Dzisiaj jak zawsze Michalek obudzil sie z kurami, czyli przed 7. Dalam mu ksiazeczke o misiach (z tekstem “jadą, jadą misie” ktory to tekst od jakiegos czasu namietnie mu wyspiewuje na melodie piosenki Skaldow) i polozylam sie dalej spac. I co slysze z ust synka: “jadę, jadę, jadę”. Chyba zaczne popierac akcje 20 min. czytania dla dziecka.
Aga i Michałek (17.10.03.)
Znasz odpowiedź na pytanie: