Pogryzione sutki…

1. mamajolka Dodane ponad rok temu,

   Re: Pogryzione sutki…

   Ja miałam tak samo. Mały wgryzał się aż do krwi. Przy karmieniu dziecka co dwie godziny sutki nie zdążyły się zagoić, żadne maści nie pomagały. Dopiero kapturki (osłonki) rozwiązały problem. Wiem, że większość położnych jest przeciwnych ale czasem nie ma innego wyjścia

   Jolka mama Wiktorka (5.12.2003)

   Odpowiedz
2. aneta Dodane ponad rok temu,

   Re: Pogryzione sutki…

   A ja jednak polecam Bepanthen. Na początku będzie to trochę uciążliwe, ale z czasem się unormuje i dzidzia też inaczej będzie ssać. Ja też tak miałam i każde karmienie było dla mnie stresem i aż skakaniem z bólu do góry 🙂 Ale to minęło. A jak smarowałam było dużo lepiej.

   Pozdrówki i powodzenia!!

   Aneta i Maciuś (21.06.2004)
   

   Odpowiedz
3. bib Dodane ponad rok temu,

   Re: Pogryzione sutki…

   A moze zle malego przystawiasz? Mnie polozna powiedziala ze jak sie dziecko dobrze przystawi to sie nawet nie czuje ze dzidzia cyca i sie z tym zgadzam – karmie synka juz 15 miesiecy. Moze sprawdz czy chwyta sutek z otoczka (czym wiecej cyca w pyszczku tym lepiej), albo czy nie ma podwinietej wargi dolnej (powinna byc wywinieta na zewnatrz). Co do masci to ci nie doradze bo mnie na poczatku pomogl wlasny pokarm.

   serdecznie 🙂 i zyczymy milego cmokania.

   Monika, Adaś (18.09.2003r.) i sierpniowe cudenko 🙂

   Odpowiedz
4. gosia Dodane ponad rok temu,

   Re: Pogryzione sutki…

   Też byłam pogryziona, ale nie smarowałam niczym. Nic Ci nie doradzę, natomiast nie polecam okładania kapustą, bo takie zabiegi zatrzymują laktację, a Twój Adaś jest jeszcze mały i chyba nie planujesz przestać karmić z tego co się orientuję

   Gosia i Artek
   

   Odpowiedz
5. jade Dodane ponad rok temu,

   Re: Pogryzione sutki…

   U mnie po około tygodniu sutki się przyzwyczaiły i przestały boleć. zwróć też uwagę na to czy dzidziuś dobrze jest przystawiony do piersi.

   Pozdrawiam,

   Marta i Adaś 15.11.2004

   Odpowiedz
6. mamasebunia Dodane ponad rok temu,

   Re: Pogryzione sutki…

   Ja przez pewien czas uzywalam kapturkow Aventu

   Iwona i 21,5 m Sebuś

   Odpowiedz
7. bbbbbbb Dodane ponad rok temu,

   Re: Pogryzione sutki…

   Podobno najskuteczniejsza jest maść firmy MEDELA o nazwie PureLan 100. Nie trzeba jej zmywać przed karmieniem (100% czystej lanoliny). Ja nie musiałam jej używać ponieważ po 1,5 tygodnia brodawki się zagoiły, ale musiałam trochę powalczyć z moim Kubusiem, żeby chwytał otoczkę a nie brodawkę. Nauczył się, a ja teraz mogę go karmić bez bólu.

   Powodzenia
   B i Kubuś

   Odpowiedz
8. dagi Dodane ponad rok temu,

   Re: Pogryzione sutki…

   u mnie sutki wygoily sie po okolo 2 tygodniach. smarowalam tylko wlasnym mleczkiem. wspolczuje Ci bardzo bo pamietam doskonale jak bolalo mnie kazde karmienie, pocieszam, ze minie!!!!!

   Dagi i Mia

   Odpowiedz
9. agentka03 Dodane ponad rok temu,

   Re: Pogryzione sutki…

   u nas tak samo 🙂

   sliczne zdjęcia maciejki anetko 🙂

   pozdro

   

   ola i gabunia 05/06/04

   Odpowiedz
10. kantalupa Dodane ponad rok temu,

    Re: Pogryzione sutki…

    Dzieki za odzew. Smaruje nadal bepanthenem, ale szczegolnie wstawanie w nocy przed kazdym karmieniem na mycie mleczarenki strasznie mnie wykancza, szczegolnie, ze Adas jest bardzo niecierpliwy i krzyczy o mniam na cale gardlo.
    Polozna nas ogladala przy jedzeniu i nie miala zastrzezen, ale moze rzeczywiscie zle chwyta? Zaptam dzisiaj jeszcze raz.
    Ssaczek oczywiscie znowu na cycusiu…
    ,
    Magda i Adas 12.12.04

    

    Odpowiedz
11. eli Dodane ponad rok temu,

    Re: Pogryzione sutki…

    Bepanthen nie trzeba zmywać z piersi a goją sie szybciej nawet przy karmieniu co dwie godziny uwież przez miesiąc karmiłam piersią a mały cały czas na niej wisiał, to kiedy miały się zagojć? dzięki maści po kilku dniach już były wygojone

    Eli i Miłoszek(26.07.2004)
    

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Pogryzione sutki…