Mam podejrzenie istnienia polipa endometrialnego który być może jest przyczyną moich dotychczasowych niepowodzeń. Mój lekarz twierdzi że aby być na 100% pewnym trzeba potwierdzić jego obecność w kolejnym cyklu. Podobno polipy są widoczne tylko w fazie okołoowulacyjnej, a więc muszę jeszcze czekać conajmniej miesiąc dwa zanim sprawa się wyjaśni. Czy ktoraś z was przechodziła już przez to i też czekala dwa cykle na potwierdzenie obecności polipa? Może jestem trochę niecierpliwa ale szczerze mowiąc chcialabym się już dowiedzieć że jest konkretny powód przez który nie mogę zaskoczyć bo wtedy mogłabym go rozwiązać i uwierzyć że wkońcu będę gruba 🙂
13 cykl
9 odpowiedzi na pytanie: Polip endometrialny
Re: Polip endometrialny
witaj
polipa mozna potwuerdzic i usunac przez histeroskopie. Nie wiem po co masz czekac 2 cykle? lekarz chce go potwierdzic przez usg? n ausg nie widac dokładnie czy to polip czy moze cos innego. Dopytaj lekarza o co mu chodzi..
A jesli masz polipa to pewnie dlatego nie mozesz zaciazyc, bo on uniemozliwia zagniezdzenie sie zarodka
pozdrawiam
ania
Re: Polip endometrialny
Tak jak napisałaś lekarz uprzedził mnie że to co widać na usg nie musi być polipem ale jeśli w kolejnym cyklu ta plamka pojawi się ponownie w tym samym miejscu to znaczy że to jest to i zrobimy histeroskopię. Powiedział że wcześniej (bez potwierdzenia) nie chce mnie na nią nararzać ponieważ jest to zabieg w znieczuleniu ogólnym. Nie wiem może ma rację bo na pewno każdy zabieg niesie za sobą jakieś ryzyko Zastanawiam się tylko czy to rutynowe postępowanie czy nie i czy rzeczywiście polipy widać tylko w okresie okołoowulacyjnym?
Re: Polip endometrialny
Mam podobną sytuację, stymuluje sie CLO i podczas monitoringu okołoowulacyjnego wyszło, ze mam obcego, tj. polipa, z tego co jednak mówił gin to akurat mój jest usytuowany tak, że nie przeszkadza w zajściu. Najgorzej jest podobno gdy polip jest u ujścia jajowodów – wtedy to może byc przyczyna nieplodności. Mnie nawet kazano brać jeszcze pare cykli CLO a potem, jak nie zajdę to histeroskopia i diagnostyka…, bo “polip to jeszcze nie katastrofa”.
Z tą widocznością polipa kolo owulacji to by się zgadzało, bo w 23 dc mialam kolejne usg u innego lekarza i nic nie stwierdził. Pozdrawiam! ;)))
Monika – 21 cykl starań :((
Re: Polip endometrialny
Dzięki za info Co do związku polipów z niepłodnością to mój lekarz powiedział że do końca nie wiadomo dlaczego ale obecność polipa (niezależnie od miejsca jego usytułowania) powoduje że zapłodniona komórka nie zagnieżdża się, a jeśli nawet to się uda to i tak najczęściej dochodzi do poronienia W takim przypadku nawet in vitro nie pomaga Z tego względu jak najszybciej chcę się pozbyć tego polipa tylko najpierw muszę mieć pewność że to to. Na Twoim miejsu też bym to rozważyła tym bardziej że już masz pewność
pozdrawiam serdecznie
Re: Polip endometrialny
Po tym co napisałaś miałam taki mętlik w glowowie, że skonsultowałam to moje leczenie ze specjalistą na Naszym Bocianie, oto co mi odpisał: “Polip niewatpliwe obniza szanse na implantacje zarodka ale jej nie uniemozliwia postepowanie zalezy od tego jaki schemat prefreuje Pani lekarz”.Wynika z tego,że zarówno podejście Twojego, jak i mojego lekarza, choc inne jest dopuszczalne. Właściwie nie wiem co mam robić, zwłaszcza, ze u mnie sytuacje komplikuje stymulacja CLO :(((Poza tym i tak chce zrobić usg potwierdzajace polipa. Poczekam tak jak lekarz kazał do wyników cytologii, potem będe decydować :((
Monika – 21 cykl starań :((
Re: Polip endometrialny
Szczerze mówiąc to mam wielką nadzieję że to jendak mój gin ma rację 🙂 Chcę wierzyć w to że jeśli pozbędę się tego natrętnego polipa (o ile go oczywiście mam) to wtedy pójdzie już jak spłatka Poza tym czuje się lepiej psychcznie pod względem zagrożenia poronienia Po pierwszym razie (IV 2004) cały czas żylam w strachu że nawet jeśli zaskoczę to znowu pocieszę się tydzień, a potem wszystko z Wisłą spłynie. Tak jakbym podświadomie czula że to i tak nie ma szans się udać Teraz wydaje mi się że to mogła być babska intuicja i czuję się zupełnie inaczej Czuję że jestem w dobrych rękach i na pewno się uda, że to tylko kwestia czasu
Z drugiej strony dla Ciebie bylaby to również dobra wiadomość bo jeśli jest problem to znajdzie się też rozwiązanie Co nie?
13 cykl starań
Re: Polip endometrialny
Masz rację, chciałabym wiedzieć, czy polip jest przyczyną moich problemów z zajściem w ciąże, a pewnie dowiem sie o tym dopiero jak go usunę!:)) Twój lekarz chyba faktycznie wie co robi! Bardzo współczuję Ci z powodu aniołka…, ale jak już raz miałas fasoleczkę, to przynajmniej wiesz, że możesz ją mieć, ze jajowody drożne, owulacja, itd., a to juz dużo, naprawde dużo. Ja tymczasem staram się prawie dwa lata i nadal mam wrażenie, ze stoje w miejscu, tylko ten polip jest jakims śladem…A Ty kiedy wybierasz sie do lekarza, żeby potwierdzić “obcego”? Będziesz robić histeroskopie na Fundusz, czy prywatnie?
Monika – 21 cykl starań :((
Re: Polip endometrialny
Z ginem jestem umówiona na monitoring w następnym cyklu (owulacja wypadać będzie okolo połowy czerwca) Nie wiem tylko czy jeszcze w tym samym cyklu uda nam się przeprowadzić ewentualny zabieg Na pewno jeśli do niego dojdzie zrobię to prywatnie (nie chcę czekać i nie chcę by ktoś inny to spartolił) A czy Ty robilaś już sobie monitoring i inne badania które pozwolilyby określić co stoi na przeszkodzie abyście mieli dzidzię? I czy jesteś z Warszawy bo jeślitak to mogę dać Ci namiar na mojego gina Wydaje mi się bardzo rozsądny choć dopiero zaczęliśmy współpracę Dostalam do niego namiar z polecenia i naprawdę czuyję że jest to osoba która mi pomoże Jeśli chcesz daj znać to podam jego namiary
Re: Polip endometrialny
Niestety ja jestem z totalnej prowincji, wlaściwie z okolic Wadowic, tych od papieża i kremówek :)Skoro jesteś umówiona na usg w czerwcu to zabieg będziesz miec parę tygodni potem, bo powinien on przypadać na czas przed owulacją, podobno. Ja poczekam na cytologię, a potem poszukam chyba w Krakowie jakiegoś specjalisty od problemów z płodnością. Lecze sie juz rok,staram prawie dwa, jedyne na co wpadła moja ginka to, że mam za wysoką prolaktynę po obciążeniu, zbijam ją 10 mies. i nic, pomimo, że specjalista z bociana twiedzi, że w moim przypadku to jest bez sensu. Moja lekarka na to CLO bez monitoringu oczywiście, bo po co? na to zmieniłam lekarza na ordynatora pobliskiego szpitala, ktory tego polipa wykrył i chce go “wyłyżeczkować”. Nie chce się narazić na zrosty, krwawnienie i inne komplikacje, o ktorych lekarz, jakoś tak nie wspominał i wiem, że zdecyduje sie na histeroskopię (pewnie też prywatnie, bo po miom doświadczeniu ze służbą zdrowia…..i okolicznymi “specjalistami”, którzy biorą niekiedy więcej niż krakowscy…). Mój ślubny miał badania i w miarę dobrze – chłopaczki ruchliwe ;))Do czasu histeroskopii nie łudzę się, że coś wyjdzie, siada mi psychika i chyba potrzebny mi jakiś urlop od starań, musze skupic sie nad szukaniem pracy, zająć się czymś, bo odkąd dorabiam w domu to świruję… Całkiem możliwe, ze będziemy mieć zabieg w podobnym czasie… Pozdrawiam serdecznie! Daj znać po badaniach, co u Ciebie?
Monika – 21 cykl starań :((
Znasz odpowiedź na pytanie: Polip endometrialny