pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?

Jak byscie przekazały rodzicom,rodzinie czy męzowi tą radosną wiadomosc. Może macie lepsze pomysły niż ja.flinka

11 odpowiedzi na pytanie: pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?

  1. Re: pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?

    Ja dawno temu kupiłam malutkie śpioszki w misie i czekaja na zapakowanie w mały prezent dla męża – raczej mało orginalne ale tak mi sie spodobały, że je kupiłam. Moim rodzicą po prostu chyba zadzwonię, że będą dziadkami.

    Mysia
    [Zobacz stronę]

    • Re: pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?

      Ja kupiłam śliczne różowe skarpeteczki i zapakowałem je w malutkie pudeleczko razem z testem….

      Edek

      • Re: pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?

        Oryginalna nie będę – Mężowi teścik z rana podejrzewam, że Go wyszarpię z łóżka z radości, a rodzicom telefon

        agapa
        [Zobacz stronę]

        • dzięki za pomysły.

          Fajne macie pomysły.Ja chyba kupię małe buciki i męzowi dam je zawinięte jako prezent.A rodzicom to tak jeszcze nie myslałąm, bo juz są dziadkami. Coś wymysle na pewno.flinka.

          • jesli wytrzymam to…

            jesli bede twarda i nie wygadam sie wczesniej (w co bardzo watpie) to mam taki plan, taka wizje wlasciwie, ze wspolnie z najblizszymi przyjaciolmi organizujemy impreze w jakiejs sympatycznej knajpce, takiej bez ryczacej muzyki, np. w restauracji czy kawiarni. rezerwujemy stol, nad stolem wieszamy wielki napis “gratulujemy przyszlemu tatusiowi” i pod jakims pretekstem ja zabieram meza do miasta, a tam czekaja na niego znajomi z butelka szampana i jest oblewanie, i on sie o tym dowiaduje dopiero tam, od nas wszystkich. Chcialabym, zeby mial WIELKA niespodzianke. chociaz staramy sie swiadomie. Juz zareczyny przewidzialam i wlasciwie wiedzialam, kiedy mi sie oswiadczy, wiec chcialam zrobic to troszke inaczej, bardziej zaskakujaco i nastrojowo, jak na amerykanskich filmach…:)

            Sylvie

            • rodzice

              wiesz, z rodzicami to mam troche problem. bo przez telefon to jakos tak bezosobowo, a robienie wielkiej rodzinnej histerii i spotykanie sie i takie oficjalne “komunikowanie wielkiej nowiny” mi jakos nie lezy. nie mam pomyslu i pewnie stanie na tym, ze najpierw zadzwonie, a potem pojedziemy na rodzinne spotkanie z szampanem. sztampowo.

              Sylvie

              • Re: pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?

                Ja nie wiem, ostatnio zaczęłam nad tym wszystkim myśleć.
                kiesyś, kiedyś jako jedna z pierwszych reklam chyba kawy Jacobs byla taka, że dziewczyna naszykowała dla mężusia właśnie buciki w pudełeczku, a potem przy tejże kawce się razem cieszyli…
                Może to tak brzmi reklamowo, ale mnie się tego typu wizja podobała. teraz zaś nie wiem, kiedy mamy takie problemy, że trzeba się udać do lakarzy, nie ma juz tego nastroju niepewności, tym bardziej, że nie wiem już teraz, czy w ogóle nam się powiedzie zmajstrowanie bez pomocy ze strony lekarskiej, i co wtedy? Skoro i tak się będzie spodziewał, bo będzie wiedział, kiedy co i jak? Szkoda mi właśnie tego nastroju zaskoczenia, tego, że może by się wruszył taką niespodzianką, wziął mnie na ręce, nie wiem, może teraz plotę bzdurki, ale tak to sobie zawsze wymyślałam…
                Kończę, bo zaczynam mieć jakiś kiepawy nastrój, a nie chcę Wam smucić.

                • Podobny wątek – inne miejsce na Forum

                  Witam
                  Podobne rozważania na ten temat na Forum – link poniżej:

                  Pozdrawiam

                  • Re: pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?

                    Wiesz, że Ja też pamiętam tą reklamę i też zastanawiałam się nad takim sposobem. Pamiętam, że jeszcze z dwa lata temu przekonana byłam że Ja zrobię tak samo ale teraz podobnie sama nie wiem, chyba wcześniej się już sam domyśli. Piękna jest ta reklama, szkoda ze jej już nie nadają. Ale mogę Ci coś podpowiedzieć. Rok temu zaszłam w ciązę, niestety nie donosiłam ale przekazanie tej wiadomości uważam że wyszło mi wspaniale. Pobiegłam szybciutko do lekarza jak wyszedł mi teścik i zrobiono mi USG, dostalam trzy zdjęcia mojego maleństwa. Nie wiem ile kopi zażyczyłam sobie w ksero, ale… Wyciełam jedno zdjęcie, oprawiłam w ramki i zapakowany prezent dałam ukochanemu. Możesz sobie tylko wyobrazic jego minę. Cudowny widok jest łez kręcących się w oku twardziela. Pozdrawiam.

                    Betsi

                    • Re: pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?

                      Ponieważ moi rodzice mieszkają daleko, i teściowie też postanowiłam sobie, że jak będziemy juz mieli dwe krechy, to zrobie dla nich po teściku, wsadze w kopertki i starą, dobrą pocztą polską przekażę im wiadomość. No i będę czekać na odzew….
                      Ps. Mam nadzieję, że to już niedługo….

                      • Re: pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?

                        Ja swoim rodzicom powiedziałam przy błyskajacych sztucznych ogniach na niebie – wraz z życzeniami noworocznymi – akurat takie miałam “zgranie w czasie”.
                        A z mężusiem…
                        Byliśmy właśnie na wyjeździe sylwestrowo-zimowym (wraz z moimi rodzicami bo oni tacy młodzieżowi i grupą naszych przyjaciół) i pojechaliśmy na wycieczkę do Harrachova. Weszliśmy na skocznię narciarską i mój mężuś wraz z kolegami stwierdził że zjedzie z niej na dół na takich plastikowych sankach (oczywiście z samego zjazdu, nie z wyskoku )Wiec przed samym zjazdem powiedziałam mu, ze jestem w ciaży, ze w końcu po 8 miesiacach się udało i że zostanie tatusiem i “pomogłam” mu zjechać na dół spychajac go leciutko :-))))
                        A potem przez cały jego zjazd miałam pietra czy z wrazenia nie wyladuje na bocznych bandach :-)))
                        W każdym razie emocje były duże i myślę że był to dobry sposób.
                        Choć szkoda że nasza radość trwała tak krótko :-(((
                        Ale tym razem marzy mi się aby było tak jak w reklamie kawy, o której pisały dziewczyny. Paczuszka z maleńkimi bucikami…. ale wątpię żebym wytrzymała, pewnie polecę z testem do łóżka i go z niego wyciagnę, aby potwierdził to co widzę 🙂 Mam nadzieję że to nastapi juz w nastepnym cyklu.
                        Pozdrowienia…
                        PS. A rodzicom to powiem pewnie dopiero w 3 miesiacu bo nie chcę jeszcze raz “zamartwiać” moich rodziców, którzy bardzo to przeżyli.

                        Asia

                        Znasz odpowiedź na pytanie: pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general