Wiem, wiem, wiem, temat banalny. Ale nie wiem kompletnie, jak do tego wszystkiego się zabrać. A mianowicie…… Moja Ala ciągle cycusia!!!!! Dojrzałam już psychicznie do tego, by ja odstawić, ale jak to zrobić??????? Czy np odstawić ja w dzień, a w nocy jeszcze nie? Czy może drastycznie odmówić jej nawet w nocy (choć w nocy to dla mnie bardzo wygodne). Ala jest bardzo do mojego cyca przywiązana 🙂 i w ciągu dnia, jak tylko wracam z pracy, zaczyna mnie rozbierać. Co będzie latem, gdy wyjdziemy na spacer????? Dziewczyny pomocy, jak to zrobiłyście?
5 odpowiedzi na pytanie: Pomocy!!!!!!!!!!
Re: Pomocy!!!!!!!!!!
oj przechodziłam to samo, byłam non-stop rozbierana 🙂 najpierw starałam się wyeliminowac karmienie dzienne. po prostu unikałam sytuacji w których Marta byłaby bardzo blisko moich piersi, a jesli już zaczynała się ich domagać to starałam się odwracać uwagę np. proponując jej jakaś zabawę, poczytanie książeczki itp. W rezultacie, w przeciągu kilku tygodni przestała sie domagać piersi w dzień. A eliminację karmienia nocnego zaczęłam od nauczenia małej samodzielnego zasypiania. Zaczęła wówczas lepiej spać i jak którejś nocy zamiast piersi polulałam ją i zatkałam smoczkiem to już kolejnej nocy w ogóle się nie obudziła. Teraz zdarza jej się zapłakać i jeśli już koniecznie domaga się żebym przyszła to tylko ją pobujam na rękach a potem wkładam do łóżeczka i Marta śpi dalej
To stopniowe odstawianie okazało się też dobre dla moich piersi, obyło się bez zastojów
Pozdrawiam
Monika + Marta (22.06.2002)
Re: Pomocy!!!!!!!!!!
Właśnie taką wiadomość chciałam otrzymać 🙂 Dzięki. Tak sobie wyobrażałam, ze po prostu odstawię ją w dzień, ale niektórzy mi mówili, żeby nie rozdrażniać dziecka – albo odstawiam albo nie. Jednak Tobie się udało, więc też postaram się spróbować. Najdziwniejsze jest to, że Ala w dzień od kilku dni zasypia sama w łóżeczku (jest wtedy niania), mi to kompletnie się nie udaje, bo Ala krzyczy wniebogłosy 🙁 Uczenie zasypiania to już chyba oddzielny temat 🙂
Re: Pomocy!!!!!!!!!!
Martusia zasypia sama wieczorem ze smokiem w buzi i całą bandą pluszaków przy sobie.
W dzień zasypia głównie lulana na rękach i niestety też ze smokiem w buzi (był konieczny przy odstawiamiu od piersi, coś jednak musiała pociumkać). I podobnie jak u Ciebie usypianie jej w dzień znacznie lepiej wychodzi gdy Martą zajmuje się opiekunka. Ostatnio coraz częściej Marta domaga się żeby jej pozwolić zasnąć samodzielnie w łóżeczku w dzień :), czasem się jej udaje ale czasem ostatecznie ląduje na kolanach.
Żałuję tylko że zaczęłam ją uczyć samodzielnego zasypiania dopiero gdy miała 1,5 roku.
Życzę powodzenia 🙂
Monika + Marta (22.06.2002)
Re: Pomocy!!!!!!!!!!
Ja też załuję, że dopiero teraz o tym myślę, ale coż na błędach czlowiek sie uczy..:)
Re: Pomocy!!!!!!!!!!
systematycznie… Najpierw jedno karmienia, po kilku dniach dwa karmienia i tak mu “zabieralam” cycusia, az któregos dnia juz nie chcial….. A mial wtedy 6 m. Nieukrywam, ze bylo to cięzkie, szczegolnie początki, gdyz pokarm sie wylewal…
Znasz odpowiedź na pytanie: Pomocy!!!!!!!!!!