Hej, wczoraj byłam u mojego gina, jechałam do Poznania. Jest wszystko w porządku, tylko dziwna sprawa nastapiła. Po Clo nie dostałam @ i dlatego pojechałam na sprawdzenie. Gin po monitoringu stwierdził, że zaczyna sie u mnie nowy cykl. Zdziwił się, ja zresztą też, bo przeciez nie było @. Fakt, że miałam jakiś śluz z ciemniejszym kolorkiem, ale nie przypuszczałam, że to może być skutek w stylu @. Ale jeżeli gin mówi, że jest OK, to dobrze. Dał mi dalej Clo przez 5 dni, po nim 1 dzień przerwy i zastrzyk, nawet 2. Przepisał mi (o ile mogę go rozczytać) Merogon (chyba tak się to nazywa, wiem, że drogi, ale cóż). No i za tydzień znowu muszę jechać do gina z drugą ampułką zastrzyku.
Jeżeli miałyście coś podobnego to piszcie Wszystkie, bo nie wiem czy to dobre czy może nie warto? Ja mimo rozmów i czytania z Wami jestem dalej laikiem.
Pozdrawiam, czekam na odpowiedź.
2 odpowiedzi na pytanie: Po wizycie u gina
Re: Po wizycie u gina
będzie dobrze kochana, noy cykl nowe możliwości, i mam nadzieję że ten cykl będzie owocny
JoVi( 4 cykl starań )
falvit i folik
gg 1582733
Re: Po wizycie u gina
no i mam nadzieję, że to wszystko będzie miało mały, różówy i cieplutki oraz strasznie płaczący efekt za… 9 miesięcy!!!
erica – błagająca o cud
Znasz odpowiedź na pytanie: Po wizycie u gina