PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

Tak ja w tytule:)
Jestem zadowolona i spokojniejsza…
Pytałam w innym watku o przedszkole panstwowe – to które dziś odwiedzilam jest najblizej mojego domu, ale jest do bani:(
Panie (nie wszystkie) zajete bardziej robota papierkowa lub sobą niz dziecmi – znalazłam na placu zabaw poodgaszane pety (raczej nie dzieci), przy mnie jedno dziecko rozwaliło sobie brode i to dość porzadnie:(
poza tym na jednej rece mozna policzyć dzieci niekaszlące i bez ropnego kataru i gili wiszących do pasa:(

duży plus przedszkola prywatnego, do którego poźniej pojechalismy to – duży piekny ogród (plac zabaw) i to, ze dzieci chore (nawet z katarem) są odsyłane do domu! to mi sie podoba, bo zmniejsza ryzyko roznoszenia chorób!

aha, bylam tez swiadkiem jak Panie w przedszkolu panstwowym krzyczły na dziecko i mówiły do niego tonem jakiego ja używam kiedy naprawde sie wsciekne:( i jak straszyły dzieci “dziadem co je pozabiera do wora”:(
np. Filip po takim straszeniu ma wieczór z głowy bo bardzo przeżywa:(

no to takie róznice poza ceną, ale w sumie jak mam płacić prawie 200 a 320… no to o te 120 zł nie bede się zamartwiac czy mi na dziecko krzyczą i je straszą!!

co jeszcze dobrego o przedszkolu prywatnym – zostalismy dzis cały dzien gratis (oboje), zjedlismy obiadek z dziecmi, matka sie napiła kawy. Jutro tez mamy przyjsc, oczywiscie gratis (obiadek tez)
Teraz o Filipie…
wariował, szalał, nie chciał siedziec i uczyc sie wierszyków, był zaaferowany, nie chciał wyjsc:)
był zadowolony:)
jutro też ide i jak sie uda – zostawie go na 2 godz, a jak nie – nie pojde na angielski:)
Tyle na razie – naprawde było lepiej niz sie spodziewałam!:)

bruni i CHŁOPAKI :

20 odpowiedzi na pytanie: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

  1. Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

    U Adka w panstwowym przedszkolu zdarzaja sie rozne nie fajne rzeczy 🙁 Adkowi juz sie dostalo za wyjscie z sali… :((

    iliana i Adrian (30.10.2000)

    • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

      😉 gratuluje- przedszkole fajna rzecz- tak trzymac;-)

      • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

        wow! no to gratuluję i oby tak dalej 🙂
        od następnego września my też mamy zamiar dać Nikolę do przedszkola i pewnie też zdecydujemy się na prywatne… no, chyba że znajdę jakąś porządną państwową placówkę, a wiem, że są i takie 🙂

        pozdrawiamy dorosłego przedszkolaka!
        🙂

        Mama i Nikola (20 m-cy)

        • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

          super, mam nadzieję że będzie ci dane udać sie jutro na angielski :))

          ja do swojej państwowej placówki nie mam zastrzeżeń.

          Izka i Zuzia 3 latka 🙂

          • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

            dzielny przdszkolak!
            i trzymam kciuki za udaną lekcję angielskiego
            wędrując z Natalką po przedszkolnych placach zabaw tez sporo się napatrzyłam i nasłuchałam… ciarki przechodzą… nie wiem jak będzie w przyszłym roku…


            Natalia 2.06.2003

            • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

              Mam podobne doświadczenia z przedszkolami państwowymi – niestety. Mnóstwo wymagań (np. pełna samodzielność dziecka w jedzeniu, komunikatywność etc.), mało sympatyczny kontakt z dyrekcją, ale najbardziej przerażały mnie duże grupy. O ile u starszych dzieci to może być ok, ale przy maluchach… trudno, żeby wychowawczyni mogła porządnie przypilnować, pocieszyć, zabawić grupę 25 dzieci! Zdecydowałam się na niepubliczne (nawet bliżej domu niż wszystkie państwowe) i jestem na razie (odpukać!) zachwycona… Łukasz też jest zadowolony.
              Powodzenia i dla Was!

              Cat i dzieciaki

              Łukasz(2,8 r.) i Karolina(pół roku)

              • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                Bruni, gdzie to przedszkole jest?

                Aga i Kuba (25.06.2003)

                • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                  jasne, że są
                  ja w takiej pracuje….
                  nie palę….. Nie krzycze…. Nie straszę….broń boże nie bije…

                  🙂

                  Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )

                  • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                    dokładnie – dużo dzieci w grupie to tez minus:(
                    widzialam dzis przy jedzeniu jak to wyglada…
                    wystarczy że wiecej niż jedno dziecko w grupie nie je samodzielnie i klapa, bo dwójki naraz nie nakarmisz, a co dopiero wiekszej ilosci:(
                    tu na 15 osób są 2 panie…

                    no i jestem daleka od uogólnienia mojego opisu na wszystkie placówki panstwowe, bo wierze że sa fajne, ale mnie sie juz nie chce szukac, bo to przedszkole, do którego dzis trafilam (pryw) jest ok 🙂
                    Filip jest cały za jutrzejszym pójsciem do przedszkola, bardzo czeka na to:)

                    agusjot, jestes z Łodzi?

                    bruni i CHŁOPAKI :

                    • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                      ja też… i mam nadzieję że to się nie zmieni 🙂

                      [i]Ewa i Krzyś (2 lata i 8 mies.)

                      • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                        fajnie, że Filipkowi się podobało 🙂

                        z naszego przedszkola jestem zadowolona, a to pewnie dlatego, że Krzysiowi się tu podoba i baaaaaardzo chętnie do niego chodzi; nawet popołudniami pyta się, czy jedziemy do przedszkola 🙂
                        przedszkole państwowe, ale opieka wg mnie ok; na 25 dzieci (nie wiem ile aktualnie jest na liście) przypadają dwie panie (nauczycielka i tzw. pomoc); przy posiłkach pomagają jeszcze panie woźne i dyrektorka- w sumie 5 osób; nie wiem, jak wygląda obiad… ale widziałam przy podwieczorku co potrafią wyczyniać panie, aby dziecko cokolwiek zjadło (bez szantażu, nacisków- jedynie przez zabawę i zachęcanie);
                        na plus oceniam dostosowanie okresu adaptacji do potrzeb i chęci dziecka (moje np. poczatkowo nie chciało spać w piżamce… więc nikt na siłę go nie przebierał- problem został mi tylko przedstawiony z uwagą, że musimy wspólnie postarać się go rozwiązać- po kilku dniach moje dziecię samo zaczęło się przebierać 🙂
                        oby tak dalej

                        [i]Ewa i Krzyś (2 lata i 8 mies.)

                        • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                          Też odwiedzałam różne przedszkola. Wrażenia miałam podobne. Państwowe były bardziej rygorystyczne, więcej wymagań, mniej do zaoferowania dla dziecka. I też miałam wrażenia, że najważniejsza jest biurokracja.
                          Michał poszedł do przedszkola prywatnego i… jestem zachwycona. Po dość długiej adaptacji zostaje sam (dziś został po raz pierwszy). Najważniejsze, że zostaje spokojnie, bez najmniejszych problemów. A ja mam spokojną głowę i wcale się nie martwię.
                          Pozdrawiam i gratulacje dla Filipka,

                          Elzi i po prostu Michał 25.02.2003

                          • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                            bruni, za co placisz 320zł? Za przedszkole prywatne????

                            Ja myslalam ze cena za przedszk. pryw. jest rzedu 1000-1200zł!

                            Natalia(26.01.03) i Ola (9.07.05)

                            • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                              w Krakowie ok. 800 zł

                              Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

                              • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                                Bruni, nie chcę Cię zdenrwować tym, co napiszę, ale wiem, że tak może być.
                                U nas przedszkole nie wypaliło. Mimo tego, ze zuzka ciągnie do dzieci i pieknie sie z nimi bawi to wszystko jest w mojej obecności. Dwa piwerwsze dni były oki, ale jak sie potem zorientowala, że ja wychodzę i zostaje sama to był ryk.
                                Poza tym zuza w ogóle nie bawiła się z dziećmi tylko sama. Potem jak ją odbierałam to mówiła, że boi się dzieci.
                                Ale może to wszystko dlatego, że w grupie były same dzieci 3,5 – 4 latka i ona jedna 2,5.
                                A była w przedszkou państwowym, ale napradę fajnym. Pani nie krzycza na dzieci, bo dośc długo siedziałam z nią w przedszkolu czasami też po drzwiami. Pomagały przy jedzeniu obiadku, śniadania, poza tym widziałam jak mniejszym dzieciom towarzyszyły w wizytach w toalecie.
                                U nas przedszkole kosztuje 85 zł plus 3,3 za jedzenie na dzień.

                                Gosia, Zuzia 2 lata i Marta 8.05.05

                                • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                                  Dominik od dwoch tygodni tez jest przedszkolakiem. Na razie rano ciezko rozstac sie z mama ale potem juz jest fajnie.
                                  Zalety:male grupy,wielki ogrod,mile cierpliwe panie (wczoraj pani przepraszala mnie ze maje dziecko obsikalo sobie spodenki kiedy robilo siusu a ona nie zauwazyla )dobre jedzenie,no i mam blisko bo wychodze z pracy i 2 minuty pozniej jestem w przedszkolu.
                                  Wady:cena,place 410 zl (Luboń/k Poznania)ale co tam,widze ze dziecku sie podoba,lubi panie,no i w kazdej chwili moge zadzwonic albo jeszcze lepiej zlozyc niespodziewana wizyte. Poniewaz Domis nie ma jeszcze 2,5 roku i chociaz jest samodzielny i nie nosi juz pieluchy nawet w nocy to u nas do publicznego przedszkola przyjmuja tylko dzieci ktore przynajmniej rocznikowo maja 3 lata.

                                  Ewa i Dominik (17.04.2003)

                                  • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                                    No to super! I Faktycznie cena nie poraża;)
                                    Nas to czeka w grudniu – Ada zaczyna żłobek na razie do wakacji….

                                    MY:)
                                    ps.friko.pl

                                    • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                                      no to extra. A to przedszkole państwowe jakieś wyjątkowo do bani…
                                      Bądźcie czujnie, dzieci często w pierwszych dwóch trzech dniach sa zachłyśniete, zaoferowane i zachwycone. Kryzys przychodzi potem. Generalnie dobrze sie wstrzeliliście, że nie zaczeliście od 1 września, wtedy wiekszośc dzieci płacze, z tygodnia na tydzień jest coraz lepiej, więc może i Filipkowi płacz sie nie udzieli i nie przyjda do głowy mysli, że mama po niego nie wróci…

                                      powodzenia

                                      Monika + Julka 7 lat i Antoś 21 m-cy

                                      • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                                        Fajnie, że mu się podoba. Na pewno nie będzie kłopotu z zostawieniem Filipka na dłużej. A swoją drogą to tanie macie to prywatne przedszkole. U nas kosztuje 500 zł.

                                        • Re: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                                          W Lublinie 380 zl!!!!
                                          Zapraszam do Lublina wiec…. 🙂

                                          Anka i Basiulec z 17.12.2002

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: PIERWSZY DZIEŃ W PRZEDSZKOLU za nami:)

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo