podziel sie starym kawalem…..

Przychodzi mąż do żony i pyta:
– Słuchaj, jakbym wygrał w totolotka to co byś zrobiła?
– Wzięłabym połowę i zostawiła cię!
– Wygrałem “trójkę”, masz 7,50 i spierdalaj!

Dzwoni bankier do bankiera:
– Czesc stary, jak sypiasz?
– Jak niemowle.
– Zartujesz?
– Nie. Wczoraj cala noc plakalem i dwa razy sie zesralem.

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: podziel sie starym kawalem…..

  1. Dlaczego duble jest n/a?
    Czy wie któraś?

    • Zamieszczone przez Magdzik
      Dlaczego duble jest n/a?
      Czy wie któraś?

      wie wie

      odeszli z nia z forum

      • Zamieszczone przez Vievioorka
        I tutaj następuje wersja GOPR-owców:
        “Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu a tu jakiś facet na środku drogi
        idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną…”

        No poplakalam sie, leze pod biurkiem i kwicze 🙂

        • Do spowiedzi przystępuje wierny i mówi,że uprawiał seks z nieletnią.
          -Pewnie ona cię sprowokowała?
          -Tak, proszę księdza!
          -Odmów dziesięć zdrowasiek i masz rozgrzeszenie- z uśmiechem mówi ksiądz
          Podchodzi kolejny wierny i mówi, że uprawiał seks ze staruszką.
          -To był może ostatni seks w jej życiu- zrobiłeś dobry uczynek- odmów dziesięć zdrowasiek i masz rozgrzeszenie.
          Przychodzi następny wierny i mówi,że uprawiał seks z księdzem z innejparafii.
          Na to ksiądz waląc ręką w konfesjonał:
          -Tu jest twoja parafia i tu jest twój ksiądz!!!

            • Bardzo zakompleksiony facet idzie do lekarza I prosi o pomoc:
              – Panie doktorze jestem bardzo niesmialy, moje zycie jest nudne i do dupy, non stop sie ucze
              – Spokojnie, proponuje Panu wyciecie jednej z cwiartek mózgu i poczuje sie Pan zupelnie inaczej
              – OK
              Po operacji przychodzi ten sam pacjent do lekarza
              – Panie doktorze jest duzo lepiej – pije z kolegami, chodze do teatru z dziewczynami, imprezuje ale… to nie to
              – W takim razie wytnijmy druga czesc mózgu
              – OK
              Po operacji przychodzi pacjent do lekarza
              – teraz jest super – pale ziolo, slucham rocka jezdze na koncerty ale… to nie to. Wezmy usunmy jeszcze jedna czesc
              – dobrze, ale pozostanie juz panu tylko jedna czesc mózgu
              Po operacji przychodzi kolo do lekarza, mega przypakowany i lysy
              – hej ziomal, teraz jest mega zajebiscie. Jezdze BMa pukam panienki, eliminuje leszczy ale… to nie to. Usun mi ostatnia czesc mózgu bo wpierdol
              Pasjent pobil profilaktycznie lekarza, natomiast lekarz zrobil operacje
              Po pewnym czasie przychodzi do lekarza.
              – I jak sie teraz czujesz pyta lekarz
              – Dostalem okres…..

              Dwóch facetów siedzi przy barze i narzekaja jakie to ich zony sa przerazajace. Pierwszy mówi:
              – Moja jest tak straszna, ze jak ja postawilem na polu zamiast stracha na wróble, to ptaki oddaly zeszloroczne czeresnie…
              Drugi na to:
              – A moja ma wymiary 90/80/60.
              – To calkiem nieze.
              – Taak… Druga noga tak samo…

              • Poszedł Lech Kaczyński (oczywiście z ochroną) do restauracji i zamówił zupę z żółwia czeka czeka czeka a zupy jak nie było tak ni ma. Po godzinie czekania wysyła BORowika, żeby zobaczył co się dzieje w kuchni i dlaczego nie ma jego zupy. Poszedl BORowik do kuchni, patrzy a tam kucharz z młoteczkiem/tasaczkiem trzyma żółwika i się na niego zamierza. No więc sie pyta:
                – Co jest czego nie ma zupy??
                Na to kucharz :
                – Bo widzi Pan, jak już go wezmę za nogi i wytelepię, żeby wystawił główkę, to zanim wezmę tasak, to on juz tą główke chowa i tak od godziny. Na to BORowik:
                – Oj Panie, nie zna sie Pan, ja panu pokażę jak to trzeba robić.
                Wziął zółwika wsadził mu palec w dupę, na co zółwik momentalnie wystawil główke i ten co trach tasaczkiem i zółwik na zupę gotowy. Kucharz w cięzkim szoku:
                – Panie skąd Pan wiedziałeś, ze to tak trzeba?”
                BORowik:
                – Z doświadczenia zawodowego.
                Kucharz:
                – Jak to z doświadczenia? Pan jest przecież pracownikiem BORu
                BORowik:
                – Ano z doświadczenia zawodowego, Prezydent ma krótką szyjkę?
                Kucharz:
                – No ma
                BORowik:
                – A krawacik trzeba zawiązać!

                • Zamieszczone przez domi79
                  Bardzo zakompleksiony facet idzie do lekarza I prosi o pomoc:
                  – Panie doktorze jestem bardzo niesmialy, moje zycie jest nudne i do dupy, non stop sie ucze
                  – Spokojnie, proponuje Panu wyciecie jednej z cwiartek mózgu i poczuje sie Pan zupelnie inaczej
                  – OK
                  Po operacji przychodzi ten sam pacjent do lekarza
                  – Panie doktorze jest duzo lepiej – pije z kolegami, chodze do teatru z dziewczynami, imprezuje ale… to nie to
                  – W takim razie wytnijmy druga czesc mózgu
                  – OK
                  Po operacji przychodzi pacjent do lekarza
                  – teraz jest super – pale ziolo, slucham rocka jezdze na koncerty ale… to nie to. Wezmy usunmy jeszcze jedna czesc
                  – dobrze, ale pozostanie juz panu tylko jedna czesc mózgu
                  Po operacji przychodzi kolo do lekarza, mega przypakowany i lysy
                  – hej ziomal, teraz jest mega zajebiscie. Jezdze BMa pukam panienki, eliminuje leszczy ale… to nie to. Usun mi ostatnia czesc mózgu bo wpierdol
                  Pasjent pobil profilaktycznie lekarza, natomiast lekarz zrobil operacje
                  Po pewnym czasie przychodzi do lekarza.
                  – I jak sie teraz czujesz pyta lekarz
                  – Dostalem okres…..

                  Dwóch facetów siedzi przy barze i narzekaja jakie to ich zony sa przerazajace. Pierwszy mówi:
                  – Moja jest tak straszna, ze jak ja postawilem na polu zamiast stracha na wróble, to ptaki oddaly zeszloroczne czeresnie…
                  Drugi na to:
                  – A moja ma wymiary 90/80/60.
                  – To calkiem nieze.
                  – Taak… Druga noga tak samo…

                    • Zamieszczone przez aoh

                      BORowik:
                      – A krawacik trzeba zawiązać!

                      • PEREŁKI z wypracowań szkolnych 😉

                        1. A do kotletów była sałata, którą mamusia przyprawiła potem.
                        2. Wojski przyłożył ucho do ziemi i usłyszał tupot niedźwiedzich kopyt.
                        3. Robak, ratując Tadeusza, strzelił do niedźwiedzia, który nie wiedział,
                        że jest jego ojcem
                        4. Rycerze urządzali teleturnieje.
                        5. Było ich tysiące, a nawet setki.
                        6. Pan Dulski był sterylizowany przez żonę.
                        7. Tatarzy jeździli konno i pieszo.
                        8. Boryna był teściem żony syna Antka Hanki.
                        9. Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, ze Francja to ja.
                        10. W odróżnieniu od innych zwierząt ptaki maja nakrapiane jaja.
                        11. Biesiadowali przy suto zastawionych stolcach.
                        12. Po jednej stronie rynku naszego miasteczka stoi kościół, po
                        drugiej stronie ratusz, a dookoła wybudowano same nowe domy publiczne.
                        13. Meteorolodzy wychodzą trzy razy dziennie oglądać swoje narządy.
                        14. Rodzicami Żeromskiego byli Józef i Wincenty Żeromscy.
                        15. Anielka mimo zakazu ojca kolegowała się z Magdą i świniami.
                        16. Kangur ma łeb do góry, dwie krótkie przednie kończyny, dwie
                        tylne długie, a w worku ma brzuch na małego i długi ogon.
                        17. Jej córeczka Ania uśmiechnęła się pod wąsem.
                        18. Straszne były te krzyżackie mordy.
                        19. Bandyci wpadli do sklepu i wymordowali samoobsługę.
                        20. Kiedy Adam Mickiewicz zawiódł się na kobiecie, wziął się za Pana
                        Tadeusza.
                        21. Przedstawicielem materializmu był Demokryt z Abwehry.
                        22. Górnik pogłaskał konia po głowie i cicho zarżał.
                        23. Faraona nosili w lektyce, a poddani padali mu na twarz.
                        24. Środkiem płatniczym w Rosji są wróble.
                        25. Królik posiada głowę, uszy i linienie.
                        26. Strażacy śpią w kalesonach i maja tam dzwonki alarmowe.
                        27. Wiedział, że w okularach jest mu do twarzy, dlatego nosił je
                        zawsze w kieszeni.
                        28. Niektórzy Murzyni chodzą poubierani w nago.
                        29. Admirałowie są ubrani w marynarki wojenne.
                        30. Szlachta w ‘Panu Tadeuszu’ była bardzo gościnna, bo jak
                        przyjechał pan
                        Tadeusz na koniu, to o nic się go nie pytano, tylko dano mu siana.
                        31. Królik jest tak oddany swym małym, że wyrywa sobie kłaki sierści
                        z brzucha, żeby wyścielić im gniazdo. Który ojciec rodziny zdobyłby
                        się na to?
                        32. Jest nas dziewięcioro rodzeństwa, a oprócz tego tatuś pracuje
                        dorywczo jako monter.
                        33. Ręka tego człowieka była zimna, jak ręka węża.
                        34. Służący doił krowę nad stawem, a w wodzie wyglądało to odwrotnie.
                        > 35. Makbet miał wyrzuty po mordzie.

                        • Szara komórka przypadkowo znalazła się w mózgu mężczyzny.
                          Wszędzie ciemno, pusto, ani śladu życia.
                          – Huhu! – woła komórka.
                          Żadnej odpowiedzi.
                          – Huhu! – woła ponownie.
                          Wtem, zjawia się inna szara komórka i pyta:
                          – Zwariowałaś? Co tu robisz całkiem sama? Chodź, wszystkie jesteśmy na dole!

                          • Zamieszczone przez Vievioorka
                            Szara komórka przypadkowo znalazła się w mózgu mężczyzny.
                            Wszędzie ciemno, pusto, ani śladu życia.
                            – Huhu! – woła komórka.
                            Żadnej odpowiedzi.
                            – Huhu! – woła ponownie.
                            Wtem, zjawia się inna szara komórka i pyta:
                            – Zwariowałaś? Co tu robisz całkiem sama? Chodź, wszystkie jesteśmy na dole!

                            HAHAHAHA !!!

                            • Zamieszczone przez domi79

                              Dwóch facetów siedzi przy barze i narzekaja jakie to ich zony sa przerazajace. Pierwszy mówi:
                              – Moja jest tak straszna, ze jak ja postawilem na polu zamiast stracha na wróble, to ptaki oddaly zeszloroczne czeresnie…
                              Drugi na to:
                              – A moja ma wymiary 90/80/60.
                              – To calkiem nieze.
                              – Taak… Druga noga tak samo…

                              Super!!! :D:D:D

                              • Zamieszczone przez aoh
                                Poszedł Lech Kaczyński (oczywiście z ochroną) do restauracji i zamówił zupę z żółwia czeka czeka czeka a zupy jak nie było tak ni ma. Po godzinie czekania wysyła BORowika, żeby zobaczył co się dzieje w kuchni i dlaczego nie ma jego zupy. Poszedl BORowik do kuchni, patrzy a tam kucharz z młoteczkiem/tasaczkiem trzyma żółwika i się na niego zamierza. No więc sie pyta:
                                – Co jest czego nie ma zupy??
                                Na to kucharz :
                                – Bo widzi Pan, jak już go wezmę za nogi i wytelepię, żeby wystawił główkę, to zanim wezmę tasak, to on juz tą główke chowa i tak od godziny. Na to BORowik:
                                – Oj Panie, nie zna sie Pan, ja panu pokażę jak to trzeba robić.
                                Wziął zółwika wsadził mu palec w dupę, na co zółwik momentalnie wystawil główke i ten co trach tasaczkiem i zółwik na zupę gotowy. Kucharz w cięzkim szoku:
                                – Panie skąd Pan wiedziałeś, ze to tak trzeba?”
                                BORowik:
                                – Z doświadczenia zawodowego.
                                Kucharz:
                                – Jak to z doświadczenia? Pan jest przecież pracownikiem BORu
                                BORowik:
                                – Ano z doświadczenia zawodowego, Prezydent ma krótką szyjkę?
                                Kucharz:
                                – No ma
                                BORowik:
                                – A krawacik trzeba zawiązać!

                                Juz sprzedalam i właśnie sikamy ze śmiechu! Uwelbiam ten wątek!

                                • Policjant zatrzymuje do kontroli samochód w którym jedzie młode małżeństwo z dzieckiem. Daje kierowcy alkomat.
                                  – 0,8 promila – odczytuje wynik
                                  – Panie władzo, macie zepsuty alkomat – odpowiada stanowczo kierowca. – Niech żona dmuchnie.
                                  – Pańska żona też ma 0,8 promila – mówi po chwili policjant.
                                  – Macie zepsute urządzenie i koniec. Niech dziecko dmuchnie.
                                  – 0,8 promila – mówi policjant i zwraca się do kolegi:
                                  – Janek, alkomat nam się zepsuł.
                                  Samochód odjeżdża, a kierowca mówi do żony:
                                  – Widzisz, kochanie. Mówiłaś, żeby Kubusiowi nie dawać. Zobacz – jemu nie zaszkodziło, a nam pomogło.

                                  Sukiennice. Baba sprzedaje kwiaty:
                                  – Kup pan bukiecik… cały tydzień będzie stał.
                                  – Naprawdę? To poproszę cztery.

                                  • Po wyborach…
                                    Ile jaj ma murzyn? No dobra Afroamerykanin?
                                    OBA MA

                                    Jaki dom ma Afroamerykanin?
                                    BARACK

                                    O Pani snów moich!
                                    Gdy Cię pierwszy raz ujrzałem to mi stanął!
                                    I stał do tej pory
                                    obraz Twój przed oczami moimi…
                                    Kap, kap, kapie…
                                    łza z oka mego!
                                    Myślisz Pani, że mam małego?
                                    O nie, wielkiego mam!
                                    Ducha w sercu moim!
                                    I dziś przychodzę,
                                    z wielkim i dużym… postanowieniem
                                    żeby wsadzić Ci głęboko…
                                    na palec pierścionek zaręczynowy!!

                                    Młody żołnierz pisze do swojej żony:
                                    „…i poślij mi ze 300 zł na piwo, papierosy itd”
                                    Żona odpowiada:
                                    „Posyłam Ci 100 zł na piwo i papierosy. Jak przyjedziesz na przepustkę do domu, będziesz miał „itd” za darmo.”

                                    Małżeństwo obchodzi złote gody jest uroczystość są goście itd. goście rozeszli się do domów zostali tylko oni zaczyna on
                                    “czy pamiętasz naszą rozmowę zaraz po weselu”
                                    “pamiętam”
                                    “chcę być dobrze zrozumiany czy wiesz o czym mówię”
                                    “wiem o co ci chodzi przyrzekliśmy sobie że gdy dożyjemy złotych godów to zdobędziemy się na szczerość i powiemy sobie ile razy byliśmy sobie nie wierni i że jak zdradzimy to będziemy odkładać jedno ziarenko grochu”
                                    On wychodzi za chwilę wraca i przynosi trzy ziarenka grochu zmieszany mówi”przepraszam” “teraz ty”ona wychodzi do kuchni i mówi “jutro jemy grochówkę”.

                                      • Trzech facetów cale życie zbierało na wyjazd do Kenii, ale zbierali aż tak, że jedli suchy chleb popijając woda. No i w końcu uzbierali i wyjechali. Pewnego wieczoru jeden z nich mówi:

                                        – Ej chłopaki, może napijemy się wódki,

                                        drugi mówi: – Ok, super

                                        a trzeci: – Ku* wa ja cale życie prawie nic nie jem, nie pije po to, żebyśmy wyjechali! Zbieram na to, żebym mógł sobie pozwolić na zwiedzanie, na wycieczki!!! a wy wydajecie na wódkę??? ja się na to nie pisze!

                                        i obrażony poszedł spać. No wiec tych dwóch poszło, kupiło 2 flaszki, nachlali sie i wrócili do domu.

                                        Rano wstają, patrzą- nie ma trzeciego! Wychodzą przed kwaterkę…

                                        Patrzą… A tam leży krokodyl – gruby, ogromny, piękny krokodyl z otwarta paszcza! Patrzą – a z tej paszczy wystaje głowa tego trzeciego. Stoją tacy najebani, patrzą i jeden mówi:

                                        – O staaaaaaarrrryyyyyy, na wóóóódkę sęęępiłłłłłł, a śpiwooorek to Lacosta!

                                        • Małżeństwo poszło spać, po chwili mąż szturcha żonę, ale
                                          ona mówi żeby poczekał, bo dziecko nie śpi. Sytuacja powtarza
                                          się parę razy, aż mąż z niecierpliwością mówi:
                                          – Chce mi się bardzo pić.
                                          Na to żona:
                                          – To idź do kuchni i się napij!
                                          Poszedł do kuchni ale patrzy, że nie ma nigdzie nic do picia,
                                          wiec zagląda do lodówki – jest szampan. Otwiera szampana a tu
                                          oczywiście korek z trzaskiem wyskakuje.
                                          Żona krzyczy teatralnym szeptem:
                                          – Co ty tam wyrabiasz?!
                                          Na to z drugiego pokoju głos dziecka:
                                          – Nie dałaś mu d…y, to się zastrzelił!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: podziel sie starym kawalem…..

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general