocen, aby dziecko rozumiało sens uczenia się, motywowało się, uczyło, a efekt to już w miarę możliwości.

                        Mam uczennicę, której zupełnie matma nie leży. Natomisast wszystko robi by jej się nauczyć. Reguły z mat zawsze zna, na wyrównawcze chodzi.

                        Siostra ją doucza. Nadal pisze klasówki na 2.
                        Jestem pełna podziwu jej zaparcia, dążenia do tego, by się nauczyć.

                        Szkoda mi jej, gdy załamana mówi, że tyle się uczyła a tu nadal nic.
                        Postawię jej trójkę, chociaż klasówki na to tą oceną nie wykazują/

                        A są uczniowie, którzy mają 4, a tylko uważają na lekcji, w domu niewiele się uczą. Bo mają smykałke do matmy, przy większym wysilłku spokojnie mieliby 5.

                        A ja bardziej cenię tą trójkę Klementyny:)

                        z ręką na sercu – nigdy, przenigdy nie uczyłam się w podstawówce matmy
                        i byłam najlepsza w klasie
                        w liceum jakieś tam zadania z rachunku prawdopodobieństwa ćwiczyłam – nadal go niecierpię

                        mam nadzieję, że tę część szarych komórek dziecko po matce odziedziczyło

                        co do ocen – po problemach w przedszkolu ważniejsze jest dla mnie zachowanie K.; bo wiem, że gdy raz porządnie podpadnie, może się to za nim ciągnąć przez wszystkie lata nauki i rzutować na stopnie 🙁

                        • Zamieszczone przez EwkaM

                          co do ocen – po problemach w przedszkolu ważniejsze jest dla mnie zachowanie K.; bo wiem, że gdy raz porządnie podpadnie, może się to za nim ciągnąć przez wszystkie lata nauki i rzutować na stopnie 🙁

                          Będzie pewnie częściej pytany.

                          Ewa, może wyrośnie z tego i będzie się zachowywał w miarę dobrze.
                          Różnie to bywa.

                          Są dzieci bardziej ruchliwe niż pozostałe, mają i dobre oceny.

                          Dla mnie najtrudniejsi uczniowie to z lekkimi problemami psychicznymi. Nikt nauczyciela nie nauczył co robić, gdy uczeń zjada papier z zeszytu, zgryza cyrkle, prawie wszystko je, co nie należy jeśc.

                          No i ci wulgarni, których na szczęscie nie mamy wielu.

                          A co do uczenia matmy, to pewnie odrabiałaś prace domowe?
                          To też nauka.
                          No i testy gimnazjlane,aby otrzymać odpowiednią ilośc punktów za zadanie, trzeba zrobić rysunek, analiże, napisać odp. a tym zdolnym nie chce się reduł przestrzegać:)

                          • Zamieszczone przez ulaluki

                            Dla mnie najtrudniejsi uczniowie to z lekkimi problemami psychicznymi. Nikt nauczyciela nie nauczył co robić, gdy uczeń zjada papier z zeszytu, zgryza cyrkle, prawie wszystko je, co nie należy jeśc.

                            Serio myślisz, ze to prawdziwe problemy psychiczne? Ja co fakt nauczycielem nie jestem ale jako uczeń takie zachowanie odbierałam jako chęć zwrócenia uwagi w swoim kierunku, chęć zaimponowania kolegom itp.

                            Ewa predyspozycje na pewno mają znaczenie w matematyce zwłaszcza na tak elementarnym jak podstawowo-licealnym poziomie, ale uważam, ze sumienną pracą od początku szkoły – samodzielnym odrabianiem zadań domowych na tą dostateczną można wyciągnąć (nie mówię tu o przypadkach gdzie w liceum ludzie mają braki z trzeciej klasy SP)

                            • Zamieszczone przez ania_st
                              Serio myślisz, ze to prawdziwe problemy psychiczne? Ja co fakt nauczycielem nie jestem ale jako uczeń takie zachowanie odbierałam jako chęć zwrócenia uwagi w swoim kierunku, chęć zaimponowania kolegom itp.

                              Aniu, ja tu napisałam jeden z przykładów jego zachowania.

                              On leczy się neurologicznie.

                              A zwracać uwagę na siebie też lubi.

                              • Zamieszczone przez ania_st

                                Ewa predyspozycje na pewno mają znaczenie w matematyce zwłaszcza na tak elementarnym jak podstawowo-licealnym poziomie, ale uważam, ze sumienną pracą od początku szkoły – samodzielnym odrabianiem zadań domowych na tą dostateczną można wyciągnąć (nie mówię tu o przypadkach gdzie w liceum ludzie mają braki z trzeciej klasy SP)

                                W dużej mierze zgadzam się z Tobą, ale niestety nie wszyscy mogą dać radę na 3, na dwójkę już prędzej.

                                Mam ucznia, który ma terapię matematyczną. Wyciąga na 2 z matmy, resztę przedmiotów leży. Chłopiec wybitnie niezdolny, rodzice bardzo dużo czasu mu poświęcają.

                                • Zamieszczone przez ulaluki
                                  Będzie pewnie częściej pytany.

                                  Ewa, może wyrośnie z tego i będzie się zachowywał w miarę dobrze.
                                  Różnie to bywa.

                                  Są dzieci bardziej ruchliwe niż pozostałe, mają i dobre oceny.

                                  Dla mnie najtrudniejsi uczniowie to z lekkimi problemami psychicznymi. Nikt nauczyciela nie nauczył co robić, gdy uczeń zjada papier z zeszytu, zgryza cyrkle, prawie wszystko je, co nie należy jeśc.

                                  No i ci wulgarni, których na szczęscie nie mamy wielu.

                                  A co do uczenia matmy, to pewnie odrabiałaś prace domowe?
                                  To też nauka.
                                  No i testy gimnazjlane,aby otrzymać odpowiednią ilośc punktów za zadanie, trzeba zrobić rysunek, analiże, napisać odp. a tym zdolnym nie chce się reduł przestrzegać:)

                                  Ulaluki, na szczęście (wielkie tfu tfu tfu) nie mamy wiekszych problemów z K.
                                  a co tam, pochwalę się – pani powiedziała, ze gdyby jeszcze popracował nad zachowaniem, to byłby najlepszym uczniem (podejrzewam, ze wśród chłopców);
                                  tez staramy się dziecia mobilizować
                                  od świąt (czyli 10 dni) 9 dni ocenionych jest na kropkę zieloną, tylko raz dzieć przyniósł kropę brązową (system zielona – najlepsza, brązowa i czarna – najgorsza);
                                  fajniej jest jak zielone przynosi

                                  prace domowe odrabiałam w szkole zanim się lekcja skończyła 🙂

                                  • Zamieszczone przez EwkaM
                                    Ulaluki, na szczęście (wielkie tfu tfu tfu) nie mamy wiekszych problemów z K.
                                    a co tam, pochwalę się – pani powiedziała, ze gdyby jeszcze popracował nad zachowaniem, to byłby najlepszym uczniem (podejrzewam, ze wśród chłopców);
                                    tez staramy się dziecia mobilizować
                                    od świąt (czyli 10 dni) 9 dni ocenionych jest na kropkę zieloną, tylko raz dzieć przyniósł kropę brązową (system zielona – najlepsza, brązowa i czarna – najgorsza);
                                    fajniej jest jak zielone przynosi

                                    prace domowe odrabiałam w szkole zanim się lekcja skończyła 🙂

                                    Gratulacje dla Krzysia. Wiesz Ewa, gdzie rodzice dbają o dziecko, rzadko są problemy z nim w szkole.

                                    Bliźniaki przyszli z czarnymi kropkami

                                    • Zamieszczone przez ulaluki
                                      W dużej mierze zgadzam się z Tobą, ale niestety nie wszyscy mogą dać radę na 3, na dwójkę już prędzej.

                                      Mam ucznia, który ma terapię matematyczną. Wyciąga na 2 z matmy, resztę przedmiotów leży. Chłopiec wybitnie niezdolny, rodzice bardzo dużo czasu mu poświęcają.

                                      Możliwe Ula, ja nie mam doświadczenia pedagogicznego, wnioski wyciągam jedynie na podstawia własnych obserwacji z drugiej strony
                                      Czasami “pomoc” przychodzi zbyt późno, kiedy są już dziury i wtedy rzeczywiście sklecić wszystko w jedną całość trudno
                                      Miałam w LO wybitną koleżankę – genialną wręcz z przedmiotów humanistycznych, olimpiady, dobre na nich wyniki, indeks na studia zdobyty zdaje się już w drugiej klasie, z przedmiotami ktrórych szło się wyuczyć też ok, a bidula z matmy przez cztery lata kuuuulała – świadectwa z paskiem mimo wymaganej średniej nigdy nie miała bo ocena mierna jej wszystko kopała

                                      • Zamieszczone przez ulaluki
                                        Gratulacje dla Krzysia. Wiesz Ewa, gdzie rodzice dbają o dziecko, rzadko są problemy z nim w szkole.

                                        Bliźniaki przyszli z czarnymi kropkami

                                        przez całe przedszkole to dziec miał może 3 zielone

                                        • Zamieszczone przez EwkaM
                                          przez całe przedszkole to dziec miał może 3 zielone

                                          A zielone to źle? U nas nie ma takich.

                                          A to czemu pisałaś, że mieliście problemy w przedszkolu?

                                          wywnioskowałam, że Krzyś się źle zachowywał.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pierwszoklasiści- jak pierwsze oceny semestralne?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general