Poeci o szkole ;)

Potrzebuję pilnie (dlatego wątek tutaj) wiersza dla dziecka na konkurs, ale o szkole.
Wujek gugl nic mi ciekawego nie pokazał
Na pewno macie coś w zanadrzu 🙂
Z góry dziękuję 🙂

11 odpowiedzi na pytanie: Poeci o szkole ;)

  1. tu jest kilka….
    nie jestem pewna, czy o takie Ci chodziło

    • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

      Tuwim?

      • No, trudno znaleźć w necie, trudno

        Mamia, to są wiersze pisane przez dzieci.
        Halinka, za trudne dla pierwszoklasisty

        Kto da więcej?
        Liczę na nauczycielki

        • Asnyk Adam

          Historyczna nowa szkoła

          Historyczna nowa szkoła
          Swą metodę badań ścisłą,
          Sprowadzoną hurtem z Niemiec,
          Rozpowszechnia ponad Wisłą
          I, nabywszy pogląd świeży,
          Nowym łokciem dzieje mierzy.

          Nie chcąc popaść w dawne błędy
          Mesjanicznych, mglistych mrzonek,
          Koło polskich sztywnych karków
          Okręciła swój postronek,
          By zgiąć bytu żądzę dziką
          Przed dziejowych praw logiką.

          Czcząc spełnionych faktów kolej
          I zwycięzc6w chytre godła,
          Nie spostrzegła, że część siły
          Za daleko ją zawiodła
          I że z rąk jej rozbiór Polski
          Wziął chrzest misji apostolskiej.

          W pełnym świetle jej dochodzeń
          Jasną gwiazdą lśni despotyzm
          I wychodzi czysto na wierzch
          Targowicy patryjotyzm…
          Gdyż Kościuszko to był wariat,
          Co buntował proletariat!

          I tak dalej… i tak dalej…
          Coraz śmielsze wnioski przędzie
          I, nicując dawne sądy,
          Nie powstrzyma się w zapędzie,
          Aż dowiedzie, że król Herod
          Dobroczyńcą był dla sierot.

            • Mamia dzięki
              Ale dziewczynka ma 7 lat
              Ten Asnyk też za trudny…

              • “Nasza Pani” – Lewandowska Barbara
                Nasza Pani z pierwszej klasy
                plastelinę zmienia w Asy
                a kasztany i patyki
                zmienia w krowy i w koniki.

                Kiedy Pani śpiewa z nami
                słucha wietrzyk za oknami,
                nie zabrzęczy w klasie mucha
                jeśli Pani każe słuchać.

                Umie pióro zaczarować
                by pisało trudne słowa.
                Więc czasami nam się zdaje,
                ze jest wróżką z bajek.

                “Piosenka o naszej Pani” – Kubiak Tadeusz
                Nasza Pani lubi się śmiać.
                Nasza Pani ma oczy wesołe.
                My lubimy naszą Panią i klasę,
                i całą, całą szkołę.

                Nasza Pani, gdy mówi o ptakach,
                to nam ptaki pokazuje pod słońcem.
                Nasza Pani, gdy mówi o kwiatach,
                to nam kwiaty pokazuje na łące.

                Gdy jest jesień i o jesieni
                w klasie mówi się, opowiada,
                nasza Pani tak pięknie umie
                opowiadać o polskich sadach…

                Nasza Pani ma tyle serca –
                i my Pani odpłacamy też sercem.
                Nasza Pani nas kocha, my ją też,
                nawet w naszej dziecięcej piosence.

                • Wanda Grodzieńska- NASZA PANI

                  Umie sobie radzić z nami
                  Nasza pani!
                  Gdy jesteśmy rozhukani,
                  Nie strofuje nas, nie gani,
                  Lecz po dzwonku, stojąc
                  we drzwiach, pyta:
                  – Czy już mogę ze swą klasą się przywitać?
                  Kiedy lekcji nie umiemy czasem,
                  Pani smutnie spogląda na klasę.
                  – Przecież w naszej szkole nie ma leni…
                  Kto was, dzieci, tak nagle odmienił?
                  Może grypa, bo znów szerzy się w mieście?
                  Tak, na pewno chorzy jesteście!
                  A nam wstyd! Już się nikt nie ośmieli
                  Leniuchować do następnej niedzieli!
                  Lecz gdy klasa do rachunków się przykłada,
                  Kiedy pilnie się uczymy wierszy?
                  W oczach pani iskierkami świeci radość
                  I uśmiechem darzy nas najszczerszym.
                  Słabszym uczyć się pomaga jak kolega
                  I na przerwie razem z nami biega.
                  Gdy nikt pani nie zasmuci od rana,
                  Każda lekcja jest miła jak święto.
                  Radość pani jest nagrodą dla nas
                  I najmilszą do pracy zachętą.

                  Stefania Szuchowa-O DZWONKU SZKOLNYM

                  Oj dzwonku, dzwonku….
                  Dzwoneczku szkolny!
                  Jesteś przekorny,
                  Jesteś swawolny!
                  Czasem ratujesz,
                  A czasem gubisz…
                  No, i zabawie
                  Przeszkodzić lubisz.

                  Dziś mam zadanie.
                  Wszystko rozumiem!
                  Ale tak prędko
                  Zliczyć nie umiem.
                  Wszystko to zrobię,
                  Ładnie przepiszę,
                  Tylko Cię, dzwonku,
                  Błagam o ciszę.
                  Nie dzwoń, dzwoneczku, nie…


                  Hanna Łochocka-NASZA PANI SIĘ CIESZY

                  Gdy nikt nie spóźnia się do szkoły,
                  gdy raźnie z teczką każdy spieszy,
                  gdy każdy grzeczny jest, wesoły
                  wtedy nasza pani się cieszy.

                  Gdy widzi czysty,ładny zeszyt,
                  gdy ktoś na piątkę odpowiada
                  wtedy się nasza pani cieszy
                  i uśmiechnięta jest, i rada.

                  Gdy przyjaźń, zgoda zapanuje
                  wśród hałaśliwej szkolnej rzeszy,
                  gdy nie ma kłótni, dąsów, bójek
                  wtedy się nasza pani cieszy.

                  A gdy się cieszy, no to właśnie
                  tak jakby słońce zaświeciło:
                  jakoś jest w klasie cieplej, jaśniej,
                  jakoś serdecznie jest i miło.

                  Mieczysława Buczkówna-W SZKOLE

                  Pierwsza w zeszycie litera,
                  Pierwsze napisane słowo.
                  Przez okno wrzesień spoziera,
                  W sadzie dojrzewa owoc.

                  Na ławkach zeszyty otwarte,
                  Na stole otwarty dziennik.
                  Skrzyp kredy, szelest kartek…

                  I tak codziennie, codziennie.
                  Pani nad ławką się schyla,
                  Poprawia błędy w zeszytach.
                  I wreszcie nadchodzi chwila,
                  Gdy książki umiecie czytać.
                  I o sierotce Marysi,
                  Dziewczynce z zapałkami
                  I o Puchatku-misiu
                  Już teraz czytacie sami.
                  Więc się przydała nauka.
                  Trud się okazał radosny.
                  Już w okno marzec stuka
                  Gałązką, co tęskni do wiosny.
                  To dzięki nauczycielce.,
                  Twojej cierpliwej Pani,
                  Tak bardzo urosło twe serce…
                  Zachowaj wdzięczność dla Niej.

                  • kole oko kole
                    oto wiersz o szkole

                    przepraszam tak mi się skojarzyło 😮

                    • Dzięki Ewa 🙂

                      • Zamieszczone przez beamama
                        Mamia dzięki
                        Ale dziewczynka ma 7 lat
                        Ten Asnyk też za trudny…

                        🙂

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Poeci o szkole ;)

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general