Dziewczyny, co robić żeby te pieprzyki się wciąż nie pojawiały?
Wyczytałam, że od słońca, ale mam nawet na stopie, a ja się nie opalam i nie wystawiam nóg na słońce.
No i czy wycinacie pieprzyki spore, wystające, ale nie zaczerwione, ani nic się z nimi nie dziejacymi?
Mam dwa, które są wieksze, jeden schowany, nie widzący slońca:), w miejscu, gdzie nie jest narażony na obtarcia, drugi na ręce, ale sporo mniejszy.
No i masa ciemnych, płaskich pieprzyków. Nie chodzi mi o urodę, ale o potencjalnego raka skóry.
Od razu mówię, nie opalam się, nie wystawiam na słońce, bez wyraźnej konieczności, solarium nie odwiedzałam nigdy.
3 odpowiedzi na pytanie: Pojawiające się pieprzyki
ja mam sporo pieprzyków, mimo że jestem brunetką jestem piegusem – nie ruszam tego, zimą spora część blednie, znika, w słoneczne dni wyłazi. Większych mam kilka nie ruszam, choć jeden bardzo mi przeszkadza. Wieki temu jeden z tak przeszkadzających sama ukręciłam tak że zasechł i odpadł
Dobrze, że nic się nie stało.
Mnie od dziecka upominano, że nie wolno pieprzyków ruszać, bo rak, chociaż nei bardzo wtedy wiedziałam co to znaczy rak.
Ja tez sobie kiedys sama jednego zdrapalam, bo jako dziecko nienawidzilam go bardzo. A odpowiadajac autorce watku, to usunelam w swoim zyciu dwa – oba w glupich miejscach, no i nie podobaly mi sie okropnie. Na szczescie zmiany barwnikowe tylko. Poza tym sie obserwuje – tez po ciazach mam sporo nowych nabytkow.
Znasz odpowiedź na pytanie: Pojawiające się pieprzyki