Pierwszy dzwonek….

Pamiętam mój 1 września 1982 roku 😉
Inne czasy, inna epoka, inny ustrój, ale zawsze to samo podniecenie.
Tym razem jestem podniecona i siedzi mi coś na żołądku, ale to zupłnie inna sprawa.
Jakoś tak (jak zawsze) podchodzę do takich wydarzeń z sentymentem.

Obudziła mnie mama śpiewając:
“Ćwierkają wróbelki od samego rana
ćwir, ćwir dokąd idziesz Anusiu kochana.
A Anusia na to śmiejąc się wesoło,
szkolny rok się zaczął, więc idę do szkoły!”

Za pół godzinki zrobię to samo, niech historia się powtórzy.

Specjalnie mam dzisiaj wolne.
Dziewczyny, a co robicie po rozpoczęciu roku, jakieś lody, coś nietypowego, czy standardzik?

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Pierwszy dzwonek….

  1. Zamieszczone przez EwkaM
    u nas też zebranie dzisiaj

    byłam przeciwna noszeniu słodyczy, więc mam nadzieję że i u nas będzie odgórny zakaz (choć watpię);
    na początku nie dawałam, ale po prostu głupio mi, jak dzieć ”żebrze”” u innych
    więc daję np. 3 mamby, żeby miał dla siebie i poczęstował kolegów;

    załamałam się wczoraj na basenie – ”dyżurni” rodzice dbali tylko o swoje dzieci, sama musiałam ogarnąć prawie wszystkich chłopców (co łatwe nie było, bo sierotka jedna założyła nie swoje spodnie, a właściciel upieral się – i słusznie – że te które zostały nie są jego);
    w głowie mi się to nie mieści
    ubieram swoje dziecko i znikam
    nie sprawdzając, czy inne dzieciaki popakowały ręczniki/czepki/kąpielówki/okularki; czy mają suche głowy/ czy nie zostawili klapek;
    szok

    tak więc jako matka nadopiekuńcza muszę się zgłosić na ochotnika na dyżur co tydzień, bo o ile wczoraj jeszcze można było wyjść z basenu z niedosuszoną głową i bez skarpetek, to w zimie takich praktyk sobie nie wyobrażam;

    zakaz słodyczy po to by uniknąć właśnie takiego żebrania, że tak się brzydko wyrażę. POoza tym np u nas słodycze tylko w weekend.

    Co do basenu- u nas na szczęście z dziećmi jedzie wychowawczyni + pani ze świetlicy i podobno wystarcza…
    i poruszyłabym koniecznie na zebraniu zachowanie tych rodziców…heheh a niby powinno byc tylko o uczniach;)

    • komanczera się wkurza!

      Ze szkolnego życia Basiuty…
      Prace domowe zadawane codziennie, odrabiane zaraz po przyjściu do domu! Jeszcze się nie proszę, żeby to robiła. I oby tak dalej.
      Mamy pierwszą szóstkę, przez którą zasnąć nie mogła 😉

      Dzisiaj w zeszycie informacyjnym znalazłam notatkę (baaa wypracowanie) od katechetki – ok. 8 modlitw do nauki!!!!!!!!!!??????????? Tego się obawiałam. Na szczęście zjedzie teściowa, to Basiutę podszkoli. Kazda modlitwa do zaliczenia co miesiąc, hmmm.

      Jak na razie dzieć się z ćwiczeniami nudzi. Często słyszę “I znowu te szlaczki!”. Fakt dzieciarnia wyszła z zerówki pisząc zdania nawet 5 wyrazowe, podstawowo mnożąc itp. a teraz znowu szlaczki, pałeczki i kolorowanki. Nie naciskam, nie jestem typem mega ambitnej mamy, ale… ona ewidentnie się nudzi tym.
      Książka Razem w szkole – przykład z cwiczeń: na podstawie rysunku utwórz zdanie z tyloma wyrazami ile jest pod ilustracja kratek (czy jakoś tak). Wytłumaczyłam dzieciowi polecenie i dałam jej czas na wymyślenie zdań. Kiedy wróciłam, Basiuta w tych kratkach NAPISAŁA te zdania. Jedna uwaga – nie zmieścił jej się wyraz chłopczyk to zmieniła na Jaś!!!!! 😉 Pani nie oceniła pracy, za to otrzymałam dzisiaj lekką uwage z prośbą o samodzielne prace!!!!!!!!!!! No SZOK!!!!

      Angielski – jako, ze temat mi bliski, mam jak zwykle coś do “ale”. Książka New Sparks. Nie jest najlepsza, ale… pani po tygodniu “nauki” angielskiego, poza książką wprowadza odmiane TO BE!!!!!!!!!!!!! No sorry, ale……

      A gdzie te obiecane szafki na książki, dostosowane ławki do ucznia i papier toaletowy?? Wstyd MEN, WSTYD!!!

      Czekam z utęsknieniem na zebranie w poniedziałek!

      • Zamieszczone przez smoki

        Za to dziś przynosi urodzinowe ciastka dla wszystkich 🙂

        Sto lat, sto lat, sto lat!!!!!

        i wszystkiego najlepszego dla Maksia, bo zdaje i się, ze dzisiaj 7 latek kończy.
        U nas też dzisiaj były cukierki urodzinowe, dzecię przezadowolone, bo dzieci odśpiewały sto lat a pani pomagała rozdawać cukierki.

        Jesteśmy po zebraniu, ogólnie dość optymistycznie.
        Najważniejsze, ze pani ją chwaliła, chociaż widzi, ze już zaczyna sprawdzać na ile może sobie pozwolić.

        Gabrysia marudziła mi, ze dzieci przynoszą batoniki i chipsy, ale ja jako wredna matka pakuje jej kanapkę i owoc. Bardzo by mi pasował taki zakaz odgórny.

        Od 20 października do lutego ma być akcja pt. owoce i warzywa, więc coś dzieci będą dostawać. Oprócz tego mamy mleko w kartonikach dla każdego dziecka, co mi się nie bardzo podoba, bo żeby było sprawiedliwie, to dzieci bezmleczne powinny dostawać jakiś inny napój co by im smutno nie było.

        • Zamieszczone przez komanczera

          Książka Razem w szkole – przykład z cwiczeń: na podstawie rysunku utwórz zdanie z tyloma wyrazami ile jest pod ilustracja kratek (czy jakoś tak). Wytłumaczyłam dzieciowi polecenie i dałam jej czas na wymyślenie zdań. Kiedy wróciłam, Basiuta w tych kratkach NAPISAŁA te zdania. Jedna uwaga – nie zmieścił jej się wyraz chłopczyk to zmieniła na Jaś!!!!! 😉

          ależ zdolniacha

          Zamieszczone przez komanczera

          A gdzie te obiecane szafki na książki, dostosowane ławki do ucznia i papier toaletowy?? Wstyd MEN, WSTYD!!!

          u nas papier toaletowy to obowiązkowy element wyprawki

          • Zamieszczone przez komanczera

            A gdzie te obiecane szafki na książki, dostosowane ławki do ucznia i papier toaletowy?? Wstyd MEN, WSTYD!!!

            Czekam z utęsknieniem na zebranie w poniedziałek!

            szkoda, że pani najpierw się nie spytała, czy pomagałas Basi

            u nas są szafki, gdzie dzieci zostawiają książki i wyprawkę plastyczną; do domu przynoszą jedynie ćwiczenia (o ile mają coś zadane) lub karty pracy z wyprawki;
            na dobrą sprawę noszą tylko piórniki, kanapki, wodę, raz w tygodniu strój na basen

            nie wiem co z papierem;
            ale mydło i ręczniki papierowe będą zakupowane do klasy z pieniędzy ”klasowych”;

            Zamieszczone przez gruszki
            Sto lat, sto lat, sto lat!!!!!

            i wszystkiego najlepszego dla Maksia, bo zdaje i się, ze dzisiaj 7 latek kończy.
            U nas też dzisiaj były cukierki urodzinowe, dzecię przezadowolone, bo dzieci odśpiewały sto lat a pani pomagała rozdawać cukierki.

            Jesteśmy po zebraniu, ogólnie dość optymistycznie.
            Najważniejsze, ze pani ją chwaliła, chociaż widzi, ze już zaczyna sprawdzać na ile może sobie pozwolić.

            Gabrysia marudziła mi, ze dzieci przynoszą batoniki i chipsy, ale ja jako wredna matka pakuje jej kanapkę i owoc. Bardzo by mi pasował taki zakaz odgórny.

            Od 20 października do lutego ma być akcja pt. owoce i warzywa, więc coś dzieci będą dostawać. Oprócz tego mamy mleko w kartonikach dla każdego dziecka, co mi się nie bardzo podoba, bo żeby było sprawiedliwie, to dzieci bezmleczne powinny dostawać jakiś inny napój co by im smutno nie było.

            u nas też mleko, jak ktoś nie może (lub nie chce) należy to zgłosić;
            w sumie mamy jedno dziecko alergiczne i 5, która dobrowolnie z mleka zrezygnowała (Krzyś między innymi ;));
            szczytem bylo wykłócanie się wczoraj jednego tatusia, ze skoro dziecko nie pije mleka w szkole, to powinno je zabierać do domu (do kawy się przyda )

            • Zamieszczone przez EwkaM

              szczytem bylo wykłócanie się wczoraj jednego tatusia, ze skoro dziecko nie pije mleka w szkole, to powinno je zabierać do domu (do kawy się przyda )

              dobre
              i rozsądne

              Gabrysia bardzo lubi mleko, ale od roku nie pije, bo bolał ją brzuch. Metodą prób i błedów doszliśmy, ze to od mleka, bo testy skórne alergii nie wykazały. Szkoda mi jej, bo już w przedszkolu narzekała, ze nie może, a teraz jak dzieci dostaną mleko w kartonikach wyobrażam sobie jak będzie smutna. Chyba zamiast wody będę jej dawać soczek ze słomką. Znowu testy porobie i jak nie wyjdzie może na próbę jej pozwolę, w koncu jest o rok starsza może coś się zmieniło

              • Zamieszczone przez gruszki
                dobre
                i rozsądne

                Gabrysia bardzo lubi mleko, ale od roku nie pije, bo bolał ją brzuch. Metodą prób i błedów doszliśmy, ze to od mleka, bo testy skórne alergii nie wykazały. Szkoda mi jej, bo już w przedszkolu narzekała, ze nie może, a teraz jak dzieci dostaną mleko w kartonikach wyobrażam sobie jak będzie smutna. Chyba zamiast wody będę jej dawać soczek ze słomką. Znowu testy porobie i jak nie wyjdzie może na próbę jej pozwolę, w koncu jest o rok starsza może coś się zmieniło

                Krzyś zrezygnwoal z mleka w wieku rok i 2 mies.
                jeszcze jakieś truskawkowe wypije
                albo zje trochę z chrupkami czekoladowymi (wyjada chrupki, mleko zostawia, ale coś tam liźnie)

                czystego nie ruszy, więc katować go nie zamierzam

                • Na zebraniu spędziłam 2 godziny (sąsiadka siedziała z moimi dziećmi a ja obgryzałam paluchy bo obiecałam wrócić za godzinkę).

                  Wyskoczyłam z kolejnych 2 stówek

                  W sumie zebranie szło sprawnie, trójka się sama wybrała, panie wyjaśniły zasady itp ale potem wpadali kolejno przedstawiciele różnych szkół języków, sekcji sportowych, harcerze i cała reszta… wielki korowód.. aż mi migało przed oczami…

                  W kolejnych wydatkowych planach – malowanie klasy i zakup rolet – już się boje….

                  W szkole coraz fajniej. W środę Dawid częstował ciastkami z okazji urodzin a w czwartek widziałam już, że dzięki temu koledzy go zauważyli – jeden szedł z nim w parze i mówili sobie cześć na pożegnanie

                  • Zamieszczone przez smoki
                    Na zebraniu spędziłam 2 godziny (sąsiadka siedziała z moimi dziećmi a ja obgryzałam paluchy bo obiecałam wrócić za godzinkę).

                    Wyskoczyłam z kolejnych 2 stówek

                    W sumie zebranie szło sprawnie, trójka się sama wybrała, panie wyjaśniły zasady itp ale potem wpadali kolejno przedstawiciele różnych szkół języków, sekcji sportowych, harcerze i cała reszta… wielki korowód.. aż mi migało przed oczami…

                    W kolejnych wydatkowych planach – malowanie klasy i zakup rolet – już się boje….

                    W szkole coraz fajniej. W środę Dawid częstował ciastkami z okazji urodzin a w czwartek widziałam już, że dzięki temu koledzy go zauważyli – jeden szedł z nim w parze i mówili sobie cześć na pożegnanie

                    hehe, ja też przyszłam lżejsza o 190 zł
                    i jeszcze 100 zł w planach (komitet rodzicielski)

                    podsumowując: nie jest źle – moja pierdoła nie zgubiła jeszcze plecaka
                    😉

                    • Zamieszczone przez EwkaM
                      hehe, ja też przyszłam lżejsza o 190 zł
                      i jeszcze 100 zł w planach (komitet rodzicielski)

                      podsumowując: nie jest źle – moja pierdoła nie zgubiła jeszcze plecaka
                      😉

                      Zapomniałam o komitecie

                      Dawidowi panie w przedszkolu 2 tygodnie powtarzały co ma mama z domu zapakować a on i tak zapominał a teraz codziennie wszystko przekazuje, że pani kazała to, siostra tamto itp.

                      • Zamieszczone przez EwkaM

                        podsumowując: nie jest źle – moja pierdoła nie zgubiła jeszcze plecaka
                        😉

                        no też się tego obawiam, na razie raz przyszła bez piórnika

                        • my narazie zgub nie zanotowaliśmy

                          mleko w szkole jest białe
                          od października rusza smakowe i jogurty- dzieciaki maja wybrać sobie jaki chca smak
                          od października rusza też program owoce i warzywa do szkoł- przynajmniej plecak zrobi sie lżejszy bo nie bedzie trzeba tyle dawać

                          u nas proszono o papier toaletowy i ręczniki papierowe bo w łazienkach znikają w 5 minut
                          a tak dzieciaki mają w sali i biorą kiedy potrzeba

                          • Zamieszczone przez mama3xM

                            od października rusza smakowe i jogurty- dzieciaki maja wybrać sobie jaki chca smak

                            ooooooo, to by się dzieciowi bardziej podobało

                            • [LEFT]

                              Zamieszczone przez smoki
                              Zapomniałam o komitecie

                              [/LEFT]

                              Zamieszczone przez smoki

                              Dawidowi panie w przedszkolu 2 tygodnie powtarzały co ma mama z domu zapakować a on i tak zapominał a teraz codziennie wszystko przekazuje, że pani kazała to, siostra tamto itp.

                              o widzisz, są postępy

                              u nas mamy jednego Jasia – przez tydzień codziennie nosił teczkę z wyprawką plastyczną (7 bloków, farby, plastelina, pędzelki, teczki na gumkę – więc lekko nie było) i zapominał zostawić jej w sali
                              brawa również dla rodziców, którzy przed wyjściem dziecia ze szkoły nie zapytali, czy nie zapomniał wyprawki zostawić

                              • Zawartość piątkowego tornistra:

                                [LIST]
                                [*]podręcznik
                                [*]ćwiczenia
                                [*]matematyka ćwiczenia
                                [*]zeszyt do polskiego
                                [*]potencjalnie ćwiczenia do kaligrafii
                                [*]zeszyt do matematyki
                                [*]ćwiczenia religia (siostra się zlitowała i katechizm mogą zostawiać w szkole)
                                [*]informatyka
                                [*]angielski podręcznik
                                [*]angielski ćwiczenia
                                [*]angielski zeszyt
                                [*]ubranie na WF
                                [*]picie
                                [*]kanapka
                                [*]piórnik
                                [/LIST]

                                WSZYSTKIE możliwe książki i przedmioty są w piątek

                                Nawet mnie ten tornister obrywa ramię

                                Musze to oprotestować. Może by panie deklarowały w czwartek np “czytanki tym razem nie” do angielskiego ćwiczenia i zeszyt bez książki” itp

                                • Zamieszczone przez smoki
                                  Zawartość piątkowego tornistra:

                                  [LIST]

                                  [*]podręcznik
                                  [*]ćwiczenia
                                  [*]matematyka ćwiczenia
                                  [*]zeszyt do polskiego
                                  [*]potencjalnie ćwiczenia do kaligrafii
                                  [*]zeszyt do matematyki
                                  [*]ćwiczenia religia (siostra się zlitowała i katechizm mogą zostawiać w szkole)
                                  [*]informatyka
                                  [*]angielski podręcznik
                                  [*]angielski ćwiczenia
                                  [*]angielski zeszyt
                                  [*]ubranie na WF
                                  [*]picie
                                  [*]kanapka
                                  [*]piórnik
                                  [/LIST]

                                  WSZYSTKIE możliwe książki i przedmioty są w piątek

                                  Nawet mnie ten tornister obrywa ramię

                                  Musze to oprotestować. Może by panie deklarowały w czwartek np “czytanki tym razem nie” do angielskiego ćwiczenia i zeszyt bez książki” itp

                                  okropne, u mnie taka masakra jest w poniedziałek, ze religia i angielski, a oprócz tego to co zawsze. Na zebraniu pani zaproponowała, zeby ze środy w-f na poniedziałek jeszcze przeniesć, tylko ja protestowałam:mad:
                                  Gabrysia waży 20kg, więc teoretycznie jej plecak nie powinien przekraczać 2 kg

                                  • Zamieszczone przez smoki
                                    Zawartość piątkowego tornistra:
                                    [LIST]
                                    [*]podręcznik
                                    [*]ćwiczenia
                                    [*]matematyka ćwiczenia
                                    [*]zeszyt do polskiego
                                    [*]potencjalnie ćwiczenia do kaligrafii
                                    [*]zeszyt do matematyki
                                    [*]ćwiczenia religia (siostra się zlitowała i katechizm mogą zostawiać w szkole)
                                    [*]informatyka
                                    [*]angielski podręcznik
                                    [*]angielski ćwiczenia
                                    [*]angielski zeszyt
                                    [*]ubranie na WF
                                    [*]picie
                                    [*]kanapka
                                    [*]piórnik[/LIST]
                                    WSZYSTKIE możliwe książki i przedmioty są w piątek

                                    Nawet mnie ten tornister obrywa ramię

                                    Musze to oprotestować. Może by panie deklarowały w czwartek np “czytanki tym razem nie” do angielskiego ćwiczenia i zeszyt bez książki” itp

                                    uuuuuuuuu ła

                                    nie macie szans na szafki w szkole?

                                    • Zamieszczone przez smoki
                                      Zawartość piątkowego tornistra:

                                      [LIST]
                                      [*]podręcznik
                                      [*]ćwiczenia
                                      [*]matematyka ćwiczenia
                                      [*]zeszyt do polskiego
                                      [*]potencjalnie ćwiczenia do kaligrafii
                                      [*]zeszyt do matematyki
                                      [*]ćwiczenia religia (siostra się zlitowała i katechizm mogą zostawiać w szkole)
                                      [*]informatyka
                                      [*]angielski podręcznik
                                      [*]angielski ćwiczenia
                                      [*]angielski zeszyt
                                      [*]ubranie na WF
                                      [*]picie
                                      [*]kanapka
                                      [*]piórnik
                                      [/LIST]

                                      WSZYSTKIE możliwe książki i przedmioty są w piątek

                                      Nawet mnie ten tornister obrywa ramię

                                      Musze to oprotestować. Może by panie deklarowały w czwartek np “czytanki tym razem nie” do angielskiego ćwiczenia i zeszyt bez książki” itp

                                      łłłłłłłooooooo matko

                                      u nas dzieciaki mają szafeczki w salach i w szatniach.
                                      Do domu zabierają książki lub ćwiczenia tylko wtedy jeśli jest coś zadane
                                      codziennie w plecaku:
                                      dzenniczek, drugie śniadanie + napój + zabawka:) + praca domowa

                                      • Zamieszczone przez EwkaM
                                        uuuuuuuuu ła

                                        nie macie szans na szafki w szkole?

                                        Już malujemy klasę i sponsorujemy żaluzje. Szafek nie ma a nas-rodziców 17-tki dzieci nie stać 🙁

                                        • Zamieszczone przez makaki4
                                          łłłłłłłooooooo matko

                                          u nas dzieciaki mają szafeczki w salach i w szatniach.
                                          Do domu zabierają książki lub ćwiczenia tylko wtedy jeśli jest coś zadane
                                          codziennie w plecaku:
                                          dzenniczek, drugie śniadanie + napój + zabawka:) + praca domowa

                                          Zazdroszczę. Ja już zabawki nie pozwalam pakować przy takiej ilości książek 🙁

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pierwszy dzwonek….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general