Witam,
proszę o przykłady kiedy wpędzam dziecko w poczucie winy?
Wczoraj u mojej 4 letniej corki była kolezanka z przedszkola. Od
kolezanki dostalam rysunek, który moja córka pogniotła, gdyż
powiedziała mi potem, że nie chce abym lubiła bardziej kolezanke.
Powiedziałam córce, że jest mi smutno, że pogniotła rysunek, bo go
dostałam i chciałam go mieć.(czy w takich sytuacjach mamy mówic o
naszych uczuciach czy też skupić się tylko na uczuciach dziecka?)
Moja 4 latka zaczęła prostowac rysunek i powiedziała: nie bądz juz
smutna możemy go wyprostowac. Powiedziałam jej, że to świetne
rozwiązanie.
I teraz nie wiem, czy nie wpędziłam jej w poczucie winy i dlatego
prostowała rysunek. Czy też może, poczuła się zrozumiana przeze
mnie, powiedziała dlaczego pogniotla rysunek, a ja to
zaakceptowałam. Po rozmowie mocno się przytuliła i powiedziała, że
mnie kocha.
2 odpowiedzi na pytanie: poczucie winy – jak nie wpedzać dziecka
moze lepiej było powiedziec zeby narysowała swój rysunek i zatrzymasz sobie obydwa…to była najnormalniejsza na świecie zazdrośc o to ze inne dziecko podarowało jej mamie coś od siebie:)
nasze uczucia tez sa ważne-dziecko musi wiedziec ze np mówiąc do nas cos brzydkiego sprawia nam przykrość.i lepiej powiedziec” nie mów tak bo jest mi przykro” niż “ale jestes brzydka bo tak mówisz”.
Mi się wydaje, że bardzo dobrze zrobiłaś mówiąc o swoich uczuciach !
Dzieci powinny wiedzieć co czują inni (nie tylko my rodzice)
że ich czyny mogą sprawić komuś przyjemność lub przykrość,
że możemy kogoś zranić albo sprawić, że poczuje się lepiej.
Moim zdaniem,
nazywanie uczuć to bardzo ważna nauka jaką możemy przekazać dziecku.
Znasz odpowiedź na pytanie: poczucie winy – jak nie wpedzać dziecka