Ciekawi mnie, czy ktoś na forum ma w domu takiego nastolatka, dojrzewającą bombę hormonów… Może w grupie będzie raźniej?!
Ja posiadam jedną sztukę w wieku 14 lat- kończy za prawie 2 miesiace…
I zaczynam się martwić jego podejściem do płci przeciwnej.
Od jakiegos czasu chodzi z koleżanką z klasy.
Nic by w tym nie było dziwnego gdyby nie to, ze już się przytulają- syn stwierdził,że u nich w gimnazjum jest to normalne, a oni sie kochają i nie uważają, ze robia coś złego.
Ostatnio też dowiedziałam się o pierwszych pocałunkach.
Jak na razie wiem mniej wiecej co się dzieje, rachunek za telefon jednak mnie przeraził, bo kupując mu 2 tys smsów do jej sieci- wystarcza na jakieś 2 tygodnie. On cały czas siedzi i pisze smsy, albo na kompie na FB pisze z nią.
Potrafi wrócić ze szkoły- ma ponad 3 km do domu, zjeść obiad i isć do niej- jakieś, hmmm 10 km na pewno i byc u niej na osiedlu godzinę.
Ostatnio chciał isć do niej do domu, bo nie było rodziców- ale zabroniłam i został w domu…
A z pozostałych objawów dojrzewania to czasem potrafi podnieść głos, choc zaraz go stopujemy, spędza całe dnie w swoim pokoju i ogląda program muzyczny albo czyta swoje ksiażki.
Z ubraniami jeszcze dajemy radę choć w ciągu 3 miesiecy w pasie ubyło mu 7 cm i spodnie zakupione zimą teraz na nim wiszą…Ale idzie też w górę, wiec moze to dlatego.
Nie wiem jak z nim teraz rozmawiać. O seksie już pierwszy “wykład” był i powiedział, ze nie ma zamiaru zostać tatą w wieku 16 lat…
ale sami wiecie jak to jest…dziś tylko pocałunek, i zanim się zorientuje wyląduje z kimś w łóżku.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: pogadajmy o nastolatkach w naszych domach.
Kreseczko u mnie na pytanie a co będziecie robić???
-odpowiedź jak u Ciebie”to już filmów nie można pooglądać”:)
Teraz przegioł na max w szkole,jak już pisałam przedmioty zawodowe 5/6 konkursy itp ale np z histori zagrożony,myślalam,że go rozszarpię jak zobaczyłam a on dzis z miną zwyciezcy wraca ze szkoły i mówi
-spoko mama sprawdzian napisałem na 4+, z odpowiedzi 5-
na moje pytanie to skąd było to zagrożenie
-a do czego mi historia w życiu bedzie potrzebna do niczego
Pogadaj bo sprawa wygląda poważnie,albo wyślij męża
Aha
pw to wysłał jej wiadomość prywatną-meila lub na jakimś portalu społecznosciowym
Syn nie ma za bardzo dostepu do kompa… A wysyłał to w takim miejscu,że nie mógł wejsc na neta…
Bardziej dla mnie pw oznacza- pewnie.
Przyjmijcie mnie tu 🙂 moj syn ma 16 lat. Na razie bezproblemowy….pilka,szkola,komputer (idzie do klasy matematyczno informatycznej wiec nie zabraniam ). W domu umie zabawic malwinke.czesem popyskuje albo taczej odpowie burknie 🙂
Dziewczyny sa ale jako kolezanki bo nie trafil jeszcze na lepsza:)
balaganiarz ale ogolnie chlopak. Jest oki.uczy sie bardzo dobrze….juz sprawdzalam testygimnazjalne (przyniosl mi odpowiedzi na karteluszce ) i jestem w szoku ze on taki madry 🙂
Za to pewnie malwinka da mi popalic bo ona to juz inna bajka 🙂
U mnie w domu trzynastolatka. Ogolnie ok ale czasami watpie w sile tlumaczenia i rozmowy. Dobrze sie uczy i wiekszych problemow nie mam ale jak czasami otworzy buzke to watpie we wszystko
Witam kolejne mamusie nastolatków.
U nas na razie dalej cisza i spokój…
Dziś był nawet mega kochany bo ja z migreną w sypialni a on najpierw przyniósł tabletki, zaraz ręcznik i sam pomyślał o wiatraczku dla mamy…Kochany chłopak. I ma porządek w pokoju od samego rana
U nas dzis upal a moj syn caly dzien spedzil przed kompem.chodz z drugiej strony mu sie nie dziwie (ma klime u siebie ) gdzie by mu sie chcialo w pile grac w taka pogode.
Czy wasze dzieci nastoletnie dlugo spia w wolne dni? Moj syn jakby mogl to do 12 ale w nocy siedzi i spac nie moze…..kurcze ja tez tak kiedys mialam 🙂
Oj sen…
dziś o 9 zwaliłam go z łóżka i zły, ze znowu sie nie wyspał
a komp- kurcze, nie wiem kiedy na nim siedział, bardziej gra, ale jest podłączona do mojego telewizora w sypialni, więc w dzień nie moze grać, bo sypialnia na poddaszu i mamy ok 29 stopni. Ale teraz sobie pograł godzinkę.
Ale powiem wam, ze największy problem jest z kąpielą. Kiedyś to go na siłę pod prysznic wyrzucałam, teraz- co rano wchodzi bo musi umyć włosy. A tak to pewnie wcale by się nie mył. Czasem jak ma mniej czasu to idzie pod prysznic tylko umyć głowę. Nie rozumiem tego, bo i tak cały się pewnie moczy, to chyba lepiej szybko wejść, umyć się. Ale nie- on nie ma czasu na mycie.
Natomiast przy takiej pogodzie lepiej by było, jakby mył sie wieczorem.. Niestety nie ma szans.
Kupiłam mu fajne buciki na allegro..bo oczywiście lato a on nie chce sandałów i do wczoraj gonił w butach do kostek. Pewnie mu ciepło, ale co tam..modnym trza być
Moj syn kapie sie co dzien i siedzi w wannie godzine.zuzywa szampony i zele 🙂 a co do wlosow tez myje co dzien i mnie wygarnia ze ja niby brudas bo nie myje co dzien (ale ja potem susze godzine czego on nie rozumie :). )
Sandalow nie nosi ale w oryginalnych i tylko takich crocsach chodzi oczywiscie czarnych 🙂 rozmiar 45;) tak to chodzi w merkurialach czy jakos tak (ronaldo ma podobne 🙂 ) ale za wlasna kase buty kupuje
A ciuchy to zmienia na potege ze nie wyrabiam z prasowaniem taki czyscioszek 🙂
Mój tez wciąz ubrania zmienia, ale wiesz.. Na noc rzuca na ziemię, po kilku dniach jest mega kupka i wszystko do prania…czyste, brudne…ważne,że on robi porządek w pokoju.
A ile dajecie kieszonkowego??
Przyznam się, ze ma tylko 30 zł, moja mama dokłada 20 zł…Ale on to ma na dzień… Albo wymienia grę i dopłaca, albo wyda na byle co.
Mam problem z synem i proszę o kciuki.
Pisałam, ze bardzo schudł. I chudnie dalej, ale i rośnie.
Ale od kilku dni ma krwotoki z nosa- kilka razy dziennie, nie ma apetytu i muszę go wręcz zmuszać do jedzenia.
Dzwoniłam do przychodni i w tym tygodniu idę do lekarza po skierowanie na badania. Pielęgniarka rejestrująca trochę mnie nastraszyła.
Mam nadzieje,że to tylko okres dorastania, ale martwie się bardzo.
On wcale nie je warzyw- miksuje mu zupy jak dla córki, żeby zjadł cokolwiek z warzyw.
Owoce to też jak mu pokroję i dam pod nos.
Zawsze taki był, ale teraz powinien dużo jeść warzyw, owoców.
Czytam edukacyjnie wątek…
he he
ja tez:)
w związku z tym że D od jutra zacznie naście lat…..
czytam, ucze sie i przypominam sobie siebie z nastoletnich czasów
biedna ta moja mama była…..
a teraz czeka mnie zemsta pokoleniowa
Hehhe… No to się zacznieee!;)
U nas nie powinno być źle- jak popatrzyć na geny- choć już widzę własne kombinatorstwo u Mata:D
Ale ja dość długo byłam pod wpływem “autorytetu” dorosłych…. Nie łamałam zasad.
Marja to w ogóle złoty chłopak był;) no ale wiadomo- nasze dzieci wcale nie muszą być takie same
I przyznam, że nie wiem co ja bym zrobiła często w opisywanych tu sytuacjach
Puk puk -jesteście?
U nas trudne dni-walczymy z naszym młodszym pokoleniem-a raczej z tym leniem pokolenia młodszego:(
Wakacje już są potrzebne -dla mnie oczywiście 🙂
U nas sie wyciszyło.
Okazało sie, ze ta jego dziewczyna kocha innego, a syn cały czas tylko o nia walczy, więc luzzzz.
Do tego zostawiłam go z nauką i tak średnio jest. Sprawdziany pisze na 3-4, choć z niemieckiego dostał 5.
Koniec roku a ja mam stracha ile trój bedzie….gdzie te czas z paskiem na świadectwie.
A w pokoju dalej mega bałagan. Mąz wrzucił mu swój podkoszulek i nawet się nie zorientował- leżał tak tydzień…i lezy dalej…
Czekają nas badania, szczególnie tarczyca, bo podobno w tym wieku trzeba. A za tydzień ma urodziny. Oczywiscie chodzi za mna co dostanie, a przecież dostał buty za 160 zł, zakupy ubraniowe za 180 zł i idzie na taki jakby paintbool( jak to się pisze??) ale laserowy i na to też ze 100 zł pójdzie. A on pyta co dostanie na urodziny
Dobrze Kreseczko ze to tylko problem dziewczynowy,bo tak przeczytalam i zbladlam.
Moj synus ma obiecane prawo jazdy b1 jak skonczy gimnazjum z paskiem czerwonym 🙂 ale jakby nie liczyl to wychodzi mu tylko 4,72 i zalamany jest.zawalil plastyka technika i muzyka w pierwszej i drugiej klasie:)
No i jest po egazminie gimnazjalnym.fajne mial podejscie tak jakby to innej osoby dotczylo !!!
W piatek jedzie z tatusiem na kartingi (na zawody) ale nie wie jeszcze (ostatnio wygral !przegonil stare wygi)Sie ucieszy ale do piatku nie mowie 🙂
Ja absolutnie nie zgodzę się na prawko..bo nie kupie niczego oprócz auta na 30 -stkę . Jak widzę młodych jak jeżdźą to mnie przeraża fakt prawka u syna. On jeździ rowerem do szkoły i tylko chodnikiem, więc raczej motorem by sobie nie poradził.
Jesteśmy po badaniu…jutro mam odebrać wyniki. Trochę boje się. Rok temu krem miał złą- wyszło mu najpierw krew białaczkowa, ale później sie poprawiła i stwierdzono,że skleiły się krwinki.
A teraz doszły badania tarczycy.
Proszę o kciuki.
W szkole….cóż…. Nie wiem, bo nie musiałam być na zebraniu…i nie dostałam kartki.
Ale muszę syna pochwalić- znalazł pod szkołą 50 zł. Od razu zadzwonił do mnie. Po drodze kupił mi obwarzanka, bo uwielbiam a reszte przyniósł.
Wspólnie ustaliliśmy,że dzwonimy do wychowawczyni i jak do środy nikt się nie zgłosi- moze pieniadze zatrzymać.
No i jestem w szoku,że przyznał się i zgodził na warunki…. Nie jeden by nawet nic nie powiedział tylko wydał…
Kciuki zaciśnięte 🙂
Wyniki ma super… Aż jestem w szoku….
Znasz odpowiedź na pytanie: pogadajmy o nastolatkach w naszych domach.