Kurcze ale mnie ciagnie w dole brzucha. Nie wiem co sie dzieje bo temperatura dopiero mi skoczyla do gory wiec mialam nadzieje, ze po wielu “zmylkach” w koncu mialam owulacje. A tu plamienie i bol brzucha wiec okres juz tuz, tuz. Mam nadzieje, ze to jest wlasnie to a nie jakis bezsensowny przerywnik w cyklu. Oj co ja sie mam z tym moim organizmem. Narzekalam gdy nie moglam zajsc w ciaze ale teraz dopiero tak naprawde dostaje po klebie. Ehhh, zycie… Ja jak zwykle siedze przy komputerze, spac nie moge, coraz mi smutniej a w dodatku maz sie do mnie nie odzywa (a wlasciwie jak do niego) i cos mi sie wydaje, ze znow lapie mnie chandra. Juz wole byc zla niz smutna.
A tak wogole to moj wspanialy, najmadrzejszy, najwspanialszy, nigdy nieomylny, zawsze dotrzymujacy slowa i wogole bostwo nie maz strasznie mi wczoraj dopiekl i go dzisiaj poprostu nienawidze. Najchetniej bym sie z nim rozwiodla i pewnie bym to zrobila gdyby wystarczylo powtorzyc trzy razy rozwodze sie z toba. A tak przejdzie mi zanim zdaze doleciec do adwokata a poza tym jestem leniwa wiec co tak bede leciec. Ahhh, jak ja go dzis nienawidze, taka impreza mi sie wczoraj szykowala a on…. szkoda slow. Spac nie moge wiec ide obejrzec jakis film bo jak tak pisze to wkurzam sie jeszcze bardziej i jeszcze cos glupiego wpadnie mi do glowy i go udusze 😉
Do napisania
Kinga z morderczymi zapedami
2 odpowiedzi na pytanie: Plamenie
Re: Plamenie
oj moje slonko ale z ciebie lobuz hihi takie be myali dobuc meza no aj hihihi ale ja czasami jak mnie mocno zezlosci tez krzycze ze sie z nim rozwiode hihi a co do handry to jak sama pisalas to chyba ta jesien ma na nas taki wplyw musze sie dowiedziec co moze ci pomoc z tym spaniem moja kolezanka bierze jakies tabletki ziolowe wlasnie na noc i spi po nich jak sosel moze i tobie pomoga do tego to nie zadna chemia a ziola wiec ci nie zaszkodza trzymaj sie cieplutko i usmiechnij sie jutro bedzie lepiej caluski mala
Re: Plamenie
Kinguniu, bez twojego męża nie będziesz miała swojej malutkiej wisienki. Pomyśl o tym. Nieporozumienia są zawsze – chociaż w moim małżeństwie nie było ich już od 2 lat (ale wyjątek potwierdza regułę).
Znasz odpowiedź na pytanie: Plamenie