Piotrus – smutne….

1. redford Dodane ponad rok temu,

   Re: Piotrus – smutne….

   Gabi, kochana, dzieci same wybieraja sobie rodzicow i powinnas byc wdzieczna, ze Piotrus wybral Was. Widocznie wiedzial, ze w Was bedzie mial oparcie, od Was dostanie tyle milosci, opieki, ile bedzie potrzebowal w swojej chorobie. Widocznie jestescie na tyle silni (choc moze wydaje Ci sie, ze jestes teraz bezradna i slaba), ze pomozecie mu i dacie mu sile. On chce zyc i kochac. I dlatego to Ciebie spotkalo…
   Trzymajcie sie, Piotrus bedzie wspanialym, zdrowym dzieckiem i mezczyzna. Na pewno. Jest sliczny i taki kochany.

   

   Odpowiedz
2. 1014monia Dodane ponad rok temu,

   Re: Piotrus – smutne….

   nie wiem co jeszcze mogłabym napisać…. będę się za Was modlić, synek jest rozbrajający, MUSI być dobrze, kochaj go mocno i nie zapominaj w tym wszystkim o Marysi, ona to wszystko na pewno mocno przeżywa 🙁

   Monia i Olgutek ROCZEK !

   Odpowiedz
3. lwica Dodane ponad rok temu,

   Re: Piotrus – smutne….

   Gaba bardzo współczuję. Pocieszenia pewnie niewiele pomogą ale może.. mojej koleżanki synek urodził się z rozszczepionym podniebieniem, łącznie z wargą, nosek miał – nie wiem jak to opisać – po dwóch stronach twarzy. Wymagał dużej opieki – szczególnie przy karmieniu, bo tak po za tym to nie.
   Miał kilka operacji..
   Dzisiaj prawie nie ma śladu po rozszczepieniu, owszem, jak ktoś wie, to zauważy. Jest mądrym, zdolnym chłopcem, bardzo żywym.

   Życzę żeby i z Piotrusiem tak się skończyło

   lwica z Natalką 05.11.2003

   Odpowiedz
4. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Piotrus – smutne….

   Kochana Gabrysiu…
   ja jednak wierzę, że wydarzy się cud… cud, o który będę się modliła…
   Wiem, że znajdziesz w sobie dość siły, aby walczyć o synka… kochać go całym sercem… miłość czyni cuda…
   Jestem z Tobą…

   [i] Asia i Julia (21 m-cy)

   Odpowiedz
5. kura-plemienna Dodane ponad rok temu,

   Re: Piotrus – smutne….

   Gaba…….. Nie wiem co Ci napisać………….jest mi bardzo przykro, ze Piotruś tylko pojawił sie na świecie i już cierpi. Mam tylko nadzieję, ze w krótkim czasie wyjdzie ze wszystkich “złych” i będzie miał same “dobre” :):):)
   I wtedy zaczniesz wypisaywać, ze kolki, że gryzie sutki, że nie je, że kupka zielona, itp, itd,….obyś tylko takiw ieści następne miała………
   oczekuję samych dobrych wieści
   Jesteśmy z Tobą

   Anka i Basiulec z 17.12.2002

   Odpowiedz
6. neonka Dodane ponad rok temu,

   Re: Piotrus – smutne….

   Gaba, modlimy sie za Piotrusia i za Ciebie. Badz dzielna i silna, tego teraz potrzebuje Twoj Synek. Jest sliczny i taki bezbronny.

   Mysmy 8 miesiecy temu dokladnie!!! walczyli modlitwa o zycie naszego synka, byl wczesniakiem i mial sepse i udalo sie, zyje i mimo nieciekawych rokowan jest wszystko OK.
   Wiem ze nasuwaja sie pytania, dlaczego? dlaczego wlasnie moj synek? ale nie ma na to odpowiedzi, TO NIE JEST TWOJA WINA, moze po prostu takie doswiadczenia daje Pan Bog/los/sila wyzsza by nas czegos nauczyc, o nas samych, bysmy mogli sie sprawdzic, moze bysmy mogli odkryc w sobie tyle milosci i sil, jakich sie nie spodziewalismy?

   Musisz wierzyc w Piotrusia, my wierzymy i wspieramy Was modlitwa.

   Neonka, Mateuszek (6.09.03) i Maleństwo (10.01.05)

   Odpowiedz
7. mamaala Dodane ponad rok temu,

   Re: Piotrus – smutne….

   tak, pamiętam, że wyszukiwaliśmy różne historie i mówilismy “popatrz tu było tak źle i jest dobrze, to i u nas musi byc dobrze”, teraz najwazniejsze, żeby badania genetyczne wyszły prawidłowo i to muszą załatwić forumowe mamy swoimi dobrymi myslami i Ty swoją wiarą w to, że będzie dobrze, z resztą problemów współczesna medycyna powinna sobie poradzić, w Krakowie są świetni lekarze i bardzo dobre kliniki. Piotrus jest bardzo dzielny a my będziemy trzymać kciuki żebys się nie poddawał, jemu teraz jesteś bardzo potrzebna, niezależnie od tego co będzie dalej.

   

   Odpowiedz
8. pinia Dodane ponad rok temu,

   Re: Piotrus – smutne….

   Trzymamy za Piotra kciuki, będzie dobrze.
   On jest silny i da sobie radę ze wszystkimi przeciwnościami losu.
   Musisz mu w tym pomóc.
   Masz ślicznego Synka.

   Pinia i Lełko (08.08.2002.)

   Odpowiedz
9. kasiabu Dodane ponad rok temu,

   Re: Piotrus – smutne….

   Gaba,
   Piotrusie są dzielne i silne!
   Sliczny ten Twój Misiaczek i przypadkiem przy nim nie płacz, bo Twój usmiech da mu siły, tak sobie myslę.
   A ja z moim Piotrusiem (waga ur. 2 300) trzymamy kciuki
   Kasia i Piotruś 13 m

   Odpowiedz
10. aleksandra27 Dodane ponad rok temu,

    Re: Piotrus – smutne….

    boze….. badz dzielna….. wiem, ze latwo powiedziec, ale nic innego powiedziec nie umiem….. jestesmy z wami.
    pozdrawiamy

    Ola i Mateuszek (09.05.03)

    Odpowiedz
11. callipso Dodane ponad rok temu,

    Re: Piotrus – smutne….

    Gabula…on jest cudny…i jest z Tobą a to najważniejsze…modlę sie, zeby wszystko było ok…trzymaj się!

    Ola i Igorek 25.03.2003

    Odpowiedz
12. ania-p Dodane ponad rok temu,

    Re: Piotrus – smutne….

    Masz śliczne dzieci. Będziemy się za Was modlić. Tylko tak możemy Wam pomóc.

    Ania, Martusia (10.09.02) i Maleństwo

    Odpowiedz
13. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Piotrus – smutne….

    o boze! rzeczywiscie malenki!
    Moj Adas tez sie urodzil w 39 tyg. ale wazyl 4 kg
    modle sie by wszystko bylo dobrze z Piotrusiem!
    Nie poddawaj sie!

    Odpowiedz
14. helga Dodane ponad rok temu,

    Re: Piotrus – smutne….

    Gaba… Trzymaj się. nie wiem, co powiedzieć, bo to rzeczywiście smutne. mam nadzieję, że będzie dobrze. na pewno.

    Odpowiedz
15. dorotab Dodane ponad rok temu,

    Re: Piotrus – smutne….

    NIe wiem co napisać, łzy się w oczach kręcą……………….bądźcie dzielni Ty i Twój prześliczny synek.
    Dorota i Nati 12-12-02

    Odpowiedz
16. sabka Dodane ponad rok temu,

    Re: Piotrus – smutne….

    Gaba, wierzę że jeszcze wszystko będzie dobrze. Trzymaj się mocno, ucałowanka dla Piotrusia i Marysi

    Sabka z Szymkiem ( 24.10.2002 r) i Olą (4.02.2004)

    Odpowiedz
17. jane Dodane ponad rok temu,

    Re: Piotrus – smutne….

    ja tez wierze, ze wszystko bedzie dobrze i trzymam kciuki. Kochaj go, bo on bardzo Cie potrzebuje…

    Jane i Małgosia 04.05.2003

    Odpowiedz
18. gosiek Dodane ponad rok temu,

    Re: Piotrus – smutne….

    …jest taki piękny !
    To wspaniały dar, ale z wielkim cierniem, który bardzo boli
    Wierzę, że kiedyś przestanie
    i Wasz synek będzie ZDROWY
    i zawsze uśmiechnięty a Wy razem z nim

    Odpowiedz
19. ksantia Dodane ponad rok temu,

    Re: Piotrus – smutne….

    Jest taki malutki i śliczniutki.
    Bedzie z niego chłop na schwał 🙂
    Duże buźki 🙂

    
    Ksantia i Tobiasz 17m-cy

    Odpowiedz
20. meg9 Dodane ponad rok temu,

    Re: Piotrus – smutne….

    Gabuniu… masz cudowne dzieci… twój synuś łapie za serce z całej siły…
    łzy mi lecą… musisz uwierzyć, że pomimo, że teraz wszystko widzisz w czarnych barwach, przyjdzie dzień, kiedy te chwile będą tylko wspomnieniem… a Piotruś będzie zdrowym, wesołym dzieckiem… musisz w to uwierzyć dla Piotrusia… dla siebie…
    on musi czuć, że w to wierzysz
    wszystko będzie dobrze, tak wiele gorących serc, jakie mają forumowe ciocie, nie może się mylić 🙂

    Magda i Michałek ( 02.06.2002 )

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Piotrus – smutne….