Plamienie Duphaston

PO moich wszystkich przejściach, których było nie mało cudem zaszłam. A teraz plamię. Na początku gina się nie przejęla i uznała, że w tej fazie to się zdarza (8 tydzień) i nie jest powodem do niepokoju. Nie musiałam leżeć tylko trochę się oszczędzać. I rzeczywiście. Przez tydzień było w porządku. Uwierzyłam że wszystko będzie dobrze i pójdziemy jesienią na grzybki. Po tygodniu sprawa się powtórzyła. Teraz muszę leżeć i czekać. Tak na prawdę to nawet nie wiem na co ani czemu wystąpiło to plamienie. Gorzej, że popadam w histerię i boję się ruszyć z łóżka. Może i przewegetowałabym w ten sposób do kwietnia ale mojej rodzince na pewno skończy się cierpliwość. No i kto będzie prowadził moją Juleczkę do zerówki??? Na pomoc…

6 odpowiedzi na pytanie: Plamienie Duphaston

  1. Re: Plamienie Duphaston

    Leż i nie marudź:)
    Usg nie miałaś? Na usg powinno wyjść co jest tego przyczyną.
    Ja z plamieniami wylądowałam na Izbie bo zbyt długo czekałabym na usg państwowo- miałam odklejający się trofoblast z krwiakiem. Terapia: LEŻEĆ, nie wstawać, chyba, że do ubikacji, dotałam też podobnie jak Ty progesteron, ale z zastrzeżeniem, że tak naprawde to on nie bardzo mi pomoże, pomóc może tylko leżenie. I leżałam- 1,5 mieś przez moją głupotę- bo nie leżałam plackiem tylko w poz półleżącej przed kompem, no i wstawałam robić sobie jedzenie. Gdybym słuchała lekarza- powinno to wchłonąć się po 2-3 tyg leżenia( sygnałem nie był brak krwawienia, tylko dobry wynik usg).
    Przeszło,przyrosło się tak,że lepiej ciąże znoszę niż inni “bez przejść”.
    Pozdrawiam

    • Re: Plamienie Duphaston

      Bierz duphaston i leż, to czyni cuda. Moja pierwsza ciąża, która niestety zakończyła się poronieniem zaczęła się plamieniem, też moja “była “gin nie przejęła się zbytnio, a jak się przejęła to było już zbyt późno.
      Obecna ciąża tak samo, w zasadzie od 5 tc plamienie, zmieniłam lekarz, który przepisał mi własnie duphston i kazał leżeć !!!! Plamienie zniknęlo po kilku dniach, ale leżałam przez 1,5 miesiąca ( wstawałam tylko do toalety), od tamtego czasu palmienie się nie pojawiło, a jak widzisz teraz czekam na moją małą wiercipiętę, czego Tobie również z całego serca życzę !!!!!!

      życzę wytrwałości i braku nerwów, bo to nie pomaga
      pozdrawiam brzuszkowo
      Kasia i Zosik (12.10.05)

      • Re: Plamienie Duphaston

        Julcia,
        plamienie miałam w 10 tyg, trafiłam do szpitala- odkleił mi się kawałek kosmówki. Dostałam Duphaston, po tyg miałam ponowne usg i sprawdzenie progesteronu w krwi – usg dobrze, progesteron super. Leżałam plackiem (tylko siusiu szłam), w głowie miałam tylko najgorsze wizje a teraz…? Jestem w 13 tyg, mój lekarz wybił mi głupoty z głowy i kazał dbać o siebie, odstawić leki bo są niepotrzebne już i spokojnie, powoli sobie żyć. Polegiwać, dużo siedzieć i nie robić maratonów. Wierzę, że to jest najlepsze dla maleństwa. Będzie dobrze, jeszcze będziemy chwalić sie jakie to piękne pociechy mamy na świecie. głowa do góry i pamiętaj – zwolnij tempo, poleż, nie podnoś nic i myśl pozytwnie!

        • Re: Plamienie Duphaston

          ja zaczęłam plamić w 5 tygodniu, i na dodatek tyle miałam w sobie odwagi, że pojachałam w delegację do Gdańska i spowrotem 2 x 440 km w dwa dni!!! Plamienie się nasiliło, więc lekarz kazał mi lezeć. Pełna wyrzutów sumienia za tą delegację leżałam plackiem i wstawłam na siusiu jedynie. Nic nie dźwigałam, nie chodziłam na spacery, zarlałm Dupahston i… przeszło. Ale pamiętam stres pzry wchodzeniu do toalety i zaglądaniu na wkładkę, czy czasem nie ma plamek:( Bądź dzielna i leż. Rodzina musi sobie poradzić chwilowo bez Ciebie! Wszystko się pouklada czego ja z całego serca Ci życzę:)

          Beata + Szymek (25.04.2004)

          • Re: Plamienie Duphaston

            Ja podobnie jak dziewczyny, odklejajacy sie trofoblast a póxniej łozysko. LEZENIE!!! w sumie leżałam 4 miesiace. dwa w domu i dwa w szpitalu.
            Naprawde warto jak zreszta widac.

            Jonatan 20.04.05r

            • Re: Plamienie Duphaston

              też tak miałam w 9 tc, leżenie plackiem (całe szczęście mąż opiekował się synkiem, nawet zabierał go ze sobą do pracy, ku wielkiej uciesze Pitulka)-no i Duphaston. Przeszło, chociaż nawet USG nie wykazało, co to mogło być.

              Miśka, Piotruś 02.10.2003 i Córcia 30.09-1.10 2005

              Znasz odpowiedź na pytanie: Plamienie Duphaston

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general