wlasciwie to mam pytanko do dziewczyn ktore mieszkaja w kawalerkach,nasza jest dosc duza…lazienka,spora kuchnia,i spory pokoj.myslalam o zrobieniu z jednego dwoch bo tak mozna by bylo.. Ale po co stawiac jakas sciane i wydawac pieniadze skoro i tak za gora 3 lata planujemy ja sprzedac i kupic cos wiekszego.problem zaczyna sie z tym ze moja niunia z akazdym razem kiedy rafal wraca z pracy wieczorem badz w nocy budzi sie.tak wiec gdzie i jak urzadzic jakis kacik dla malenstwa,tak aby nie dochodzily do niej jakies zbedne dzwieki,,no i zeby mala mogla nas nie podgladac:))
8 odpowiedzi na pytanie: pomysl na kawalerke
Re: pomysl na kawalerke
ja jednak polecam ściankę gipsowo-kartonową. Postawią Ci ją w jeden dzień, na drugi dzień pomalują i po remoncie.
Ola i Ulcia (17m)
Re: pomysl na kawalerke
nasza kawalerka ma 33m.
Pokój mamy przegrodzony dużą szafą wnękową i świadomie zdecydowaliśmy nie robić ścianki działowej bo byłoby b.ciemno. U Julki w pokoiku jest miejsce na zabawki, łóżko, biurko z kompem. A w naszym pokoju(hih) jest naroźnik -odradzam, komoda, stolik tv,malusi słupek i ława.
Jak bym miała duuużo kasy to bym coś chyba wymyśliła innego.
Tymczasm głowię się jaki kolor dać w”naszym pokoju” i szukam beżu czy też piaskowego i nie mogę znaleźć.
A ty jakie masz kolorki?
Julcia
Re: pomysl na kawalerke
a moze lepiej postawic taki regal(cos jak ma Ikea).z kazdej strony dostep do niego, fajne dekoracje i mysle ze bez duzych wydatkow.
Anna i Maksiu 12.01.2003
Re: pomysl na kawalerke
u nas narazie pokoj jest caly bialy,a sciany sa zapelnione roznymi ramkami z obrazkami zeby bylo przytulnije.szczerze mowiac niunia dopiero ma 8 miesiecy ale juz zaczyna mnie meczyc to ze nie ma wlasnego kata.wszystko trzeba robic cichutko jak mala spi itp.dlatego mysle nad malym przemeblowaniem..kurde ale jak zrobimy z jednego dwa pokoje to one strasznie malutkie beda..humm lepsze to niz nic.. A moze masz jakies fotki???
Re: pomysl na kawalerke
a może dasz rade zrobić coś ze “sporej kuchni”?
koleżanka zrobiła synkowi mini-pokoik własnie przedzielając duzą kuchnie tak że pół okna znalazło sie w kuchni a pół w pokoiku małego.wyszła maleńka kanciapka ale akurat łóżeczko,stoliczek i fura zabawek się zmieściła.czasem to lepsze rozwiązanie niz dzielenie pokoju – w końcu kuchnia nie musi być taka wielka….oczywiście to wszystko zalezy od tego jakie masz to mieszkanko…ścianke gipsowo-kartonowa stawia się szybko i równie szybko mozna ją rozebrac -patrząc przyszłościowo…
Re: pomysl na kawalerke
powiedz mi jak rozwięzali problem okna. przedzielili? ale czym? chyba tu ścianka kartonowogipsowa nie wchodzi w grę.
też mam kawalerkę-36 m 2. pokój i ogromna jak na waruki blokowe, kuchnia. było super dopóki nie było Kuby, teraz głowimy się jak znaleźć mu jakiś kąt.
kurcze, kto projektował takie małoustawne mieszkania!
pozdrawiamy
marchewkowa i kubuś(10.05.2005)
Re: pomysl na kawalerke
koleżanka podzieliła kwadratowa kuchnie na pół.duże okno zostało w połowie w kuchni a w połowie w pokoiku małego.postawiła ścianke kartonowo-gipsową która dochodzi do parapetu i nie przylega zupełnie do szyby okiennej.tak że z kuchni mozna -popatrzec przez szpare do pokoju dziecka. Ale to w niczym nie przeszkadza.od strony drzwi(na ścianie na przeciwko okna)ścianka kończy sie w kształcie litery L i dzieki temu z przedpokoju do małego nie dochodza dźwięki ani światło. A w powstałym rogu ma łóżeczko -jak jest miejsce to zawsze mozna pomyslec o przesuwanych drzwiach…
zastanawiam sie kto projektował wiekszośc mieszkan bo czasem to mózg staje jakie fatalne i nieustawne potrafią byc pomieszczenia…
Re: pomysl na kawalerke
My mieliśmy w kawalerce ścianę kartonowo-gipsową. Polecam bez dwóch zdań, gdy ja sobie spałam z małym w brzuchu, mąż bez problemu mógł w “mniejszym” pokoju pracować. Nie przeszkadzało mi żadne światło
Znasz odpowiedź na pytanie: pomysl na kawalerke