Kochane, wczorajna mojej bieliźnie pojawiły się dwie małe plamki brązowej wydzieliny. W poprzedniej ciąży miałam to samo ale znacznie więcej i dłużej…pojechałam wtedy do szpitala i leżałam 7 dni bez sensu dostając nospę. Trochę się martwię a oczywiście jak na złość jest długi weekend majowy i lekarzy jak na lekarstwo…mój się gdzieś wyleguje na grilu pewnie.
Nie wiem co robić, pędzić do szpitala i gdzie najlepiej?
Czy poczekać. Dwie plamki na razie i nic więcej…
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: plamienia…a weekend majowy!!! pomocy
I co wiesz cos juz na temat swoich objawów???robiłas teścior?
Lepiej stwórz swój wątek, w którym będziesz pisała o swoich staraniach, bo w sumie tutaj napisałaś w wątku osoby, która zaczęła plamić i generalnie przez to przeżywa stres. Więc może dlatego lepiej o swoich wątpliwościach pisać w swoim własnym wątku.
o to,to…
Więc zrobiłam teścik i to nie jeden a dwa i dwie krechy jak nic 🙂 chyba juz moge sie cieszyc:) dziekuje wszystkim i życze powodzenia trzymam kciuki:) przepraszam. Pozdrawiam
No to gratulacje:D
I nie trzeba było tak odrazu z tym testem???
Pozdrawiam i mam nadzieje ze bedziesz dawała znac co i jak:D
To na kiedy ci termin wychodzi?
Termin chyba na grudzien… ide do lekarza w piatek:) pewnie bede sie odzywac:)
pozdrawiam serdecznie:)
No mam nadzieje ze jeszcze sie odezwiesz
I najlepiej załóz swoj wątek-na Oczekując na dziecko:D
Pozdrawiam i zycze zdrowych 9 miesięcy
nooo to wielkie gratulacje 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: plamienia…a weekend majowy!!! pomocy