Poplyneły łzy!

No i najgorsze obawy się sprawdzają, temp. spadła wczoraj o jeden stopień a dziś o dwa i takim sposobem wiem ze małpa spakowała walizki i wybiera się do mnie. Wrzeszczeć z nerw mi się chce. Albo dziś, no może łaskawie jutro zapuka do drzwi. Lepiej szybciej to i szybciej wykopię ją za drzwi. Nie ma przeciwskazań, a mi się cały czas nie udaje, dlaczego?

Betsi

Edited by Betsi on 2003/07/21 13:31.

15 odpowiedzi na pytanie: Poplyneły łzy!

  1. Re: Poplynęły łzy!

    Bardzo mi przykro 🙁
    Trzymaj sie!!!

    AniaMP
    [Zobacz stronę]

    • Re: Poplynęły łzy!

      U mnie też nie ma żadnych przeciwwskazań, wszystko jest ok, wiem, że przytulanko było w czasie owulacji więc jak tu nie liczyć na efekty. Niestety natury nie da się przechytrzyć. Nasz organizm to nie komputer i rządzi się swoimi prawami. Nie martw się. Kilka dni temu też byłam załamana, ale już mi przeszło, o czym najlepiej świadczy ułożony przeze mnie dekalog dla starających się. Musimy wierzyć, że w końcu nam się uda. Trzymaj się. Buziaczki !!!

      • Re: Poplynęły łzy!

        Przykro mi Betsi. Pamietaj, ze sredni okres starania sie o dzidzie to 7 mcy. Sa tacy co zachodza za pierwszym razem a inni niestety musza ‘zachowac’ statystyke. Skoro nie ma przeciwskazan to na pewno sie uda, moze po prostu za bardzo chcesz i sie stresujesz. Wiem latwo mowic, ale tak to juz jest.

        Gosia

        • Re: Poplynęły łzy!

          Wiem, ale u mnie to już nawet nie chce mi się liczyć. Ja staram się już od października!!!!

          Betsi

          • Re: Poplynęły łzy!

            My staralismy sie od listopada w maju zaszlam w ciaze w pn dowiedzialam sie ze to raczej pusty pecherzyk. Tez bym chciala zaczac sie juz starac, ale zabieg przede mna. No coz zycie nas nie rozpieszcza, ale musimy ciagle wierzyc i starac sie. Musi sie udac, bo jestesmy zdrowe dziewczyny.

            Gosia

            • Re: Poplynęły łzy!

              Nie martw się. Łatwo mówić, ale ja też to przechodzę co m-ąc. Może następnym razem się uda?? Życzę Ci tego. Pociesz się, że nie masz przeciwskazań. Ja pewnie nie mogę mieć dzidzi ze względu na krótką fazę lutealną. Jutro idę do gina i zobaczę co on mi na to powie.
              Trzymaj się ciepło
              Pozdrawiam

              Ela

              • Re: Poplynęły łzy!

                Betsi!
                🙁 Smutno mi.
                Ja i pewnie dużo z nas też sobie zadaję to pytanie: dlaczego?
                Przetrzymaj jakoś ten najgorszy 1 dc i nie trać nadziei.

                Renata
                [Zobacz stronę]

                • Re: Poplynęły łzy!

                  Kochana Betsi bardzo mi przykro, ale mam nadzieję że w przyszłym m-cu się uda, życzę Ci tego z całego serca i wiedz że jesteśmy z Tobą. Trzymaj się mocno i nie poddawaj się. Iwona

                  • Re: Poplynęły łzy!

                    Widzę, że też nie wesoło. Ja zaszłam w ciążę w ubiegłym roku i po 2 m-c w czerwcu straciłam swoje maleństwo. Później przerwa i od końca października do pracy. Tylko, kurcze co z tego jak nic nie wychodzi?

                    Betsi

                    • Re: Poplyneły łzy!

                      Betsi przykro mi, wiem jak to boli, u mnie nawet temperatura nie ma z czego spadac bo nie urosla :(( z zalu sie chyba zaplacze :((
                      Pozdrawiam
                      Aga

                      • Re: Poplyneły łzy!

                        Nie ma co sie dolowac. Nastepny cykl moze bedzie owocny:)Pamietaj, ze nie jestes sama.Ja swoj juz dzis odpuszczam

                        • Re: Poplyneły łzy!

                          Betsi nie smutasaj sie przed Toba kolejny cykl wykorzystaj nowa szanse 🙂 Najwazniejsze zebys sie nie poddawala :-))
                          Buziaki o nosek do gory :-))

                          Melanie i marcowa kruszyneczka

                          • Re: Poplyneły łzy!

                            Nosek właśnie wznoszę do góry i zaczynam nowy cykl. Niech tylko małpę wypchnę za drzwi i do dzieła, misiek może i mnie mieć dość, ale dla dzidzi czego się nie robi, prawda? Niestety już dawno przeszła mi myśl że może uda mi się spontanicznie, teraz trzeba odsunąć tą myśl, mogę nawet z wykresem leżeć włóżku, tylko aby się udało. Mam nadzieję, że się teraz uda, prześlij troszeczkę fluidków głaszcząc brzusio ode mnie.
                            Jak się teraz czujesz, nie dokucza Ci maleństwo?
                            Buziaczki.

                            Betsi

                            • Re: Poplyneły łzy!

                              Życzę nam aby teraz w nowym cyklu, temp. urosła pod niebo i nie spadła przez parę ładnych miesięcy. Trzymam za nas kciuki.

                              Betsi

                              • Re: Poplyneły łzy!

                                Ja tez trzymam MOCNO !!!:)

                                Znasz odpowiedź na pytanie: Poplyneły łzy!

                                Dodaj komentarz

                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo