Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

Bylam we wtorek wieczorem z tatusiem mojej iskierki na imprezie (chociaz nie wim do teraz jak to sie stalo bo nie jestesmy juz razem ale jakos razem jako para poaszlismy tam). Wiedziamal ze jak impreza to bedzie alkohol i wogule wiec ja mialam kubusia. Nie spalam cala noc i wczoraj caly dzien chodzilam jak pijana i to nie ze zmeczenia bo wcale mi sie nie chcialo spac i to tez dziwne. Ale najgorsze jest to ze od wtorku nic nie moge jesc bo co pol godziny wymiotuje nawet jak nie zjem :((((((. i to nie raz ale wczoraj 6 razy na pol godziny. Ojciec iskierki tez sie tak czula ale on pil alkohol a ja tylko kubusia ktory mial jakis dziwny smak. Boje sie ze cos sie staklo mojemu malenstwu, ze ktos sobie zazartowal nie myslac o konsekwencjach. Czy jest na to jakas rada czy badania krwi moga wykazac ze ktos cos mi dosypal??? Prosze pomozcie

Iwa i Iskierka (01,07,2004) 🙂

nr gg 2185763

29 odpowiedzi na pytanie: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

  1. Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

    i jeszcze nie poszłaś do lekarza???????????????????????????????????

    Jusi i Kwiecinka 🙂 04.04.04

    • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

      Jezeli istnieje taka mozliwosc, ze ktos sobie zazartowal w taki sposob to z pewnoscia popedzilabym do lekarza!!!!!!!!!!

      Magda mama Natalki ur19.03.03

      • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

        wiesz co idz natychmiast do lekarza to zbyt powazna sprawa. moze ten sok był popsuty. Niewane idz natychmiast i napisz jaka diagnoza.

        • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

          To nie jest takie proste poniewaz ja mam jutro wizyte we Wroclawiu a to 160 km od Zgorzelca. Na pogotowie nie pojde bo lekarze ze szpitala potraktowali mnie ostatnio jak smiecia.Zostaje mi jeszcze jeden lekarz ze Zgorzelca do ktorego nie moge sie dodzwonic. Dlatego nie wim co robic :((

          Iwa i Iskierka (01,07,2004) 🙂

          nr gg 2185763

          • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

            dziewczyno dzwon do pierwszego lepszego gina a na pogotowie sie nie obrazaj-dzidzia jest najwazniejsza w takim momencie i honor chyba wypada schowac do kieszonki…….
            pozdrawiam i zachecam do szybkiej reakcji

            Jusi i Kwiecinka 🙂 04.04.04

            • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

              tez jestem za tym bys dzwoniła do pierwszego lepszego gino a jak ni e gino to internisty oni się tez znaja n a zatruciach pokarmowych.moze po prostu cos było nie swierze.. Nie wierze, ze w zgorzelcu,który ni ejest taki mały jest jeden lekarza.dzwoń i do dzeła.

              • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                Droga Iwo

                A w ktorym jestes tygodniu? Bo ja np. dostalam potwornych mdlosci dopiero w ok. 9-tym tygodniu ciazy i to doslownie z dnia na dzien. Moze w twoim przypadku to wlasnie mdlosci ciazowe, ktore tak nagle sie wlaczyly (nie wiem – taki zbieg okolicznosci?, moze…). Czy wczesniej mialas mdlosci ciazowe, wymioty (przed ta impreza?). Bo wydaje mi sie malo prawdopodobne, ze ktos moglby byc na tyle lekkomyslny i tak glupio dosypac ci czegos do ‘Kubusia’. Ja z reguly staram sie nie panikowac byle czego, a szczegolnie w ciazy – jakbysmy tak mialy biegac do lekarza z kazdym ‘niepokojacym objawem’ to i my bysmy powariowaly i lekarze. Wiec nie panikuj! A jest szansa, ze zjadlas cos co zaszkodzilo twemu zoladkowi? Jakies zatrucie pokarmowe? Nie martw sie o dzidzie, bo one sa dobrze chronione przez nature, wszystko jest dobrze. Jak takie dziwne objawy jednak beda sie utrzymywac – zamiast cierpiec i zadreczac sie myslami, rzeczywiscie, idz moze lub choc zadzwon do lekarza.

                Powodzenia!

                Ania i Malutka Kochana Dziewczynka
                (23 marca 2004 lub troszke pozniej)

                • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                  Wymioty, szczegolnie tak intensywne sa bardzo grozne, bo prowadza do odwodnienia organizmu. Duzo pij. Moze to nie z drinka, ale zjadlas na tej imprezie cos nieswiezego-moze to zatrucie pokarmowe? Tez grozne w ciazy. Mysle, ze tak jak radza dziewczyny, musisz jak najszybciej zobaczyc sie z lekarzem.

                  BeaMonica+Vikki (16.04.04)

                  • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                    W tej chwili poczatek 19 tc. Wczesniej mialam jakies tam mdlosci ale po kroplowkach mi przeszlo. Co do imprezy chodzi o to ze ja tam nic nie jadlam tylko pilam 2 kubusie. No i po kubusiach juz nie mialam na nic ochoty tylko zataczalam sie jakbym byla pijana. A co do lekarzy ze Zgorzelca to ja nie mowie ze jest tylko jeden. Poprostu ja tylko jednemu ufam i wlasnie z nim sie umowilam na 16.

                    Iwa i Iskierka (01,07,2004) 🙂

                    nr gg 2185763

                    • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                      a może przypomnij sobie, miałaś te Kubusie cały czas w garśći? Gdzieś je odstawiałaś? Otworzyłaś je Ty osobiście? Kto był na tej imprezie, dużo nieznajomych, jakiś potencjalny element co mógł ci faktycznie czegoś dosypać? Duzo było ludzi, wszsycy Cię znaja i wiedzą że jesteś w ciąży? Może odpowiedzi na te pytania trochę pomoga stwierdzić co się stało, tak czy siak idź do lekarza, trzymam kciuki żeby było ok

                      Kasia + Czerwcątko – niespodzianka 13.06.04

                      • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                        gdzie się wybierasz na wizytę we Wrocławiu?

                        aga i Dawidek aniołek (10.12.2003)

                        • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                          nie wiem czy w kubusiu moze byc salmonela ale moj kolega ktory mial salmonele tez mial podobne objawy, jak najszybciej idz do lekarza

                          Erika26
                          +Paulisia-15 marzec

                          • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                            Kochana nic sie nie denerwuj. Nie wierze ze ktos z twoich znajomych mogl zrobic cos tak durnego!! A chyba nie poszlas na impreze do jakis obcych czy przypadkowych ludzi! Ja juz dwa razy odkad jestem w ciazy mialam zatrucie pokarmowe. Wymiotowalam i lezalam jak kloda bo tak mi sie krecilo w glowie ze nie bylam w stanie wstawac. Przeciez taka bakteria ktora powoduje zatrucie mogla sie znajdowac wszedzie nawet w kubusiu. Gin mi powiedzial zebym nie kupowala mineralnej w duzych butlach bo jak stoja dlugo otwarte to dostaja sie do nich bakterie i problem gotowy. W ciazy obniza sie odpornosc i trzeba bardzo uwazac. Ja sie juz nie tkne czegos co lezy otwarte w lodowce dluzej niz 1 dzien. Mam nadzieje ze czujesz sie lepiej i ze to nie bylo nic groznego.

                            OZZIE i maluszek (1.07.04)

                            • Straszne….

                              To straszne. Daj znac jak juz bedziesz po wizycie u lekarza…

                              Dag + Witold + Maja

                              • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                                Wiesz, moze palili trawke? roznie bywa, nawdychalas sie oparow i to moglo Ci zaszkodzic, ja jak czuje dym papierosa to od razu mnie bierze na wymioty, dzidzia zdecydowanie ten nie lubi takich zapachow, drugie wyjscie, to zatrucie, ja pojechlaabym do najblizszego szpitala, na pewno potraktuja Cie dobrze,
                                Zycze, aby wszystko bylo ok

                                Ania i wrzesniowe dzieciatko

                                • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                                  A moze wymiotujesz bo jestes w ciazy 🙂
                                  Chyba ze znasz swoich kolegow (do czego sa zdolni)… wogole po co poszlas na tego typu impre….. przeciez wiesz jak takie zawalone noce dla ciezarnych sie koncza 🙁
                                  OK…. nie chodzi o to ze Cie oceniam, bo nie robie tego, tylko…. a zdziwie CIe… przykro mi sie robi kiedy czytam o takim traktowaniu sie (meczeniu, zawalaniu nocek) w ciazy….
                                  Co do dosypania czegos, to powinnas pojsc do lekarza i spytac sie jak to sie ma ( jesli chodzi o narkotyki to jesli nie mialas jakiegos hallo to chyba jest ok, nie wiem czego Ci mogli dosypac)…. jesli to by byla coka lub amfa to po 1i 2 masz ogrom sil witalnych i faktycznie nie spisz… Mysle ze szybkie badanie krwi wykryje…. jesli bedziesz miala tzw zejscie (dlugi sen) to na bank Ci czegos dosypali….
                                  Ale widze ze siedzisz na forum, pytasz i jest OK, wiec to wszystko to tylko ciaza 🙂 a ja na Twoim miejscu odp. takie impry…. WSZYSTKO DLA DZIECKA !!!

                                  Mama i Jagoda 01-08-03

                                  • to na pewno nic groznego

                                    Pragne cie pocieszyc, bo przezylam podobna sytuacje ,ale z sokiem “karotka”. Pewnego dnia wypilam z pol litra tej marcheweczki i nagle spedzilam caly wieczor na kibelku.
                                    Czulam sie strasznie i myslalam, ze nie przezyje…..
                                    Mysle, ze to bylo jakies zatrucie, moze jakies “zwrotne” nieprzysfajanie marchwi;
                                    jak masz pytanka to napisz
                                    marta

                                    • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                                      No i stalo sie wyladowalam w szpitalu. Lezalam pod 4 kroplowkami i wyniki nie za dobre. Lekarz stwierdzil jedno zatrucie narkotykiem. Do tej pory jeszcze nie doszlam do siebie bo nie moge normalnie jesc ani pic. A co do dziecka to strasznie mnie denerwuja bo jeden mowil cos innego ze jakies nie takie lozysko drugi ze dziecki jest za bardzo skulone a trzeci dziwil sie jak to w 18 tc jeszcze nic po mnie nie widac. Ale mam nadzieje ze juz nie dlugo bedzie lepiej. A i jeszcze dziwilo ich ze jeszcze nie czuje ruchow. I wkoncu sama zglupialam i nic nie wiem. Zostaje mi jechac do Wroclawia moze tam sie dowiem cos wiecej. Dziekuje WAM wszystkim ze slow otuchy bardzo mi pomogly. Buziaczki dla WAS i WASZYCH brzuszkow.

                                      Iwa i Iskierka (01,07,2004) 🙂

                                      nr gg 2185763

                                      • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                                        To nie jest tak jak myslisz. Wczesniej mialam problemy z tym ze calymi dniami spalam a teraz nie. Owszem poszlam na impreze ale ani nie pilam alkoholu ani nie mialam zamiaru nie przesypiac calej nocy poza tym nastepnej tez nie spalam bo nawej nie moglam usnac. Mysle tez ze jesli raz na jakis czas spodkam sie ze znajomymi to nie zaszkodze dziecku. Pozdrawiam

                                        Iwa i Iskierka (01,07,2004) 🙂

                                        nr gg 2185763

                                        • Re: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                                          Po prostu nie mogę w to uwierzyć. Dbajcie o siebie, bo to teraz najwazniejsze!!!!! Na pewno wszystko będzie OK!!! Ale potem daj znać to się umówimy z dziewczynami z Forum i “ubijemy” tego kto Cię zabrał na tę imprezę i resztę towarzystwa za “genialne” pomysły. Za taką skrajna głupote to sie należy “kulka w łeb”!!!! Przepraszam za te epitety, aly naprawdę jestem zszokowana. Przecież takie cos mogłoby spotkać praktycznie kazdą z nas…
                                          Trzymajcie się!!!!!!

                                          Karolcia i majowa Tosia

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pomocy chyba cos mi dosypali!!!!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general