Po domowemu …

… no właśnie – jak chodzicie ubrane w domu?

Dresy, czy raczej kobiecy, sexowny strój?
Ciepłe kapcie, czy fikuśne pantofelki?
A makijaż – zawsze i wszędzie, czy blade lico?

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Po domowemu …

  1. Zamieszczone przez Gevalia2006
    mały biust źle, duży biust też źle….

    Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
    mam koleżankę która lata temu,w szkolnych czasach przy swoich filigranowych kształtach miała chyba miseczke G-H i spała w staniku….kupowała takie bardziej sportowe bez fiszbin żeby nie gniotły ale obowiązkowo na noc stanik…. nawet lekarz jej to poradził twierdząc że będzie miała cycki do ziemi zresztą bolały ją jak je puściła samopas,… masakra….

    Ja przy obwodzie 80 marzę o zwyczajnej D.

    Nie wiem jak to jest mieć mały biust bo ja odkąd sięgam czasów podstawówki mój nawet jak rósł nie był mały, ale wiem też, że kiedyś uzbieram na operację plastyczną i zmniejszę go o połowę.

    Pomijając fakt niemożliwości doboru normalnych ubrań, bluzek koszulowych, bo ból kręgosłupa i setki godzin rocznie na wklepywanie kremów, masaży, żeby ten biust jakoś wyglądał 🙁

    I tak dobrze ( jak dla mnie ), że nie mogłam karmić dziecia, bo w czasie nawałów pokarmu miałam rozmiar podchodzący pod “Z”.

    Cieszcie się kobietki z Waszych małych rozmiarów 🙂

    • Zamieszczone przez agga_łosiu
      Ja przy obwodzie 80 marzę o zwyczajnej D.

      Nie wiem jak to jest mieć mały biust bo ja odkąd sięgam czasów podstawówki mój nawet jak rósł nie był mały, ale wiem też, że kiedyś uzbieram na operację plastyczną i zmniejszę go o połowę.

      Pomijając fakt niemożliwości doboru normalnych ubrań, bluzek koszulowych, bo ból kręgosłupa i setki godzin rocznie na wklepywanie kremów, masaży, żeby ten biust jakoś wyglądał 🙁

      I tak dobrze ( jak dla mnie ), że nie mogłam karmić dziecia, bo w czasie nawałów pokarmu miałam rozmiar podchodzący pod “Z”.

      Cieszcie się kobietki z Waszych małych rozmiarów 🙂

      po co masz wydawać na operację, daj lepiej mi 🙂 podziel się 🙂 Ty będziesz zadowolona i ja 🙂

      • Po domu chodzę w dżinsach i koszulce, stopy gołe (nie nawidzę skarpetek i kapci). Makijaż lekki, ale codziennie, stringi odpadają, stanik ściągam tylko przed spaniem, Spię w bawełnianej koszulce i majtkach.

        • Zamieszczone przez Gevalia2006
          po co masz wydawać na operację, daj lepiej mi 🙂 podziel się 🙂 Ty będziesz zadowolona i ja 🙂

          A pewnie, że oddam, choćby dziś 😀

          • Zamieszczone przez agga_łosiu
            A pewnie, że oddam, choćby dziś 😀

            ok masz to ja w banku 🙂 to jak umawiamy się na podział piersi :)?? hahahahaha

            • Zamieszczone przez domelka
              Po domu chodzę w dżinsach i koszulce, stopy gołe (nie nawidzę skarpetek i kapci)..

              I juz mialam nadzieje

              Stringi -tak cale lato, zima boyshort, hipster
              Sen- bialy tshirt xxl + mekie bokserki

              • Zamieszczone przez agga_łosiu
                Ja przy obwodzie 80 marzę o zwyczajnej D.

                Nie wiem jak to jest mieć mały biust bo ja odkąd sięgam czasów podstawówki mój nawet jak rósł nie był mały, ale wiem też, że kiedyś uzbieram na operację plastyczną i zmniejszę go o połowę.

                Pomijając fakt niemożliwości doboru normalnych ubrań, bluzek koszulowych, bo ból kręgosłupa i setki godzin rocznie na wklepywanie kremów, masaży, żeby ten biust jakoś wyglądał 🙁

                I tak dobrze ( jak dla mnie ), że nie mogłam karmić dziecia, bo w czasie nawałów pokarmu miałam rozmiar podchodzący pod “Z”.

                Cieszcie się kobietki z Waszych małych rozmiarów 🙂

                Ja karmilam swoimi olbrzymami. przed ciązami ok 100 cm w biuscie, przy wadze 55 kg..( Lacha bylam ) a w ciązy i do konca karmienia ok 130 cm.. cycochy mialam olbrzymie..
                koszmar.. na wspomnienie poczulam jak mi bolą plecy..

                najpierw szly moje cycki potem ja. po pierwszej ciązy zmalały mi tak ze miseczka A byla za duza..

                teraz są w miare normalnej wielkosci.. w staniku, bo jak zdejme to oj..tragedia..

                mam znajomą ktora ma ok 150 cm wzrostu i stanik nosi J bodajze. tragedia.. ile ona sie nacierpi przez te cycochy, stanik kupic to jak cud.

                • wygodnie po domowemu bez make upu 🙂

                  • Zamieszczone przez MajaP
                    ja mam tak samo,prasuję dopiero jak coś mi potrzebne

                    dołanczam do klubu prasujących w ostateczności

                    • Zamieszczone przez Bep

                      Nie wyobrażam sobie chodzić z tłustymi włosami. Od pewnego czasu pracuję w domu i nie wyobrażam sobie, żebym mogła nie zmoczyć i nie ułożyć porządnie kudłów jak do wyjścia. W końcu w każdej chwili może zapukać listonosz

                      pracująć w domu czasem trzeba coś zrobić by poczuć się jak “w pracy”… jak wiem że nie będę wychodzić to lubię np. koholem oczy zrobić (za ciemny ten makijaż bym odważyła się wyjść na ulicę w nim ;)), robię się bardzo ciemne więc nie odważyła bym się wyjść ale ten kohol fajnie odświerza oczy (fajnie działa jak są zmęczone)…. (mam na myśli taki kohol w mini słoiczku, proszek, który nakłąda się szkalnym patyczkiem a nie kredki z koholem)…..

                      • Zamieszczone przez Gevalia2006
                        ok masz to ja w banku 🙂 to jak umawiamy się na podział piersi :)?? hahahahaha

                        hahaha, najpierw oddam całe w dzierżawę a jak mi ich zabraknie to odbiorę 1/3

                        • Zamieszczone przez domelka
                          Po domu chodzę w dżinsach i koszulce, stopy gołe (nie nawidzę skarpetek i kapci). Makijaż lekki, ale codziennie, stringi odpadają, stanik ściągam tylko przed spaniem, Spię w bawełnianej koszulce i majtkach.

                          no to ja podobnie tylko stringi lubię 😀

                          • Zamieszczone przez agga_łosiu
                            hahaha, najpierw oddam całe w dzierżawę a jak mi ich zabraknie to odbiorę 1/3

                            eeeeeee nim wezmę to muszę ocenić je 🙂

                            • Zamieszczone przez awkaminska
                              dołanczam do klubu prasujących w ostateczności

                              a co to znaczy prasować hehehe
                              prasuję tez w ostateczności

                              • Zamieszczone przez Gevalia2006
                                eeeeeee nim wezmę to muszę ocenić je 🙂

                                co ty, jak dają to brać

                                • Zamieszczone przez alice82
                                  a co to znaczy prasować hehehe
                                  prasuję tez w ostateczności

                                  prasuję 5 min przed wyjściem, nie znoszę pogniecionych ubrań i nigdy w takim nie wyjdę, ale stanie przy desce kilka godz…. no way!

                                  • Zamieszczone przez agga_łosiu
                                    prasuję 5 min przed wyjściem, nie znoszę pogniecionych ubrań i nigdy w takim nie wyjdę, ale stanie przy desce kilka godz…. no way!

                                    to tak jak ja 🙂

                                    • Nie prasuję

                                      U mnie prasowanie jest raz w tygodniu i jak chcę mieć coś wyprasowane, to muszę to na czas dostarczyć prasowaczowi 😉

                                      Wczoraj spędziłam cały dzień w domu w makeupie. Umęczyłam się.

                                      • w domu chodze w ciuchach, w ktorych z domu pewnie bym nie wyszla
                                        chyba mi z wiekiem tak przyszlo;)
                                        majkap w domu to w ogole bez sensu obciazenie

                                        do pracy musze wygladac w miare ok, wiec sobie w domu odbijam w druga strone

                                        stare sprane dzinsy albo spodnie do jogi
                                        koszulka, zima polarowa bluza

                                        • Fajny watęczek 🙂

                                          Ja po domu w sportowej sukience, papucie mam klapkowate
                                          ulubione moje…
                                          Na noc koszulka latem, zima spodenki i koszulka + czasem
                                          skarpetki…
                                          Czapkę noszę podobnie od monetu takiego jak pisała Mamrotka
                                          – zatoki…
                                          Stringow nie noszę nie lubię, chyba ze muszę 😉

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Po domowemu …

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general