Forum: Książka kucharska
POMOCY POTRZEBUJĘ NA TENTYCHMIAST!!!! czyli o biszkopcie ;)
był gdzieś w książce kucharskiej wątek z przepisami na biszkopt… :Zamotany: nie mogę namierzyć, pomóżcie… muszę torta Zuzannie zrobić, jutro kończy 4 latka…
Pozdrówki 🙂
10 odpowiedzi na pytanie: POMOCY POTRZEBUJĘ NA TENTYCHMIAST!!!! czyli o biszkopcie ;)
BISZKOPT by KIARA
6 jaj,
1,5 szkl cukru,
1 szkl maki ziemniaczanej,
0,5 szkl maki pszennej,
1,5 lyzeczki pr. do pieczenia
Jajka ubijac na parze mikserem dodajac cukier do bialosci, tak ok 15 min., po troszeczku dosypywac maki wymieszane ze soba i pr. do pieczenia. Do piekarnika na az upiecze sie na zloty kolor
Ten biszkopt ZAWSZE wychodzi i jest pyszny – wysoki i puszysty
ale tam w tym wątku był jakiś bez mąki ziemniaczanej, i taki jakiś prosty… kurcze nie zapisałam nigdzie przepisu i dupa sałata, a wątku znaleźć nie mogę 🙁
już znalazłam tamten wątek o biszkoptach, nie omieszkam zapisać sobie linka 🙂
do Adminki:
można ten wątek zdjąć z tapety 🙂
Pozdrówki i przepraszam za zamieszanie (wpadłam w panikę :))
przeniosę do Książki kucharskiej.
Baśka, wlej tu tego linka, może ktoś będzie w równie pilnej potrzebie 😉
Też robię z tego przepisu
Polecam – rewelka 🙂
Ja w końcu zrobiłam tak :
6 jaj
6 łyzek mąki
0,5 szkl cukru
łyzeczka proszku (dam 1,5 nast. razem)
białka ubiłam na parze z cukrem na sztywno
do tego zółtka
mąke powoli po lyżce – zasada tyle łyzek mąki ile jajek.
170 st az będzie złoty
Bezwzględnie najdelikatniejszy, najpuszystszy, najsmaczniejszy ten, na który przepis zaraz podam- choć robie też ten z mąką ziemniaczaną. Potrzebujemy: jajka, mąkę, cukier, trochę proszku, można dodać kakao.
Białka ubiajmy na stywno. Do tego ile białek tyle łyżek cukru (kryształu) ubijać, Do sztywnej masy dodawać żółtka (te co z białek zostają ;)) i dalej ubijać. W efekcie otrzymujemy piękną, sztywną, żółciutką, delikatną, słodziutką piankę 😀
Potem wyłączyć mikser. Dodawać powoli po jednej łyżce przesianej mąki i delikatnie mieszać drewnianą łopatką. Można, a nawet trzeba dodać proszku do pieczenia. Na 6 jaj, 6 łyżek mąki i 6 łyżek cukru starczy 0,5 łyżeczki. Na 8-10 jajeczny – pewnie cała lub prawie cała, płaska łyżeczka.
Gdy dodajemy kakao to odejmujemy z całości tyle mąki ile kakao sypiemy i hojniej dajmy proszku – kakao jest ciężkie.
Zawsze wychodzi. Można zrobić z tylu jajek ile się ma. Mój ulubiony przepis. Pycha
czyli ja podobnie zrobiłam tylko na koncu ubijałam make mikserem. następnym razem wymieszam łyzką. a bede robić bo mam maliny 🙂
Ja proponuję zakupic gotowe biszkopty w biedronce za 6 zł 3 sztuki i z głowy
Wolę własnej roboty 🙂
Dorzucam do ciasta owoce i wiórki kokosowe na wierzch
i każde gotowe ciasto się chowa 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: POMOCY POTRZEBUJĘ NA TENTYCHMIAST!!!! czyli o biszkopcie ;)