… no wlasnie, moj 2,5miesieczny synek lezac na brzuszku nie lubi podnosic glowki (podniesie na 15sec i za chwile koniec lezenia)…. ogolnie nie lubi lezec na brzuchu, ale to juz inny problem. jak moge cwiczyc z nim miesnie, zeby swobodnie podnosil sie na raczkach i unosil glowe.
pozdrawiam
11 odpowiedzi na pytanie: podnoszenie glowki…
Re: podnoszenie glowki…
Moja corcia skonczyla juz 3 miesiace a tez ma z tym problem 🙂 i rowniez nie lubi lezec na brzuszku 🙁 a o podnoszeniu glowki nie ma mowy 🙂 Pani doktor powiedziala ze samo jej to przejdzie 🙂 Pozdrawiam
Re: podnoszenie glowki…
Jak odkryje ze mozna widziec swiat z innej perspektywy niz lezac na pleckach to mu sie spodoba, zobaczysz! Na razie kladź go na brzuszku, główkę zacznie sam podnosić na dłużej jak będzie ćwiczył.
Ewcia i Asieńka (4.03.2005)
Re: podnoszenie glowki…
Mój synek również nie przepada za taką pozycją, ale znalazłam sposób, by zaczął obserwować świat z tej właśnie perspektywy. Po prostu kładę go na kolanach, w ten sposób, że część ciała od pasa w górę jest uniesiona. Dodatkowo masuję go po pleckach i pupie, co odwraca jego uwagę. Chętnie w takich okolicznosciach obserwuje, co dzieje się wokół niego. Spróbuj.
Re: podnoszenie glowki…
Juleczka nie znosiła tej pozycji, od razu był niemiłosierny ryk…
dopiero gdy nauczyła sie przekręcac na brzuszek, polubiła taka pozycję 🙂
nie martw sie
*Juleczka*
Re: podnoszenie glowki…
moj kasper do 4 miesiaca nienawidzil lezec na brzuchu. Tki krzyk byl jakby go ktos ze skory obdzieral a teraz lezy, glowke podnosi – choc nie opiera sie na raczkach tak jak rowiesnicy ale kazde dziecko rozwija sie inaczej. Moja pediatra powiedziala ze nie wolno zmuszac dziecka.Jak nie to nie. Przyjdzie czas to sam bedzie chcial – i tak z moim malym bylo 🙂
Re: podnoszenie glowki…
A moja Malwi uwielbia się gimnastykować leżąc na brzuszku. Potrafi się podnieść na chwilke na całych przedramieniach i główkę bardzo wysoko trzyma, a jaką ma minkę wtedy rozkoszną. Silna mocna ormiańska dziewczyna :-))) po tatusiu 🙂
Pozdrawiam
ADDA Lila, i…
Malwinka (05.10.2005)
Re: podnoszenie glowki…
Aniu, nam pomogl przewijak. julcia tez nienawidzila lezec na brzuszku, za kazdym razem ryk i awantura. az pewnego dnia polozylam ja na przewijaku, bo chcialam jej plecki wykremowac… A moja pannica nie tylko nie plakala, ale od razu glowka w gore, raczki na boki i oglada swiat z gory sprobuj, moze u was tez zda to egzamin.
pozdrawiam. sylwia i zgredzik(5.09.)
Re: podnoszenie glowki…
niechciana pozycja, Przemek podniósł głowę około 4 miesiąca, wogóle taki juz jest wszystko później, teraz to dopiero z Mileną co rusz szok bo wszystko szybciej, taki ich urok
Ewa z Przemkiem i Mileną
Re: podnoszenie glowki…
dzieki dzieki bardzo. wybrobowalam niektore pozycje i podnosi tak wysoko, ze az sie zdziwilam ze nie plakal lezac!
widac chlopak musi miec urozmaicenia:) ciekawe co potem beda za pozycje!
pozdrawiami dzieki
Re: podnoszenie glowki…
Moje dzieci nie lubiły. Wiktor z własnej woli położył się na brzuchu kilka tygodni po tym, jak zaczął chodzić. Wcześniej zawsze był wrzask przy takiej pozycji. Marcelek też nie chce leżeć na brzuchu, ale w odróżnieniu od brata toleruje przynajmniej pozycję na plecach 😉
Kra+Wiktorek(2.1l)+Marcelek(5m)
Re: podnoszenie glowki…
Nic się nie martw. To bardzo indywidualna sprawa dla każdego dzieciaczka. Mój Kubuś też nie był zachwycony leżeniem na brzuszku, a o podnoszeniu główki nawet nie było mowy, leżał i patrzył w bok. Wszystkie niechęci minęły jak skończył 4 m-ce. Ja też się martwiłam, a teraz wiem, że niepotrzebnie, więc Ciebie też chcę uspokoić. Kładź go tylko na brzuszek, kilka razy dziennie a po trochę, żeby się nie zniechęcił. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Znasz odpowiedź na pytanie: podnoszenie glowki…