Po wizycie u chirurga (napletek)

Na dziś mieliśmy zaplanowaną wizytę u chirurga. Oczywiście matka naczytała się o napletku, przećwiczyła na swoim dziecku i uznała, że czas by obejrzał to fachowiec. Napletek nie daje się ściągać odsłaniając tylko ujście cewki moczowej.
Pokazałam to pediatrze na bilansie 2-latka, dostaliśmy skierownie. IzaW poleciła mi specjalistów z IMiDz.

Po horrorze rejestracji i oczekiwania na wizytę przyjął nas przesympatyczny pan doktor, obejrzał sisuak, potwierdził, że napletek przyklejony i powiedział, że u 2 latka jest to stan fizjologiczny, nic nie kazał nam robić. Broń Boże naciągać w kapieli bo wg niego wtedy dochodzi do uszkodzeń, tworzą się blizny i stulejka. Jeżeli nic się nie będzie działo to mamy się zgłosić przed 4 rokiem życia Dareczka.

Cieszę się, że obyło się bez jego interwencji – nastawiałam się na najgorsze…

Ale szczerze mówiąc jestem skołowana. Tyle krąży sprzecznych opinii. Nawet na forum temat siusiakowy jest wałkowamy przynajmniej raz na miesiąc.

Chyba pozostaje trzymać sie jednej opcji.

GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

28 odpowiedzi na pytanie: Po wizycie u chirurga (napletek)

  1. Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

    Polu, mam nadzieję, że TA opinia jest fachowa. To co usłyszałam od niego brzmi wg mnie bardzo logicznie więc zdaję sie na niego.

    P. S. Czekam na fotki. Oczywiście poproszę też by emil l

    GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

    • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

      o napletkach to ja Ci nie powiem bo nie jestem w temacie

      ale chciałam napisać ze Dareczek rośnie ci na drożdżach!!!!

      • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

        Dziękuję
        A Twoja Zuzia niebawem włosy do ziemi będzie miała

        GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

        • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

          Gosiu pozostaje Ci uwierzyc lekarzowi i cierpliwe czekac do 4 latek. ja na siusiakach sie nie znam wiec nic nie napisze.

          my tez czekamy do 4 latek z przepuklina pepkowa Gosi…takze poczekamy razem:))

          • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

            Właśnie, co lekarz to inna opinia. Ja też nie wiem, co robić. Ostatnio lekarka rodzinna powiedziała nam, że trzeba będzie odwiedzić chirurga, miałą na myśli zabieg. Stan chyba taki jak u was, wnioskuję z opisu… No, ale skoro fachura mówi inaczej… 🙂 My też zanim podejmiemy jakąkolwiek decyzję skontaktujemy się z innymi lekarzami.
            Chyba najbardziej wierzę w tym, siusiakowym temacie, specjalistom chirurgom. Mieliśmy ostatnio przygodę z wodniaczkiem, który w tym wieku (wtedy Kacper miał 18 m-cy) jest dziwnym przypadkiem. Rodzinna prawie natychmiast posłałaby nas na zabieg, a chirurg kazał poczekać… i dobrze. Po tygodniu wszystko wróciło do normy, od 3 miesięcy nie ma żadnych objawów wodniaka.
            Mam nadzieję, że u was wszystko będzie ok. W końcu kogoś trzeba posłuchać 🙂

            Agata i Kacperek 31.07.03

            • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

              MY tez nic nie robimy mimo to, ze kiedys Filipowi zebrało się sporo mastki i przez parę dni nie mogła ona znaleźć sobie ujścia, no bo przecież wszystlo sklejone.
              Bałam się, ze wda się jakis stan zapalny i na wszelki wypadek wziełam skier. do chirurga. Masta jednak bez problemu sama znalazła ujscie i juz jej nie ma.

              A takich samych argumentow jak lekarz u którego byliście (tzn, ze blizny na wskutek pęknięc napletka mogą spowodować, ze napletek nie będzie tak elastyczny jak powinien) uzywają na


              Ala i Filipek
              ur 29.07.2003

              • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                Dareczek ma wodniaka od urodzenia, ale u niego tak jak “obiecywali” lekarze wchłonął się. Poza tym wodniakom daje się czas do 3 roku życia i dopiero się je operuje. Oczywiście zależy to od stanu wodniaka, bo jeżeli powiększa się i jaderko staję się napięte – operuje się natychmiast.

                GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

                • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                  A może zdecydujesz się jednak na klejenie brzuszka?? Może i u Was ta “archaiczna” meoda przyniesie skuek??

                  GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

                  • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                    A może zdecydujesz się jednak na klejenie brzuszka?? Może i u Was ta “archaiczna” meoda przyniesie skuek??

                    GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

                    • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                      A może zdecydujesz się jednak na klejenie brzuszka?? Może i u Was ta “archaiczna” meoda przyniesie skuek??

                      GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

                      • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                        Gosiu mam to na uwadze po naszej rozmowie. myslisz, ze powinnam to skonsultowac z jakas inna pediatra niz nasza? nasza pediatra i chirurg mowili ze przepuklina jest tak mala ze to zbedne… No ale jest:(

                        • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                          Szczęście mieliście z wodniakiem, że się wchłonął 🙂
                          U nas niestety, obietnice lekarzy się nie sprawdziły, bo Hubiego czeka operacja (za 2 tyg.). Wodniak w prawym jąderku cały czas rośnie…

                          Co do napletka, jeśli chirurg wydał Ci się wiarygodny, trzeba mu wierzyć 🙂

                          • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                            Bardzo się cięsze z takiej opinii 🙂

                            No a tak na babski rozum to przecież czlowiek pierwotny z pewnością nie odciągał swoim małym synkom napletka. To brzmi jak jakiś dziwny pomysł pseudonaukowy…

                            Kaśka

                            • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                              Nam po bilansie dwulatka lekarka kazała po każdej kąpieli naciągać i smarować maścią chlorchinaldinH.
                              I bądż tu człowieku mądry- kogo w końcu posłuchać?

                              Agata i Wiktorek (13.04.2003)

                              • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                                Gosiu, u nas problem siusiakowy wyjasniony :O)
                                Lekarka czteromiesiecznemu Jeremiemu sciagnela napletek, ktory do tej pory pieknie schodzi :O)
                                ale opinii dotyczacych napletka krazy bardzo wiele i mam nadzieje, ze z Waszym napletkiem nie bedzie problemów :O)))
                                Elka 🙂

                                • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                                  Nam osobisty chirurg dzieciecy (moj chrzestny) nie pozwolil nic ruszac. Wszystko fizjologincze. A jak cos to sie naprawi:)

                                  Jeremi04.03.2003Pola22.10.2004

                                  • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                                    Suuuperr! Mialam nadzieje, ze pozwola Wam spokojnie poczekac. Na pewno ladnie sie odklei!

                                    • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                                      Nasza Pani Dr – mówi to samo co Wam powiedział lekarz z IMIDu. Zostawić w spokoju.

                                      Szymon 8/12/2003

                                      • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                                        Ojej, jednak operacja. Trzymajcie się dzielnie!!!!!

                                        GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

                                        • Re: Po wizycie u chirurga (napletek)

                                          W sprawie przepukliny jest tak samo jak z siusiakami – co lekarz to inna opinia. Pogadamy jeszcze o tym.

                                          GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Po wizycie u chirurga (napletek)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general