Witam Was dziewczyny. Mam taką sytuacje i sama nie wiem co o tym myśleć. Ale zacznę od początku.
Cykl naturalny, monitoring od 10 dc.
10 dc- pęcherzyk w lewym jajniku 11,8, w prawym 11,3.
12 dc – pęcherzyk w lewym 14,5, w prawym 13,8
14 dc- pęcherzyk w lewym 15,5, prawym 15,3 oraz wolny płyn w zatoce douglasa. Potem zauważyłam slady krwi w śluzie.
15 dc miałam IUI.
Co oznacza, ze był płyn mimo, iż pecherzyki jeszcze były? Może gin nie zauważyła jeszcze jednego wcześniej, który pękł, ale to raczej niemożliwe. Ja zawsze miałam jeden dominujący i rósł jak na drożdzach.
Bóle jajników były od 12 dc i jeszcze wczoraj wieczorem straszne bóle macicy i krzyża. Dzisiaj to juz ledwo wstałam do pracy, ledwo siedze, myśle ze to korzonki ale czy to wszystko jest powiązane, nie wiem.
Moźe ktoraś z Was miała podobnie, prosze o pomoc.
12 odpowiedzi na pytanie: Płyn w zatoce douglasa a niepęknięte pęcherzyki
Mnie kiedyś gin przegapił pęcherzyk na USG. W ostatniej chwili go zauważył… i gdyby nie to myślałabym, że mam cykl bezowulacyjny.
Krew w śluzie potwierdzałaby, że jakiś pęcherzyk pękł, ale to wszystko gdybanie w sumie.
Płyn w zatoce Douglasa potwiedzałby II fazę cyklu…. pewnie owu była! 😉
Dzięki Paszula za odpowiedz.
Najgorsze jest to ze przyplątalo sie do mnie jakieś zapalenie korzonków, boli jak cholera a lekarz nic nie może mi podać oprócz paracetamolu Plakać az sie chce z bólu.
Może nospa działająca rozkurczowo będzie bardziej skuteczna. Nospę można i w ciąży brać! 🙂
Nospę biorę, ale oprócz tego gin mi wypisaa papawerynę w zastrzykach, też dziala rozkurczowo ale mocniejsza jest od nospy. Bo również mam skurcze w macicy.
to jakoś dziwnie Ci się dzieje. Mam nadzieje, że szybko przejdzie!
No i wszystko się wyjaśnilo. Dziś. Są dwie krechy. Na razie muszę ochlonąć.
Oto moje testy robione w 29 dc.
Hi hi hi…. często takie poplątane cykle to właśnie TO!!!
Bardzo się cieszę!! Gratulacje ogromne!!!!
pieknie!!!!
Dzięki dziewczyny. Dziś betka 386 mIU/ml wyniosla.
Ale fajnie!! 🙂
Witam, jest tu jeszcze ktoś? 😉 od 15 roku życia miałam problem z miesiączka dostawałam tabletki antykoncepcję itp… Zawsze kiedy odstawia łam tabletki anty to nie miałam miesiączki albo pojawiła się może sama z siebie dwa razy. Kiedy z mężem staraliśmy się o dziecko odstawiłam anty I się zaczęło… wszystkie badania zrobione itp. Okazało się że mam pcos i niedoczynność tarczycy. Rok starań pół roku bez stymulacji owu później dostałam clo trzy cykle I nic później lametta I oczywiście miesiączka wywoływana luteina na którą mam wrażenie źle reaguje. W sierpniu lekarz kazał mi brać dodatkowo tabletki glupophage… we wrześniu miałam monitoring (cykle nie regularne) w końcu pokazało usg że jest pęcherzyki 15mm to był 17dc czwartek w sobotę miałam dostać zastrzyk na pęknięcie I na usg pęcherzyk dalej się powiększał już było 18,5mm. W 23dc pęcherzyk dalej jest ma 23mm I nie pękł po zastrzyku do tego jest płyn w zatoce Douglasa o co tu chodzi? Może mi ktoś powiedzieć? W 23dc czuje kocie w jajniku… dodam jeszcze że w 21dc miałam trochę ból jajników I dołu pleców.
Znasz odpowiedź na pytanie: Płyn w zatoce douglasa a niepęknięte pęcherzyki