pomóżcie…o wybitych zębach

Dawno mnie tu nie było, a moja Ula ma już 13,5 mies. W poniedziałek przeżyłam horror !
Ula weszła na łóżko i zrobiła tzw. “ba buch”, czyli poleciała całym ciałem na łóżko, przodem, tak, że zębami uderzyła w sosnową ramę łózka…:-(((((((

Po płaczu, lejącej sie krwi i ogólnego szoku rodziców oraz moim zemdleniu, trafiliśmy do dentysty.
Okazało się, ze mała ma przesunięte i wbite w dziąsło dwa przednie lewe zęby. Dwójka prawa jest na swoim miejscu….

jeszcze nigdy nie przeżyłam takiego stresu….
Teraz wracamy do jedzenia papkowatego, pijemy tylko z kubeczka albo z łyżeczki.
Mamy płukac i przemywać wszytko rumiankiem i szałwią.. bo podobno u takich maluchow zęby wracają na swoje pierwotne miejsce… ale czy wrócą, tego nikt nie wie…
Jeżli dojdzie jakieś zakarzenie, trzeba będzie usunąć, i wtedy podobno nowe już nie urosną…
Czy miałyście podobne doświadczenia, albo cos słyszałyście o takich nieszczęściach???
A jeszcze od września Ulcia miała iść do żłobka…z ciężkim sercem, ale jakoś się do tego przekonałam, a teraz to już nie wiem co zrobię..
Mam ochotę rzucić w cholerę pracę i zostać z moim biedactwem do końca życia w domku :-(((( buuuuuuuu
ryczę i ryczę

Monika – kiedyś Dziubek, z Ulcią

7 odpowiedzi na pytanie: pomóżcie…o wybitych zębach

  1. Re: pomóżcie…o wybitych zębach

    Nie martw się tak badrzo, takie rzeczy się zdarzają, na przykład mojemu synowi, wybił sobie chyba trzy zęby, a kilka było przesuniętych do wewnątrz (spadł z mini drabinki na placu zabaw). Miał wtedy pięć lat i dwa stałe zęby na dole, ale te na szczęście sie ostały nienaruszone. Poszły za to wszystkie mleczaki górne. Ja z nim pojechałam na chirurgię szczękową i miał tam zabieg pod znieczuleniem ogólnym podczas którego nastawiali mu przesuniętą górę. Potem przez miesiąc papki i aparat. Teraz ma osiem lat, zęby stałe mu wyrosły. Są krzywe i chodzimy do ortodonty, ale włąściwie nie ma pewności, że to z powodu tego upadku.

    Myślę, że może warto byłoby pokazać małą jakiemuś chirurgowi szczękowemu?

    Bardzo Wam współczuję, bo pamiętam i nigdy nie zapomnę jakie to straszne uczucie, gdy sie widzi swoje najdroższe dzieko zakrwawione i cierpiące.

    Pozdrawiam,

    Mira

    • Re: pomóżcie…o wybitych zębach

      biedulka, ale się wycierpiała, nie płacz na pewno będzie dobrze

      Izka i Zuzanka (12.V.2002)

      • Re: pomóżcie…o wybitych zębach

        Trzymamy kciuki za Was i Wasze ząbki. Niestety nic na ten temat nie wiem.

        Aga i Kuba (25.06.2003)

        • Re: pomóżcie…o wybitych zębach

          O kurde !!! Biedna mala! Az mnie zabolało jak to przeczytałam….Ufff
          Jesli chodzi o wybite zabki, to ( na szczęście ) nie mamy podobnych doswiadczeń… Ale 3 tygodnie temu byłam u koleżanki, która ma 2,5 letniego synka. Mały się do mnie uśmiecha, a ja widzę, że nie ma dwóch przednich jedynek. Wcześniej miał ząbki jak perełki. Pytam koleżankę co się stało, a ona o niczym nie wiedziała….co prawda, spadł z jeżdzidełka, płakał, ale ona nic nie zauważyła.
          Pojechała do dentysty, posmarował czymś, utwardził laserem i powiedział, ze niestety, ale tego rodzaju wypadki bardzo często się zdarzają…..biedne dzieciaki i ich rodzice….
          !

          rita25 i Sonia 03.07.03

          • Re: pomóżcie…o wybitych zębach

            rety, tak strasznie współczuję
            nacierpiała się malutka :((

            ja mam na punkcie wybicia zębów obsesję… bardzo się tego boję, ale przecież nie zawsze da się upilnować dziecię, choćby się było krok za nim;

            [i]Ewa i Krzyś (20 mies.)

            • Re: pomóżcie…o wybitych zębach

              mój brat w wypadku samochodowym stracił 4 zęby mleczne (miał 2-3lata) szczęka była pęknięta i wogóle zgroza
              teraz ma ładne, normalne zęby

              tak to już natura wymyśliła że dla małych, ruchliwych stwożeń są zęby “na próbę”

              trzymaj się – rozumiem doskonale twój strach i bezsilność (kilka dni temu Ignaś rozbił głowę i jeszcze na szwy nie zjęte 🙁 ) ale nasze dzieci na prawdę szybko zapominają…

              głowa do góry
              uśmiechnij sie mamo do swojej córci – będzie jej łatwiej

              🙂

              Ignaśkowa mama

              • Re: pomóżcie…o wybitych zębach

                mój brat miał wbitego zęba. usunęli go niestety ale na szceście stały wyszedł noramalnie, troche był krzywy ale to można zredukować aparatem.
                Ostatnio 20m synek znajomej spadł z krzesła i wbił sobie jedynki. Lekarze kazali czekać i po 3 tygodniach zaczęly wychodzić…
                Musisz po prostu cierpliwe czekać…

                ewka i Weronika 06.10.02

                Znasz odpowiedź na pytanie: pomóżcie…o wybitych zębach

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general