Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum
Płacicie kartą w sklepach/aptekach?
Tak mnie naszło… Mężowski mój panikuje, z kolei wielu moich znajomych płaci kartą dla wygody i nie boją się… Dziś do apteki pojechałam bez gotówki, dałam pani kartę, ona z nią poszła w drugi kąt i teraz mam jazdy 😉 Jak to ja 🙂
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Płacicie kartą w sklepach/aptekach?
płacę, ale płatność jest przy mnie, nikt nie wychodzi na zaplecze itp.
edytuję, żeby dopisać, że przy wypłacie z bankomatów zasłaniam ręką lub portfelem jak wklepuję kod pin 🙂
To się takie transakcje reklamuje.
Ja płacę kartą zawsze i wszędzie odkąd są w PL dostępne dla przeciętnych ludzi (mąż też – a pracuje przy przestępstwach bankowych więc ma przegląd co i jak kradną i jakoś się nie boi :D).
Miałam kilka “dziwnych” transakcji, ale zawsze zanim zdążyłam zgłosić do banku to już mi kasa z powrotem wpłynęła 🙂 (wyrzuty sumienia złodzieja gryzły ;)?)
Obrotny 😀 Moja babcia taka była, strasznie żałuję, że Jej nie ma, bo podejrzewam, że i komputer by miała i kartę do płacenia 🙂
Szczęściara jesteś i tyle
Mnie kiedyś klient zrobił przelew, pomyliły mu się zera i wpłynęło 45 000 zł 😀 Nie zdążyłam nawet tego faktu odnotowac, bo zadzwonił zaraz następnego dnia, delikatnie mnie prosząc, żebym zwróciła “nadpłatę”
Nie no ja gotówke to też staram sie mieć bo czesto chodze na zakupy do sklepiku obok i nie bede za chleb karta pacić. Skarbonek nie tykam, kasa dzieci to kasa dzieci a nie moja, traktuje jakby ich nie było.
Częściej płace kartą niż gotówką.
Ostatnio sąsiadka rezerwowała miejsca w agroturystyce. No i gospodyni
mówi, żeby może jakąś zaliczkę. Na to sąsiadka mówi, że nie ma problemu, ona tylko
prosi o numer konta 😉 A na to gospodyni, że ona nie ma konta w banku 😀
I zonk bo niby jak wpłacić zaliczkę z Krakowa do Olsztyna bez konta w banku??
Krakvet ;)??
A czy to nie zależy od rodzaju karty? U mnie zawsze wymagany pin.
Ja mam dwie kartytą bardziej “lajtową”, bez oporów płacę, gdzie się da codzienne zakupy, druga bardziej “strzeżona” Ale jest przecież masa miejsc, gdzie działa tylko gotówka: dentysta, automat, ksiądz po kolędzie…
Aniu, a zbliżakiem da się płacić u was w wielu miejscach? Słyszałam negatywne opinie, że ogólnie Polska jest jszcze słabo przygotowana do tego rodzaju kart. U nas na prowincji, to nie dziwi…
gdzie tylko można tam kartą, ostatnio bylismy rodzinką w markecie i na wózek nie mieliśmy- tzn ani grosika w gotówce
O tak, mam dobre rabaty (no przy takiej ilosci zarcia jaka mi schodzi to nie dziwne 😉 ).
U dentysty też płacę kartą.
transakcje internetowe nie potrzebuja pinu 😉
A mysmy sobie kiedys poprosili w “kerfurze” o ten taki plastikowy pieniazek do wozka i teraz strzezemy go jak oka w glowie. Kazdy z nas ma po jednym w portfelu zawsze 🙂
Ja u stomatologa kartą płacę, księdza nie wpuszczam 😉
A ostatnio zamowilismy pizze i sie okazalo ze nie mamy ani grosza w domu. Maz dzwonil do pizzerni odmowic zamowienie, ale okazalo sie ze Pan mial przy sobie czytnik i placilismy kartą za pizze w domu 🙂
Mój mąż mial opory by założyć konto internetowe,ale się uparłam i widzi jakie to ma zalety:)Wydaje mi się,że strach twojego męża wynika z niewiedzy.
Takie są czasy przed postępem nie uciekniemy:)
Ach, ale ja ciemna. Ja rachunki płacę online, ale loguję się w banku i tak jak któraś z dziewczyn pisała bardzo pilnuję wylogowania, szyfrowania itp.
Gdzie się da to płacę kartą. W Internecie też (wygodniej niż przelew).
Szczerze mówiąc to bardziej się boję bankomatów Szczególnie tego na moim osiedlu – tego gdzie się najpierw kartę wyciąga i dopiero wtedy wpisuje pin i bierze kasę, nie lubię go strasznie (nie to, żeby był bardziej “niebezpieczny” po prostu nie lubię 😉 ).
Gotówki nie mam przy sobie. Ostatnio musiałam w kwesturze odebrać kasę, bo nie przelewają na konto (bo nie), myślałam że zejdę na zawał zanim zmieniłam w formę bezgotówkową
No ja mam też zbliżeniową i w niewielu miejscach widziałam mozliwość płatności. Póki co w automatach MPK. W sklepach patrze ale nie widziałam jeszcze.
Przekazem pocztowym.
Kurcze, czy tylko ja taka stara jestem, że pamiętam czasy jak jeszcze nikt nie miał konta…
i z dobrą kondycją:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Płacicie kartą w sklepach/aptekach?