W piątek wieczorem lekarz zdiagnozował u mnie półpasiec, ale nie mam żadnych nerwobóli, strupów itp. Czy ktoś miał doświadczenie z łagodnym przebiegiem półpaśca? Nic mnie nie boli,nie mam gorączki, leciutkie osłabienie, ale swędzi, powoli znikają plamy i faktycznie zostają po nich ślady, takie jakby siniaki. Nic poza tym.
Zaczęłam od pytań, no i nie przedstawiłam się TO JA – ULA Z HANIĄ 14.01.03 -juta.jazz.
Zmieniłam nazwę użytkownika, bo nie umiałam się zalogować na stare namiary.
Dziewczyny jeszcze jedna kwestia, czemu mi brakuje czasu na babskie sprawy typu: moje ulubione forum? Jakoś zawsze mam jeszcze coś do zrobienia, czy WY macie tak samo? Jednak przyznam się, że zawsze WAS czytam, zawłaszcza jak choruję i mam zakaz pracowania ;-))
7 odpowiedzi na pytanie: półpasiec, czy możliwe?
mozliwy jest taki prawie bezobjawowy przebieg półpaśca – widzialam na wlasne oczy w najblizszym otoczeniu 🙂
zdrowia życze!
Dzięki za odpowiedź
Ale się załamałam, bo leczenie trwa długo ;-((. Dziękuję za odpowiedź, bo już nie wierzyłam, że możliwy jest taki przebieg choroby, że pomyłka nastąpiła.
Ula i Hania -14.01.03
czesc juta – napisz do smoki moze uda ci sie wrocic do starego nicka
a polpasca wspolczuje
mój tata też tak łagodnie przechodził półpaśca
Postaram się jakoś zreaktywować swój nic, bo z nowym jakoś niedobrze się czuję. W ogóle w tym nowym forum nic mi nie wychodzi, niby zła w te klocki nie jestem, a jakieś opory mam.
Pozdrawiam – ULA
przez pierwszy tydz tez klelam pod nosem, choc popieralam zmiane bo dala jednak nam szybkosc itd
ale teraz tak mi tu swietnie- jesi chodzi o obsluge i techniczne sprawy ze nie chcialabym powrotu starego layoutu i funkcjonalnosci
duzo jeszcze do poprawienia ale wg mnie jest lepiej
Podpiszę się pod każdym słowem, nie wyobrażam sobie powrotu
Znasz odpowiedź na pytanie: półpasiec, czy możliwe?