pojawiło się u mnie plamienie różowe i trawało niedługo-w sobotę wieczorem a potem w niedzielę wieczorem, nie mogłam się dodzwonić do mojego gina a dziś się dowiedziałam, że jest na urlopie do 28 lipba- wtedy mam następną wizytę. Pomóżcie czy to coś grożnego- zaznaczam że brzuch mnie nie bolał a plamienie szybko mijało.
Boję się i nie wiem co robić
Beba i bebuś
8 odpowiedzi na pytanie: plamienie w 8 tyg.
Re: plamienie w 8 tyg.
Lepiej skonsultuj to z jakimś lekarzem. Do 28 lipca to dość długo, być może to nic ważnego, ale nie można tego bagatelizować. Takie plamienia często się zdarzają i nie zawsze oznaczają kłopoty, ale u mnie skończyło się podtrzymaniem ciąży.
Jedź do lekarza a wtedy napewno wszystko będzie dobrze.
Pozdrawiam.
Agusia ze styczniowym Bąbelkiem
Re: plamienie w 8 tyg.
Ja miałam krwawienie na początku ciąży i od razu udałam się do lekarza, dostałam nawet skierowanie do szpitala. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze – brałam Duphaston i No-Spę i miesiąc leżałam w łóżku. Radzę udać się do lekarza, najprawdopodobniej nic złego się nie dzieje, ale będziesz spokojniejsza jełsi skonsultujesz to ze specjalistą.
Mamusia z córusią (6.09)
Re: plamienie w 8 tyg.
Ja mialam podobna sytuacje.. zaczelam plamic, zadzwonilam do mojego gina i on kazal mi natychmiast jechac do szpitala, powiedzial ze w czasie ciazy maja obowiazek mnie przyjac nawet bez skierowania.. mam nadzieje ze to nic powaznego ale zawsze lepiej na zimne dmuchac.
Powodzenia
Zuza
Re: plamienie w 8 tyg.
Każde plamienie w początkach ciąży jest groźne. Idź jak najszybciej do innego lekarza, niech Cię zbada i najwyżej przeciwdziała, żeby nie było za późno inie doszło do poronienia. To moż ebyć plamienie nie groźne, ale ja bym nie lekceważyła. Trzymam kciuki i czekam na wieści.
Re: plamienie w 8 tyg.
no i byłam wczoraj u lekarza, z maleństwem wszystko dobrze, serduszko pika ale powidział że ciąża zagrożona jest poronieniem, mam zwolnienie na razie do końca miesiąca, duphaston, nospa i leżenie. Niestety gin stwierzdził również torbiel 4 cm-czy wiecie coś na ten temat, skąd się wzięła, czy poprzedni lekarz na usg, które miałam niecałe trzy tygodnie temu, mógł jej nie zobaczyć, mimo że widział 5 mm pęcherzyk. Czy to jest grożne, lekarz powiedział że na razie będziemy tylko obserwować, może się wchłonie. Co to jest ta cholerna torbiel???
Beba i bebuś
Re: plamienie w 8 tyg.
Beba dobrze, że jest ok, teraz uważaj na siebie jak możesz.
Napisałaś, że na usg miałaś widoczny 5mm pęcherzyk, możesz mi napisać, w którym to było tygodniu ciąży? Ja tydzień temu też tyle mialam.
Z góry dzięki..
Pozdrawiam
Jumi i Fasolka 😉
Re: plamienie w 8 tyg.
ciesze sie ze z dzieciaczkiem wszystko ok. Nie martw sie teraz torbiela, mysle ze lekarz powidzialby Ci gdyby to bylo grozne, ja nie mam w tej dziedzinie zadnych doswiadczen ale mam nadzieje ze wszystki bedzie ok.
Wypoczywaj sobie spokojnie.
Zuza
Re: plamienie w 8 tyg.
Dobrze, ze poszlas do lekarza, bo plamienia nie mozna lekcewazyc. Natomiast z mojego doswiadczenia moge stwierdzic, ze nie nalezy wpadac w panike. Krwawienia, na pocz. kilka rozowych kropli zaczely mi sie ok 8 tyg i trwaly do 12 tego. Oczywiscie Duphaston, No-spa + zalecenie zeby sie oszczedzac. Za zwolnienie podziekowalam. Troche zwolnilam tempo i odpukac przeszlo.
Zatem nie lekcewaz ale i nie panikuj. Bedzie dobrze.
Pozdrawiam.
Happy & piskle (juz 13 tyg.)
Znasz odpowiedź na pytanie: plamienie w 8 tyg.