Jako ze opływam w dobra wszelakie, sepiąc na papryce dorobiłam sie pokaźnego majątku to zamierzam wspaniałomyślnie sie nim podzielić. Jednakże ponieważ ja sobie zapracowałam, to wymyśliłam ze oddam ale w zamian za prace.
Dzisiaj ma przyjśc Pani i obejrzeć królestwo i wycenic.
Możecie podsunąć ile za co?
Raz w tygodniu?
Raz na dwa tygodnie?
Co ja musze zapewnic?
zielona jestem kompletnie w temacie..
wstępnie bym, chciała mycie okien raz w miesiącu, prasowanie na bieżąco, łazienka, kuchnie (frotny) kurze i tzw. porządek optyczny.
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: pomoc domowa – stawki?
no no kolezanki 😉
handel żywym towarem zabroniony 😉
iddzie na plac targowy 😀
Zapytam ją przy najbliższej okazji w następnym tygodniu. Ale to propozycja “serio, serio”?
rozumiem Cię. Ja wcześniej maiałam panią, która przychodziła da mnie ponad 2 lata, ale była to osoba, która od kilku lat pracowała też u moich rodziców, dojeżdżała do mnie kolejką… odkąd się przeprowadziliśmy nie mam nikogo- pani zajęła się niańczeniem dzieci, poza tym dojazd byłby jeszcze bardziej uciążliwy, bo doszedłby jeszcze autobus… bez sensu
I tak się wlaśnie intensywnie zastanawiam nad kimś do pomocy raz w tygodniu, ale średnio mi się widzi wpuszcznie do domu obcej osoby- tamta była jak rodzina, mogłam z nią dzieciaki zostawic i leciec na zakupy…
Teraz nawet nie wiem ile czasu trzeba na posprzątanie całości, szczerze mówiąc, tamta przychodziła 2x w tygodniu na 5-6 godzin, zdązyłyśmy się nagadać :-), miałam wysprzątane za każdym razem cale mieszkanie ( prawie 120m, nie piszę, żeby się chwalić :-DDD, ale żeby było widać, że się nieźle uwijała, paparyka żólta lidl nie pamiętam ile, masz zaj*bisty mikser, szpilki, i lodówkę :-D), starte kurze, umyte podlogi i schody, wyszorowane 2 łazienki, poukładane zabawki, uprasowane całe pranie, i jeszcze dodatkowo albo część okien, albo odplamiony dywan, albo wyszorowaną dokladnie (szczoteczką do zębów!) kabinę, albo odkurzone książki i ściany we wszystkich zakamarkach….
m. A teraz u mnie syf malaria, a ja do tego nieprzyzwyczajona, hihihi…
m.
złośliwa jedza 😀
to moje drugie imię :-*
m.
Znasz odpowiedź na pytanie: pomoc domowa – stawki?